Księża

[pazur]

Płacenie za coś ? O co to to nie.

Dobre, dobre Od tysięcy lat ludzie płacą sobie wzajemnie, świat kręci się wokół zarobków i wydatków. A Ty tak o Oby nikt w Twoim życiu nigdy nie powiedział, że nie zapłaci Ci za Twoją pracę

Nie wiem co jest dziwnego w wynagradzaniu czyjejś pracy, czyjegoś poświęconego czasu. I nie wiem kto powiedział, że ofiara z tacy ma iść na kościół. A ksiądz to -przepraszam - żywi się powietrzem? A za wymarzone samochody płaci powołaniem, czy jak?
Tak, tak. Najlepiej byłoby gdyby chodzili w sandałach i podziurawionych szmatach a msze odprawiali za miskę ryżu. Ot, Polacy właśnie

[server]

Ech teraz ksiądz to jak normalny zawód...

[Dzoana]

Ech teraz ksiądz to jak normalny zawód...

Em, no ja bym tego tak nie nazwała. Realia dzisiejsze są jakie są, ale nie możemy powiedzieć, że ksiądz to już zwykły, pospolity zawód. Ja cały czas podtrzymuje twierdzenie, że jeżeli ktoś idzie na księdza, to musi mieć ku temu jakieś powody. Wie na co sie decyduje, wie jakie wyrzeczenia go czekają... a jak już naważy sobie piwa, to niestety musi go wypić. Księża są różni - to fakt, ale nie wszyscy.

Jeżeli my zaczniemy tak postrzegać to powołanie, to i przyszli księża będą mieli na ten temat nieco inne wyobrażenie. Na pewno u każdego takiego mężczyzny, występują jakieś glębokie, niewidoczne dla nas przemiany ( takie czy inne )...

[Ziou]

Ksiądz to zwykły człowiek , jak każdy z nas.
Niektórzy idąc na księdza robią to z powołania a drudzy z czystej świadomości , że mają pracę do końca życia.

[kakaowa177]

w mojej szkole ksiądz jest dosyć dziwny. Kłóci się z uczniami zarzucając im różne rzeczy jak np. picie alkoholu itp.
Owszem, niektórzy piją ale dlaczego mierzy wszystkich ta samą miarą?
Kiedy wziął mnie do odpowiedzi a ja uśmiechnęłam się do klasy zarzucił mi ze jestem przesiąknięta złem dzisiejszego świata, ze nie jestem szczęśliwa tylko hihotka.
ten ksiadz nie pozwala nam poglębiać naszej wiary a zniechęca nas do niej.. wiele osób z mojej klasy zastanawia się nad tym czy Bóg istnieje skoro właśnie tacy ksieża "z powołania" są..
Ten ksiądz nie ma podejścia do młodzieży. Słyszałam też od znajomych że w klasie bierzmowanej byli zmuszani do chodzenia do kościoła. Wyglądało to tak ze za jakieś złe zachowanie, jedynkę czy cos dostawali karę IŚĆ DO KOŚĆIOŁA !
Śmiech na sali.
Osobiście jestem w ciągłym konflikcie z księdzem ale wierze w Boga i do kościoła chodze we względu na wiarę. Na tacę nie daje bo księża chyba pieniądze dostaja z Kurii, do tego dochodzą sluby, pogrzeby, chrzty i różne składki. Moim zdaniem pieniądze z tacy nie idą w całości na kościoł. W Parafii mojej babci ksiądz zbiera pieniądze z ofiary ale na remonty i inne tego typu rzeczy jak np. rozbudowa cmentarza składki sa osobna. Więc gdzie sens ? Dajemy na tace NA KOŚCIÓŁ ale kiedy kościół jest remontowany czy ogrzewany znowu trzeba dać. problem w tym ze starsi ludzie dają sie nabrać. Nie ufam ksieżom mimo iż w gimnazjum miałam księdza który wiele robił dla tamtejszych dzieci i młodzieży. Starał się ich czyms zainteresować.
To taka moja refleksja

[riel]

Księża są różni. Mimo, że nie mam prawa potępiać nikogo, jednak ksiądz molestujący kilkuletnie dzieci.. nie jest chyba tak do końca dla mnie księdziem. Jednak wierzę, że na tym stanowisku jest wiele wartościowych ludzi, którzy poszli za prawdziwym powołaniem.
Dziwię się czasem niektórym wypowiedziom typu 'Nie wierzę, bo widzę, co się dzieje w Kościele'. Tylko, że my przecież nie wierzymy w księży, wierzymy w Boga. Księża to tylko ludzie. Popełniający błędy, czasem zagubieni.. po prostu ludzie.

[Cheery]

W dzisiejszych czasach niestety większość księży minęła się z powołaniem.
Coraz więcej słyszy się o tym, jak ksiądz uprawia seks czy coś.
Co do celibatu, to uważam, że powinien być. W końcu jak ktoś zostaje księdzem to ślubuje Bogu miłość, czystość.
Sama strasznie nie lubię księdza z mojej parafii. Straszny materialista. Pamiętam, jak powiedziałam Mu, że chcę przyjąć bierzmowanie w innym Kościele z resztą mojej klasy to kazał mi zapłacić 100 zł. za akt chrztu i chyba 50 za samo pozwolenie. No myślałam, że wybuchnę. Ale moja mama to załatwiła i w efekcie prawie nic nie zapłaciłam.
Ale znam również wielu księży, którzy są "w porządku", np. mój ksiądz, który uczył mnie w gimnazjum. Świetny człowiek, i w dodatku z ogromnym poczuciem humoru. Wiele mnie nauczył. Teraz niestety widuję Go jedynie na korytarzu, ale mnie pamięta i zawsze zaczepia ;D
A w ogóle to do Kościoła chodzę dla Boga, a nie dla księży.

[niepokorna]

Nie przepadam za księżmi, w ostatnich czasach tyle złego się na ich temat słyszało. Poza tym dużo ich winy jest w tym, że ludzie obecnie odchodzą od wiary. To oni zrobili z kościoła instytucje głównie do zarabiania pieniędzy.
Pewnie, że spotyka się jeszcze księży z prawdziwym powołaniem, ale chyba coraz ich mniej.

[Screw]

Me zdanie na temat ksiezy jest dosc drastyczne, ale postaram sie to ujac w dosc delikatne slowa.
Ci ksieza, ktorych poznalam, okazali sie banda popaprancow.
Gdy jeszcze chodzilam do kosciola-bo tatus zmuszal-moj prowadzacy do biezmowania okazal sie pedofilem, zas inny, prowadzacy kolko choralne-zgwalcil dziewczyne.
To raczej nie jest normalne.
Druga kwestia-jak ksiadz moze pomoc mlodej parze, skoro sam nie doswiadczyl takiej kwestii.
Wiele tego...
Ah, zapomnialabym, jeszcze troche, a podczas ogloszen beda mowil-zbieramy pieniazki na nowy samochod dla ksiezy, datki prosze wrzucac....

[kaśśś177]

Co sądzicie na temat Księży?

człowiek jak każdy inny, nie należy oceniać grup, bo jak na razie nie panuje odpowiedzialność zbiorowa. każdy człowiek jest inny. wkurzają mnie takie ogólne pytania, jak i stwierdzenia typu "dzisiejsza młodzież". każdy człowiek liczy się indywidualnie.

Czy powinno się płacić za pogrzeby/śluby/chrzty?

osobiście jestem za tym aby kapłaństwo było uznane jeko zwykły zawód, aby księża mieli pensje zamiast zbierać na tacę idt, ale jak wiadomo wszystko ma swoje wady

Co z pieniędzmi na tacę? czy idą one na kościół?

zależy od księdza, z pewnością nie wszystko idzxie na kościół, bo ksiądz też człowiek- potrzebuje kasy na jedzenie, ciuchy, rachunki, przecież nikt mu za to nie płaci. a ile na to przeznacza to już inna sprawa i tez cecha indywidualna.

I wreszcie, czy wszyscy księża są z powołania?

na pewno nie wszyscy, bądźmy realistami, ksiądz to nie to samo co święty, wszędzie są ludzie dobrzy i żli, mający powołanie do czegoś i pasję lub nie. duchowni nie stanowią jakiegoś wyjątku

Wiele słyszy się, że ksiądz ma dzieci.

każdy pilnuje swojego sumienia, nie można oceniać ogółu jak już pisałam, no cóż ja i tak popieram księży protestanckich - żona, dzieci, dom z ogródkiem, wydają się bardziej ludzcy, na codzień mają problemy związane z wiernością, miłością, wychowaniem dziec- takie z jakimi zwracają się po pomoc do nich inni. poza tym mogą dawać przykład i udzielać rad mając takowe doświadczenie, lepiej rozumieją problemy zwykłych ludzi.

[leniuch]

Ja na temat księży mam wiele dobrego do powiedzenia, bo znam o wiele więcej dobrych księży z powołania niż tych denerwujących czy bez powołania. Na temat pieniędzy jestem pewien że u mnie w parafii wszystko idzie na to na co jest mówione przed zbiórką. Może to też dlatego, że nie są to "zwykli" księża, a zakon misyjny.

Poza tym obecnie w szkole mam prze świetnego księdza od religii, z którym można swobodnie rozmawiać na każdy każdy temat. Szanuje zdanie innych i jak to ksiądz próbuje wytłumaczyć swój pogląd na świat i Boga.

Niektórym może wydać się że mówię tak, bo jestem ortodoksyjnym katolikiem czy coś podobnego, ale będą w błędzie, bo sam czasami zastanawiam się nad dziwnymi decyzjami Kościoła.

[natka7117]

Dużo osób pisało frazę:"Ksiądz też człowiek". Też tak sądzę. W młodości kojarzył mi się z strasznym panem, który z przymus uśmiecha się do mnie. Od tamtego czasu poznała wielu księży, ojców i zmieniłam o nich zdanie. Zaczynają być bardziej nowocześni, np: Od niedawna mamy nowego księdza i mój wujek gdy czasami wraca z pracy idzie na piwo do baru. Pewnego dania wchodzi patrzy a tam ksiądz. Albo w pobliskiej parafii są ojcowie Franciszkanie. Gdy organizują festyn maju <zazwyczaj> to potrafią bawić się i tańczyć z innymi. I to mi się podoba. Księża i ojcowie zaczynają być bardziej podobni do ludzi i nie uważają się za lepszych bo Bóg powołał ich do kapłaństwa i są wybrani. Jedni są powołani do kapłaństwa inni do małżeństwa a jeszcze inni do życia w samotności.

[Schizofrenia.]

ksiądz też musi z czegoś żyć. ale jak sobie pomyśle, co niektórzy robią dzieciom to mnie szlag trafia. za jaja takiego powiesić i mu obciąć nożyczkami do paznokci

[Aurilka]

Nie przepadam za ogólnym wyglądem naszego katolickiego kościoła.
Księża przynajmniej w mojej parafii bardzo nadużywają sobie swoich funkcji myślą ze mogą wszystko, i wszystko im się należy.

[bocian720]

duchowni tez musza z czegos zyc....