Lustro - nierozłączny przyjaciel kobiety

[Cheery]

Zawsze mam przy sobie lusterko, ale nie patrzę w nie aż tak często;)

[niepokorna]

mam lusterko w portfelu, ale prawie w ogóle go nie używam. Zresztą po obejrzeniu horroru "lustra" mam jakieś uprzedzenie

[Chloe]

Chciałabym was zapytać drogie Panie czy często przyglądacie się do lusterka, zawsze macie je przy sobie i czy dużo czasu przy nim spędzacie?

Nie, nie często zazwyczaj wtedy kiedy czuję się zaniepokojona albo wydaje mi się, że mam coś na twarzy. Wiem jak wyglądam i nie noszę lusterka przy sobie czasami chciałabym, ale po co Mogę się przejrzeć nawet w zwykłej szybie, lusterko może przy mnie odpocząć A w domu to ono częściej patrzy na mnie lub we mnie, zamiast na odwrót.

[niepokorna]

a tak swoją drogą to faktem jest, że w prawie każdej wystawie sklepowej się przeglądam. Nie wiem dlaczego, nie jestem jakoś zadufana w sobie czy coś, takie zboczenie

[agg]

A ja zawsze mam przy sobie lusterko;) nie używam go za często, ale tak czuje się "pewniej" tzn. gdy potrzebuje to je mam

[selene]

Nadal nie noszę przy sobie lusterka.
Ale przyznam, że ostatnio czasem zdarza mi się spojrzeć w to w moim pokoju. Zastanawiam się nad ozdobieniem go farbami do malowania na szkle. Więc chyba to przyglądanie się raczej nie pod kątem przyjrzenia się sobie .

[agg]

Ostatnio mam jakeigoś bzika na tym punkcie. Idę ulicą przeglądam się w szubach sklepów, w oknach samochodów, Na lekcjech, niewiem skąd się to u mnie wzięło

[niepokorna]

Ostatnio mam jakeigoś bzika na tym punkcie. Idę ulicą przeglądam się w szubach sklepów, w oknach samochodów, Na lekcjech, niewiem skąd się to u mnie wzięło

ja też tak mam, nie ma się czym przejmować, w końcu trzeba skontrolować jak się wygląda

[agg]

najlepsze jest to jak idę, stoi jakiś smochód chcę się przeglądnąć, patrze już w tą szybe, a tam jakiś facet siedzi xdd

[Cheery]

najlepsze jest to jak idę, stoi jakiś smochód chcę się przeglądnąć, patrze już w tą szybe, a tam jakiś facet siedzi xdd

Ja też wiele razy tak miałam ;D
Ostatnio stanowczo za często patrzę w lusterko
Muszę to ograniczyć:D

[slow]

Chciałabym was zapytać drogie Panie czy często przyglądacie się do lusterka, zawsze macie je przy sobie i czy dużo czasu przy nim spędzacie?

Zwykle nie spędzam wielu godzin przed lustrem.Niezależnie od okoliczności zwykle przed wyjściem spędzem przed nim góra pół godziny.Owszem w kosmetyczce mam dwa lusterka,ale bardzo rzadko ich używam.Przyznam się jednak bez bicia,że także mam nawyk oglądania się w witrynach sklepowych,czy też w samochodowych szybach.

[Martucha]

Nie mam swojego lusterka. A w domu patrzę w lstro tylko jak się czeszę - czyli bardzo rzadko. Nie potrzebne mi to do życia .

[Aurilka]

Nie nosze ze sobą lusterka, bo nie jest mi potrzebny jeszcze jeden bezużyteczny przedmiot.
Lustro używam tylko kilka razy dziennie (czyt. rano i wieczorem) gdy się czesze.

[natka7117]

Nie posiadam takowego przedmiotu. Nie jest mi on do szczęścia potrzebny. Przeglądam się w lustrze, wtedy, kiedy trzeba, czyli jak się czeszę, ubieram..

[amanda]

Kiedyś miałam i nosiłam, teraz już mniej. Może dlatego, że zgubiłam