Strona 2 z 3

: 2009-07-08, 00:01
autor: Frog-san
To dobre i to. Nie wiem czy powinno się całkowicie przestać jeść mięso, bo właściwie jest nam potrzebne

: 2009-07-08, 00:03
autor: Empatia
O swoje zdrowie zawsze mało dbałam. Fakt, białko zwierzęce jest nam potrzebne, ale wegetarianie żyją i bez tego ;P

: 2009-07-08, 00:06
autor: Frog-san
No może i tak, muszę kiedyś dokładnie poczytać ;P

: 2009-07-08, 01:01
autor: Duśka
Stanowczo brak mi silnej woli i zgody rodzicielki, która zajmuje się obiadami ;>
Mimo wszystko ograniczam się jedynie do drobiu ;x

: 2009-07-08, 11:20
autor: Fruu
Szczerze ?
Nie umiem żyć bez mięsa ; D

: 2009-07-08, 12:02
autor: NAwiedzonA
Na moją decyzję wpłynęli w/w rozjechany pies i pałker The Offspring.

: 2009-07-08, 16:11
autor: agg
figiel pisze:Nie umiem żyć bez mięsa ; D
ja też nie

: 2009-07-09, 00:48
autor: Mariette
rzadko jem mięso, bo mi nie smakuje.

: 2009-07-09, 09:51
autor: maadzia13
Jadam mięso :roll:

: 2009-08-09, 12:55
autor: Destroy
za bardzo je kocham ;)
nie mam silnej słabej woli :>

: 2009-08-09, 12:58
autor: Heroine.
Nie umiem jeść mięsa. Ja na talerzu widzę żywego kurczaka, a nie przysmak tak jak większość. Nie chodzi o dietę (broń Borze) tylko o los zwierząt.

: 2009-08-09, 13:00
autor: yel.
Pamiętam mój epizod z "będę wegetarianką, bo mięso to morderstwo, a ja trupa jeść nie będę!". Trzymało mnie rok - w tajemnicy przed ojcem, ponieważ mój ojciec ma obsesję na punkcie mojego odżywiania i twierdzi, że mięso jest (tzn. było) do mojego prawidłowego rozwoju niezbędne. Kiedy tylko dowiedział się, że przeszłam na wegetarianizm, zrobił mi awanturę. Przysięgam, jeszcze nigdy tak na mnie nie wrzeszczał. Pilnował mnie przy obiadach, żebym zjadała mięso, itd.
W końcu mi przeszło. A teraz nie potrafię żyć bez mięsa.

: 2010-08-09, 21:05
autor: Empatia
Chciałabym być w pełni wegetarianką, mięso mnie strasznie obrzydza, ale moja mamuśka się nie zgadza. No dobra, po części jej się nie dziwię, wiem, że boi się o moje odżywianie, no, ale.. Udało nam się dojść do kompromisu i już ponad pół roku jestem semiwegetarianką, chociaż wiem, że to niewiele ma wspólnego z wegetarianizmem, ale cóż. Mięso mam ograniczone do zupełnego minimum.

: 2010-08-09, 21:50
autor: NAwiedzonA
Przynajmniej jesteś na dobrej drodze.
Ja odkąd jestem sXe zastanawiam się czy nie zostać weganką, ale życie bez czekolady jest takie ciężkie :?

: 2010-08-09, 21:59
autor: Empatia
NAwiedzonA pisze:Ja odkąd jestem sXe zastanawiam się czy nie zostać weganką, ale życie bez czekolady jest takie ciężkie
Weganizm to już.. uch, ciężkie, trzeba mieć naprawdę silną wolę.