Lubie od czasu do czasu obejrzec takie filmy , fabuła nawet wkręca, jest muzycznie , kolorowo , najfajniejszy jaki oglądalam to " Czasem slonce , czasem deszcz" a najbardziej wzruszający " Gdyby jutra nie bylo ".
OMG
Moja koleżanka,jest przezajebistą fanką tych hindusów i całego Bolly.Filmy beznadziejne jak dla mnie,ten taniec mnie wkurza Ubrania mi się nie podobają,i ta cała biżuteria
Widziałam dwa filmy z Bollywood. "Gdyby jutra nie było" i "Jestem przy tobie". Oba nawet mi się podobały, bardziej ten drugi. Jak leci jakiś fajna muzyka to i się można powyginać przed monitorem . Takie kolorowe, potrafią napełnić mnie optymizmem.
Irytują mnie filmy ze zbyt wielką dawką kolorów i optymizmu.
Ale od czasu do czasu obejrzę jakiś film z bollywood. Trzeba się raz na jakiś czas odmóżdżać
Ale nigdy nie dotrwałam do końca. W połowie zaczyna mnie mdlić.
Pojawiają się myśli typu: "Skąd Ci ludzie na ulicy znają choreografię i tekst piosenki!"
kiedyś oglądałam. podobają mi się te rytmy, tańce i właśnie ta masa kolorów.
ale teraz już mi się znudziły te filmy. irytują mnie tylko, nic więcej i przełączam od razu, jak jakiś leci w TV
Nienawidzę. Zbyt bajkowe i cukierkowate. Jedyny plus tych produkcji, to zupełnie inne podejście do erotyzmu. Tam nawet głupi pocałunek jest pokazany jako coś cholernie magicznego.