Gotowce

[agg]

jeśli chodzi o ściąganie to na prawie każdym przedmiocie od początku szkoły, taka już jestem - leniwa

[Destroy]

prawie zawsze robię ściagi, ale korzystam rzadko

[Ziou]

Nigdy mi się nie zdarzyło .
U nas jedna dziewczyna tak zrobiła to nauczycielka chciała na policję dzwonić o fałszowanie dokumentów.

[Destroy]

U nas jedna dziewczyna tak zrobiła to nauczycielka chciała na policję dzwonić o fałszowanie dokumentów.

na policję?!?! to juz lekka przsada

[destrukcyjna]

na pewnych przedmiotach zawsze ściągam. na historię mam zawsze opracowany cały dział, potrzebne zagadnienia i niektóre opisowe problemy.
podobnie jest z fizyką.

[Ziou]

U nas jedna dziewczyna tak zrobiła to nauczycielka chciała na policję dzwonić o fałszowanie dokumentów.

na policję?!?! to juz lekka przsada

Dlaczego ?
Ciotka tej dziewczyny jest nauczycielka w innej szkole i miała wszystkie sprawdziany przekserowane.
Ja jakbym miała taką okazję to bym się nauczyła z tego co ma być a nie przynosiła skserowany gotowiec na sprawdzian.

[yel.]

Na normalne, zapowiedziane sprawdziany, nie, bo nigdy nam nie mówią, co będzie. Na poprawy - jak najbardziej, ponieważ zwykle jest to samo. W klasie najgorzej lecieliśmy sobie z nauczycielem fizyki - sprawdzian, może dwie (?) pozytywne oceny, szybka kserówka (ewentualnie zdjęcia robione telefonem), w domu na kartkę i gotowe.

[gostek1994]

czy podłożyliście kiedyś gotowy sprawdzian/kartkówkę ? ;>

nie, uzywalem sciag ale nigdy nie podkladalem gotowych sprawdzianow czy kartkowek bo nigdy nie wiedzialem jakie beda do konca pytania

[kaśśś177]

no dobra przyznaje bez bicia że się czasem zdarza jakiś gotowiec z równoległej klasy lub uchowany po siostrze, wiem wiem to takie niemoralne...

[selene]

Jak dotąd nigdy nie korzystałam z gotowców. Już chyba wolę ściągi. Których zresztą wolę nie używać . Generalnie trzymam się zasady, że uczę się dla siebie i stawiam na uczciwość. Co nie znaczy, że nie robię wyjątków .