Mam okulary od dwóch lat. Wada -0,5. Na co dzień ich nie noszę, tylko jak nie widzę czegoś, co jest napisane na tablicy w szkole. Zazwyczaj słyszałam komplementy dotyczące tego jak wyglądam w okularach, mnie samej też się podoba.
Witam. Ja nosze czasami okulary tzw. zerówki ponieważ nie mam wady wzroku. Bardzo lubię okulary dodają takiego fajnego charakteru. Ostatnio na byłam przeciwsłoneczne kolejną parę do mojej bogatej kolekcji kilkunastu par Może to przesada ale znalazłam w internecie super ofertę na okulary marki Ray-Ban http://www.zeiss-soczewki.pl/
Prawie od roku noszę okulary -0.5 i -0.5. Mówią że wyglądam git ale ja jakoś wolę siebie bez okularów niż z nimi. Zamierzam sobie kupić okulary przeciwsłoneczne ze szkłami korekcyjnymi i filtrem polaryzacyjnym ale to dopiero jak mi się wada ustabilizuje:) Niestety takie okulary kilka stów kosztują dlatego wolę poczekać
Jak chodziłam do podstawówki,bardzo mi się podobały osoby,które nosiły okulary,a teraz jak je noszę,już tak mi się nie podobają.Ale ja tylko zakładam je do komputera,chociaż wszyscy mówią,że wyglądam w nich spoko.
Noszę, bo wzrok mam niestety dość słaby. Ale mam zamiar przerzucić się na soczewki. Nie to że mi okulary nie pasują, tylko po prostu mi w niektórych sytuacjach przeszkadzają .
Zawsze tak było,jest i będzie..jesli czegoś nie mamy,chcemy to mieć,a jeśli już to zdobędziemy,chcemy się tego pozbyć...Tak jest w przypadku okularów,jeśli ich nie nosimy,to nam się podobają,ale jeśli mamy je nosić,wzbraniamy się przed zakładaniem ich.
Zależy czy mowa o okularach na koretkę wzorku czy o sportowych:) Jeżeli to pierwsze,to ja wolałabym mieć zdrowe oczy niż być trendy. BO jeśli sportowe to spoko- przydają sie podczas słonecznych dni.
Zawsze nosiłam soczewki, ale ostatnio postanowiłam się jakoś przekonać do okularów Zobaczyłam na https://optique.pl/ genialne Ray-Ban'y, o których tak naprawdę marzyłam od dziecka. Postanowiłam spróbować i kupić okulary, w końcu to wygodniejsza opcja niż soczewki. No i muszę powiedzieć, że był to strzał w dziesiątkę Teraz nie rozstaje się z moimi okularami i muszę przyznać, że lepiej się sobie podobam w nich niż bez nich