pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Przeklinanie

Rozmowy na temat używek i nałogów.
Awatar użytkownika
agg
-#
-#
Posty: 6707
Rejestracja: 2009-06-23, 12:12
Lokalizacja: Śrem

Post autor: agg »

s3r0 pisze: Inaczej się patrzy na Grupę Facetów stojących lub siedzących na ławce i rzucających mięsem niż Dziewczyny
ja nie widze różnicy między damskim ku*** a męskim ku***.
Awatar użytkownika
s3r0
-#
-#
Posty: 302
Rejestracja: 2010-05-13, 16:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: s3r0 »

uniqex33 pisze:ja nie widze różnicy między damskim ku*** a męskim ku***.
No widzisz a ja widzę :) Po prostu dziewczynie nie przystoi..
Awatar użytkownika
Martucha
-#
-#
Posty: 524
Rejestracja: 2010-05-02, 14:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Martucha »

s3r0 pisze:No widzisz a ja widzę Po prostu dziewczynie nie przystoi..
Mnie też się wydaje, że jak dziewczyna przeklnie, to bardziej razi niż z ust chłopaka.
Awatar użytkownika
agg
-#
-#
Posty: 6707
Rejestracja: 2009-06-23, 12:12
Lokalizacja: Śrem

Post autor: agg »

s3r0 pisze:Po prostu dziewczynie nie przystoi..
dziewczynie nic nie przystoi .
Awatar użytkownika
s3r0
-#
-#
Posty: 302
Rejestracja: 2010-05-13, 16:52
Lokalizacja: Poznań

Post autor: s3r0 »

uniqex33 pisze:dziewczynie nic nie przystoi .
I to jest moim zdaniem ciut niesprawiedliwe. Ale nie ma co debatować bo wymieniać poglądy można w taki sposób do rana ;)
Awatar użytkownika
Eroll
-#
-#
Posty: 112
Rejestracja: 2010-05-04, 15:08

Post autor: Eroll »

Jeśli z moich ust ktoś usłyszy jakiś wulgaryzm, to znak, że ktoś naprawdę bardzo zalazł mi za skórę. Nie przeklinam, nie widzę w tym sensu, wolę inne metody odreagowywania. Dla mnie to brak kultury, nieumiejętność wysłowienia się i dla mnie takie zachowanie od razu wskazuje, że z taką osobą na poziomie raczej pogadać się nie da.

A co do poglądu, że mężczyzna przeklinać może, a kobieta nie, to przepraszam bardzo męskich szowinistów, ale nie dość, że nie macie kultury i przeklinacie, to jeszcze czujecie jakąś wyższość robiąc to. Widać, jacy ludzie używają takiego barwnego języka (;
BK93
VIP
VIP
Posty: 21
Rejestracja: 2010-06-07, 14:32

Post autor: BK93 »

Ja staram się nie przeklinać. Czasem mi się jednak zdaży i jest to reakcja na jakies silne zdarzenie emocjonalne. Ktos po cos wymyslil taki rodzaj ekspresji. Jesli nie jest to zbyt częste i zbyt "mięsiste", to wg mnie jest dopuszczalne, np. jesli ktos opowiada dowcip i jest w nim jakas rubaszna konwencja, to nie smieszy tak bardzo kiedy w sednie jest kurka niz ****...albo ktos sie emocjonuje kibicując polskiej druzynie pilkarskiej na mundialu(heh niedoczekanie) . Jestem przeciwna kierowaniu obelg personalnie, tymbardziej jesli chodzi o kobiety.
Awatar użytkownika
Icannotfly.
-#
-#
Posty: 1022
Rejestracja: 2010-05-16, 18:25
Lokalizacja: Stamtąd.

Post autor: Icannotfly. »

Przeklinam, staram się co raz mniej, walczę z tym... i nawet mi wychodzi. To straszne, ale przekleństwa teraz przychodzą mi z jakąś łatwością, a kiedyś ledwo przechodziły mi przez gardło. Teraz jestem w stanie przekląć sobie nawet przy rodzicach albo w szkole.
Awatar użytkownika
Desire
-#
-#
Posty: 95
Rejestracja: 2009-07-29, 11:40
Lokalizacja: okolice Lbn.

Post autor: Desire »

Zdarza mi się przeklinać ale tylko w towarzystwie najbliższych przyjaciół. Komentuję w ten sposób rzeczywistość, gdy owa rzeczywistość jest wkurzająca, czy smutna, czy po prostu niezrozumiała. Wtedy wystarczy jedno czy dwa magiczne słowa i czuję, że wyraziłam co trzeba. Najlepiej określam otaczający mnie świat za pomocą: ku*wa oraz ja pier*ole. To u mnie standard.
Awatar użytkownika
Lola
-#
-#
Posty: 110
Rejestracja: 2010-06-17, 17:18

Post autor: Lola »

Ogólnie to staram się nie przeklinać.Czasami mi się zdarzy ale nigdy nie w towarzystwie.
Awatar użytkownika
Aurilka
-#
-#
Posty: 1973
Rejestracja: 2010-04-24, 16:32

Post autor: Aurilka »

Gdy coś mnie wkurzy to takie słowa wypowiadam ze później jest mi wstyd.Ogólnie staram się ograniczać.
Awatar użytkownika
Raisins
-#
-#
Posty: 423
Rejestracja: 2010-06-30, 17:12

Post autor: Raisins »

Kiedyś przeklinałam i to bardzo dużo. 'Załapałam to' od mojego kolegi po prostu. On przeklinał w gadce ze mną więc tak się też zaraziłam.
Od ładnych paru miesięcy nie przeklinam w ogóle, oduczył mnie mój chłopak :)
Awatar użytkownika
keep away
-#
-#
Posty: 282
Rejestracja: 2010-06-18, 14:07
Lokalizacja: Ty się tu wziąłeś?!

Post autor: keep away »

Przeklinam, ale bardzo rzadko. ;p
Awatar użytkownika
kakina
-#
-#
Posty: 66
Rejestracja: 2010-06-23, 17:31
Lokalizacja: Z Nienacka

Post autor: kakina »

Ja staram się zwracać uwagę innym.. w towarzystwie nie przeklinać ale jak się zdenerwuję to leci wiązanka... niestety :( zawsze przekleństwa kojarzyły mi się z agresją... dlatego nie lubię jak sie tego nadużywa... u mnie w domu nie klnie sie czesto
Awatar użytkownika
NAwiedzonA
-#
-#
Posty: 7601
Rejestracja: 2009-01-02, 09:05

Post autor: NAwiedzonA »

Od dwóch tygodni nie przeklinam prawie w ogóle. założyłam się z koleżanką.
ODPOWIEDZ