Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

Czy Wasze rodziny są już po spisie?
W jaki sposób zamierzali/zamierzają go dokonać?
Co sądzicie o spisywaniu się przez Internet ?

Czy Wasze rodziny są już po spisie?

nie. Nigdy nawet o tym nie myślałam.

selene pisze: W jaki sposób zamierzali/zamierzają go dokonać?

chyba nie zamierzamy. Nie wiem

selene pisze: Co sądzicie o spisywaniu się przez Internet ?

to jest dobre dlatego, bo nie do każdego da się dotrzeć, nie każdy chce wpuszczać obcych na swój teren, a internet jest wszędzie Ale złe dlatego, bo mogą być "oszustwa". Na jakiej postawie będzie wiadomo że ja to ja i nie robię sobie żartów? Takie sytuacje niestety też się zdarzają.

Destroy pisze:chyba nie zamierzamy. Nie wiem

A to nie jest obowiązkowe ;D?
Ja swoją rodzinę już "załatwiłam". Zaraz na początku wspólnie usiedliśmy do komputera i dyktowali mi co mam zaznaczać . Więc przez Internet. Stwierdziliśmy, że dzięki temu będziemy mieli to już za sobą i nie trzeba będzie się niczym przejmować.

A to nie jest obowiązkowe ;D?

a to jest co roku? Jakoś nigdy się nie zapisywaliśmy. Więc chyba nie. Albo tak a ja o tym nie wiem

a to jest co roku?

Co 10 lat.

Spisywanie przez internet jak dla mnie świetna sprawa. Gdy ma się tylko wolną chwilę można zasiąść przed komputerem i wypełnić co trzeba. Łatwo, szybko i przyjemnie.

Jeszcze nie spisywaliśmy, ale w sumie wypadło mi z głowy to, że można tę sprawę załatwić przez internet! I chyba tak zrobimy;)


Ciągle się słyszy o ludziach, który się podszywają i okradają, szczególnie starsze osoby ech.

Owszem co 10 lat i wtedy były u mnie dwie Panie, które robiły wywiad do spisu. Nie wiele od tego czasu nie zmieniło, oprócz głowy rodziny..

selene pisze:Czy Wasze rodziny są już po spisie?

Nie, jeszcze nie.

selene pisze:W jaki sposób zamierzali/zamierzają go dokonać?

Pewnie jak ostatnio, szczerze nie zastanawiałam się.

selene pisze:Co sądzicie o spisywaniu się przez Internet ?

Dobry pomysł, w sumie zaraz tam wejdzie i zobaczę jak to wygląda. Sposób dość wygodny.

To raczej jej obowiązkowe. Raczej to nie miałoby sensu jakby część brała udział a druga odmówiła nie bo nie Ja pamiętam takie dwa spisy trzeba było dyktować różne ankietowe dane, ale raczej nie trwało to zbyt długo