pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Operacja plastyczna
Operacja plastyczna
Zdecydowalibyście się na operację plastyczną? Co chcielibyście w sobie zmienić? Uważacie, że operacja plastyczna może coś zmienić w naszym życiu?
Ja nie zdecydował bym się na operację plastyczną. Po co? Tylko maltretujemy własne ciało. Moim zdaniem co własne to piękne. Nie ważne jakie by było. Liczy się wnętrze, a nie to co na zewnątrz.
Ostatnio zmieniony 2009-01-29, 22:17 przez Inglorion, łącznie zmieniany 1 raz.
Zdecydowałbym się jakbym miał jakieś usterki. Czemu nie? Skoro własne ciało przyprawiałoby mi kompleksów, to nie lepiej to zmienić? Poza tym co w tym złego? Moim skromnym zdaniem 60 letnia kobieta nie musi wyglądać jak babcia 30 wnucząt - czemu nie może o siebie zadbać jakimś botoxem, podciągnięciem czy innym sylikonem?
Operacja plastyczna? Nieee. To nie dla mnie, bo:
1. Jestem taka jaką Pan Bóg mnie stworzył.
2. Jak komuś się coś nie podoba to niech nie patrzy, ważne, że jak akceptuje swoje ciało.
3. Boję się bólu, komplikacji itd.
Może gdybym miała jakiś poważny defekt w swojej urodzie zdecydowałabym się na operacje plastyczną. Rozumiem ludzi, którzy decydują się na owe operacje, bo nie mogą zaakceptować swojego wyglądu albo nie czują się odrzuceni przez środowisko z racji jakiegoś defektu;/ Jeśli jest coś co przeszkadza Ci normalnie funkcjonować i masz szansę to zmienić to czemu nie. Jednak nie rozumiem tych wszystkich ludzi, którzy mając po 60 lat chcą wyglądać jakby znowu mieli po 18 lat. I niektórzy naprawdę przesadzają z operacjami plastycznymi!
1. Jestem taka jaką Pan Bóg mnie stworzył.
2. Jak komuś się coś nie podoba to niech nie patrzy, ważne, że jak akceptuje swoje ciało.
3. Boję się bólu, komplikacji itd.
Może gdybym miała jakiś poważny defekt w swojej urodzie zdecydowałabym się na operacje plastyczną. Rozumiem ludzi, którzy decydują się na owe operacje, bo nie mogą zaakceptować swojego wyglądu albo nie czują się odrzuceni przez środowisko z racji jakiegoś defektu;/ Jeśli jest coś co przeszkadza Ci normalnie funkcjonować i masz szansę to zmienić to czemu nie. Jednak nie rozumiem tych wszystkich ludzi, którzy mając po 60 lat chcą wyglądać jakby znowu mieli po 18 lat. I niektórzy naprawdę przesadzają z operacjami plastycznymi!
- psychiczna
- -#
- Posty: 4334
- Rejestracja: 2009-05-30, 18:08
-
- -#
- Posty: 90
- Rejestracja: 2009-07-19, 20:12
- Lokalizacja: Heartbreak hotel.
Nie.
Bo bym się za bardzo bała że coś nie wyjdzie.
A gdybym już miała coś operować to nos. Nie znoszę mojego nosa. Zawsze marzył mi się mały, lekko zadarty nosek. Może moj nos nie jest wielki i garbaty, ale i tak go nie lubię.
Kilka razy oglądałam programy o operacjach plastycznych. I uważam, że jeśli ktoś po tym się będzie lepiej czuł, to dlaczego nie?. Poza tym, operacje np. po schudnięciu, usuwanie wiszącej skóry są, jak dla mnie, jak najbardziej wskazane .
Bo bym się za bardzo bała że coś nie wyjdzie.
A gdybym już miała coś operować to nos. Nie znoszę mojego nosa. Zawsze marzył mi się mały, lekko zadarty nosek. Może moj nos nie jest wielki i garbaty, ale i tak go nie lubię.
Kilka razy oglądałam programy o operacjach plastycznych. I uważam, że jeśli ktoś po tym się będzie lepiej czuł, to dlaczego nie?. Poza tym, operacje np. po schudnięciu, usuwanie wiszącej skóry są, jak dla mnie, jak najbardziej wskazane .