pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Aborcja

Ogólna dyskusja o życiu - Tylko na poważnie.
Awatar użytkownika
Heroine.
-#
-#
Posty: 3843
Rejestracja: 2009-06-14, 15:44

Post autor: Heroine. »

29ala92 pisze:Czemu to zależy od wieku? Jakbyś była starsza, to urodziłabyś to dziecko?
Tak, urodziłabym.
Awatar użytkownika
29ala92
-#
-#
Posty: 139
Rejestracja: 2009-08-02, 12:08

Post autor: 29ala92 »

A jakie są te granice wiekowe?
Awatar użytkownika
Heroine.
-#
-#
Posty: 3843
Rejestracja: 2009-06-14, 15:44

Post autor: Heroine. »

29ala92 pisze:A jakie są te granice wiekowe?
Myślę, że te 18 lat musiałbym skończyć. No wiesz, gdybym urodziła w wieku lat 15 czy 16 co za życie miałoby to dziecko ? O to mi chodzi.
Awatar użytkownika
29ala92
-#
-#
Posty: 139
Rejestracja: 2009-08-02, 12:08

Post autor: 29ala92 »

No życie miałoby nienajlepsze, Ty tez wtedy nie miałabyś fajnie... Dlatego nikomu tego nie życzę :> Ale urodzić- urodziłabym. Ciężko mi nawet o tym myśleć, jak to by było...
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Post autor: kashmira »

Bells pisze:To zależy też od wieku
Niekoniecznie. Nie ważne ile masz lat 14 czy 30 uprawiając seks trzeba się liczyć, że można zajść w ciąże.
Bądź realistami z legalną czy też nie, aborcja nadal będzie występować. Kobieta (także ojciec) którzy nie są gotowi na macierzyństwo nie wezmą odpowiedzialność, że to życie i pozbędą się go.
Awatar użytkownika
Rock
-#
-#
Posty: 82
Rejestracja: 2009-08-07, 14:44

Post autor: Rock »

Nigdy nie usunełabym ciąży. Aborcja- miałabym jakąś cząstkę siebie zabijać??Nigdy w życiu.
Awatar użytkownika
Destroy
-#
-#
Posty: 5060
Rejestracja: 2009-06-19, 16:26
Lokalizacja: wiesz?

Post autor: Destroy »

W życiu bym nie usunęła ciąży. Koniec, kropka.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Teraz tak mówicie, a nie wiecie, jak zachowałybyście się w wypadku gwałtu. Wtedy reaguje się różnie, tam kierują nami okropne i ogromne emocje.
Awatar użytkownika
Destroy
-#
-#
Posty: 5060
Rejestracja: 2009-06-19, 16:26
Lokalizacja: wiesz?

Post autor: Destroy »

Tak zostałam wychowana, i choćby dziecko było z gwałtu, urodziłabym je. Być może oddałabym do adopcji, ale nigdy bym go nie zabiła. To tak, jakbym zabiła człowieka.
Awatar użytkownika
Heroine.
-#
-#
Posty: 3843
Rejestracja: 2009-06-14, 15:44

Post autor: Heroine. »

ewcia9494 pisze:Być może oddałabym do adopcji, ale nigdy bym go nie zabiła.
Jak dla mnie to chore. Urodzić dziecko tylko po to, żeby je oddać. Żeby mieć czyste sumienie, że się nikogo nie zabiło.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Nigdy się nie zarzekałam, że usunę dziecko poczęte z gwałtu. Samej nie może mi przejść po glowie myśl, że mogłabym zabić żywą istotę. Ale nigdy nie mów nigdy. Wtedy nasze myślenie się zmienia, w większosci chcemy pozbyć się wszystkiego, co związane z gwałcicielem, a w tym i dziecka. Wtedy nie myśli się, że tak się zostało wychowanym, wtedy się szaleje z bólu psychicznego, dziecko poczęte z gwałtu przypomina nam o tym jeszcze bardziej, jest gwoździem w naszym brzuchu, chcemy się go pozbyć jak najszybciej. I oczywiście nie mówię, że tak jest zawsze, czasem dziecko poczęte z gwałtu dodaje nam sił i mamy motywacje do tego, aby żyć dalej, dla kogoś, jednak nie zawsze tak jest.
Awatar użytkownika
Destroy
-#
-#
Posty: 5060
Rejestracja: 2009-06-19, 16:26
Lokalizacja: wiesz?

Post autor: Destroy »

Bells pisze:Jak dla mnie to chore.
Chore jest zabicie człowieka. Mogłabyś zabić własne dziecko?
Awatar użytkownika
Heroine.
-#
-#
Posty: 3843
Rejestracja: 2009-06-14, 15:44

Post autor: Heroine. »

ewcia9494 pisze:Mogłabyś zabić własne dziecko?
Nie mogłabym zabić WŁASNEGO dziecka. Własnego nie. Ale z gwałtu tak. To nie byłoby moje dziecko... To byłoby dziecko spłodzone przez tego palanta. Może to chore, ale tak właśnie myślę.
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Post autor: Rose »

Bells pisze:Jak dla mnie to chore. Urodzić dziecko tylko po to, żeby je oddać.
Zgadzam się z Ewcią. Urodzenie dziecka i oddanie go z różnych przyczyn do domu dziecka jest Twoim zdaniem chore?! Rozumiem, że gdybyś Ty nie chciała dziecka to od razu byś skazała je na śmierć i dokonała aborcji, bo po co jakaś rodzina pragnąca dziecka miałaby się nim zaopiekować...
Awatar użytkownika
Heroine.
-#
-#
Posty: 3843
Rejestracja: 2009-06-14, 15:44

Post autor: Heroine. »

Rozumiem, że gdybyś Ty nie chciała dziecka to od razu byś skazała je na śmierć i dokonała aborcji, bo po co jakaś rodzina pragnąca dziecka miałaby się nim zaopiekować...
Wiesz jaka jest szansa, że ktoś zaadoptuje to dziecko? Tego bym się obawiała. Urodzę je po to, aby cierpiało. Aby żyło bez rodziny. Ewentualnie przygarnąby je ojciec.
To chyba byłoby jeszcze gorsze.
ODPOWIEDZ