Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

cześć.
czy ktoś z was interesuje się twórczością w/w autora? jeśli tak, to jaka książka spodobała się wam najbardziej, a która do gustu nie przypadła?
czekam na opinie^^

Żadna z książek tego Pana mi do gustu nie przypadła. Nie lubię jego stylu pisania i tego że pisze jak dla idiotów wyolbrzymiając coś czego nawet się nie powinno. Ogólnie nie trafia to do mnie. Denerwuje mnie wręcz. Jest cos w jego książkach co mnie lekko odrzuca.

Jedyną książkę, którą przeczytałam to Alchemik, nie zachwycił mnie, interesująca książka, ale jego poezja po prostu nie przemawia do mnie. Podobnego zdania jestem jak Bu., ma coś w swojej poezji co mnie z lekka odrzuca. Ograniczam się do jego złotych myśli, niektóre są bardzo dobre

Bu. pisze:tego że pisze jak dla idiotów

dziękuję ;d

Dla mnie Coelho to taki trochę filozof dla tłumu, nie uwłaczając Czytałem 2 książki, przy każdej chciało mi się śmiać. Nie przepadam. Oczywiście nie chcę wyjść tutaj na jakiegoś bóg wie jakiego elokwentnego inteligenta, ale po prostu nie lubię

fajnyfranek pisze:dziękuję ;d

nie wiem za co, więc nie ma za co

Ja przeczytałam: Alchemika, Na brzegu rzeki Piedry usiadłem i płakałem, Weronika postanawia umrzec, Brida. Oczywiście nie czytłam tgo dlatego że mi się podobało, ale miałam nadzieję że w końcu zmienię zdanie na jego temat. Ale nie zmieniłam:) Wręcz mi się pogorszyło. Moim zdaniem Coelho pisze do ludzi którzy "nie potrafią czytać".

Ale oczywiście zawsze jest moda na to co jest do du*y tak więc wiele moich rówieśniczek i nie tylko wzdycha za jego książkami, jakby było za czym.

Bo jest za czym
Jeśli komuś przypadnie do gustu, od początku, to czyta dalej. Jeżeli nie spodoba się jedna książka, to nawet nie ma sensu dalej czytać

Ja mam niestety taką trudną cechę, że zawsze kończe książki, nawet jak są bez sensu

Hmm. Chyba 11 minut najlepsza
Chociaz równiez "na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałłam"

Hmm... nie mogę do końca wypowiedzieć się na ten temat, bo książki tego autora czytałam tylko urywkami. Spotkałam się tylko z paroma fragmentami i na pewno nie mogę jednoznacznie wypowiedzieć się na temat jego książek. Bo co innego przeczytać wybrane fragmenty, a co innego przeczytać całą książkę w całości. Co prawda znajomi zazwyczaj go zachwalają. Póki co dla mnie jest na razie obojętny... Ale jestem w trakcie czytania Alchemika. Zobaczę czy przypadnie mi do gustu

Chętnie bym coś przeczytał z jego książek, bo dużo osób go chwali i poleca Ale moja lista książek do przeczytania tak dla siebie już i tak powoduje deficyt czasu A jeszcze szkoła We ferie nadrobię zaległości Albo jak się rozchoruję Wtedy tylko śpię i czytam na przemian :D A jaki tytuł polecasz na początek? Żeby mnie zachęcił do dalszego czytania? Dobry wstęp?

hmm..
"być jak płynąca rzeka" - coś w stylu myśli zebrane. to wg. mnie chociaż zależy od tego kto co lubi, nie ma jakiejś określonej kolejności czytania

Przeczytałam prawie wszystkie. Pierwsza była 'Brida', chciałam ją przeczytać,bo swego czasu była dość popularna, wszyscy zachwycali się Coelhem. Książka mnie zdeczka zawiodła. Później zaczęłam czytać kolejną, chyba 'Zahir', to podbudowało moje zdanie o Coelhu, książka strasznie mi się spodobała, później sięgnęłam po '11 minut', historia mnie zawiodła, właściwie ciągle było o seksie, koniec był z [nie]zaskakującym happy endem, śmierdziało mi Preety Woman. Później sięgnęłam po 'Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam', która strasznie mi się podobała. Alhemik właściwie też nie był najgorszy. Nie każdy lubi tego typu opowieści alegoryczne, mnie one odpowiadają.

Ja przeczytałam wszystkie jego książki. Bardzo podoba mi się styl jego pisania. Pierwszą książką była ''Nad brzegiem rzeki Piedry.." ciekawa opowieść ale najbardziej podoba mi się "Jedenaście minut" i "Brida".

Czytałam kila,najbardzije utkwiły mi w pamięci 'Weronika postanaiwa umrzeć' i 'Ćpun'.