pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Przeklinanie

Rozmowy na temat używek i nałogów.
Nocturn
-#
-#
Posty: 485
Rejestracja: 2008-12-26, 16:56

Przeklinanie

Post autor: Nocturn »

Doszedłem do wniosku, że rzucanie bluzgami na prawo i lewo to też swoisty nałóg i uzależnienie. Często przeklinacie? Jakie bluzgi najczęściej wyrażają wasz intensywny stan umysłowy?:D Jaka jest wasza opinia na temat przekleńst ogólnie, przekleństw w ustach kobiet, facetów, osób starszych? Razi was to? Kiedy staracie się panować i soczystą ku*** zastąpić o cholera!?
lui13
-#
-#
Posty: 264
Rejestracja: 2009-01-07, 15:39

Post autor: lui13 »

miałam do niedawna zwyczaj mówienia "kurde" - niby to nie jest brzydkie słowo, ale samej bardzo mi przeszkadzało. Jakoś się oduczyłam, ale nie raz zdarza mi się powiedzieć cicho pod nosem jakiś brzydki wyraz.. Nie lubię jak ktoś bluzga, przeszkadza mi to bardzo, ale po części to rozumiem, bo jest to sposób na rozładowanie emocji (przynajmniej u mnie pełni taką rolę)
Awatar użytkownika
maadzia13
-#
-#
Posty: 1827
Rejestracja: 2008-12-21, 18:24
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: maadzia13 »

Mało przeklinam, staram się unikać przekleństw... Czasem gdy się bardzo zdenerwuję, użyję jakiegoś brzydkiego słówka, ale to tylko tak sporadycznie.
Strasznie denerwuje mnie to, jeśli co drugie słowo u niektórych Osób to przekleństwo :/ A tym bardziej, jeśli przekleństwa padają z ust najmłodszych :|
lui13
-#
-#
Posty: 264
Rejestracja: 2009-01-07, 15:39

Post autor: lui13 »

maadzia13 pisze:Strasznie denerwuje mnie to, jeśli co drugie słowo u niektórych Osób to przekleństwo :/ A tym bardziej, jeśli przekleństwa padają z ust najmłodszych :|
To prawda, mam tak samo..
Cóż, ale jak tak myślę, to ciężko trochę się tego oduczyć..
Macie jakieś na to pomysły? Mnie się wydaję, że najlepsze rozwiązanie to druga osoba, która będzie mi przerywać w mówieniu, jak tylko przeklnę - ale chodzi żeby przerywała w trakcie mówienia, a nie dopiero po. Jak ktoś mi przerwie to będę się starała, by ten ktoś tego nie robił, poza tym to chamskie jest, itp, itd - myślę, że skuteczne..
Rogik
-#
-#
Posty: 123
Rejestracja: 2009-02-15, 08:34

Post autor: Rogik »

Heh, ja tam nim dostałem się do nowego otoczenia, to w ogóle nie przeklinałem. Teraz jest trochę inaczej, ale to też jeszcze nie nałóg. Najlepiej znaleźć sobie kogoś kto nie przeklina, to wtedy na pewno będzie łatwiej LUI13 :D

Zauważyłem też, że czasami dziewczyny jak zbliżają się chłopaki to zaczynają rzucać Ku...ami na prawo i lewo ;) Ciekawe... Ktoś mi powie czemu :?
:D
Awatar użytkownika
maadzia13
-#
-#
Posty: 1827
Rejestracja: 2008-12-21, 18:24
Lokalizacja: świętokrzyskie

Post autor: maadzia13 »

Rogik pisze:Zauważyłem też, że czasami dziewczyny jak zbliżają się chłopaki to zaczynają rzucać Ku...ami na prawo i lewo ;) Ciekawe... Ktoś mi powie czemu :?
jeszcze tego nie zauważyłam, ale zwrócę uwagę... :P
Jeszcze zastanawia mnie jedna rzecz. Nawet czasem się słyszy i nie raz spotkałam się z takimi słowami: "Jak pijak przeklina, to w porządku. Jak Chłopak przeklina- też... niech sobie przeklina. Ale dziewczyna żeby przeklinała?" No rozwala mnie to jak to słyszę :P Dlaczego jak Chłopak przeklina to jest w porządku, a jak Dziewczyna, to już wielkie halo :P Dziewczyna chyba też Człowiek :P
Rogik
-#
-#
Posty: 123
Rejestracja: 2009-02-15, 08:34

Post autor: Rogik »

Bo dziewczyny są uważane za takie, którym nie wypada ;) Bo wiesz, to One mają nam-chłopakom zwracać uwagę itp ;} Dlatego dominuje przekonanie, że np. nie wezmę laski, która przeklina nadmiernie, pali albo coś w tym stylu, bo dla kogo będę się starać być lepszym ;D heh
Awatar użytkownika
NAwiedzonA
-#
-#
Posty: 7601
Rejestracja: 2009-01-02, 09:05

Post autor: NAwiedzonA »

Mi się czasami zdarza, ale tylko wtedy jak jestem wściekła.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

też staram się panować nad sobą :D A już nie ma mowy przy osobach starszych itp. Jak juz mi się wyrwie to wychodzi z tego jakieś "kurwde" albo "załebiście" :mrgreen: W 'normalnym' towarzystwie też unikam. Przeklinam tylko wtedy, gdy już nie panuję nad nerwami ;)
Awatar użytkownika
NAwiedzonA
-#
-#
Posty: 7601
Rejestracja: 2009-01-02, 09:05

Post autor: NAwiedzonA »

Mi się raz przy mam ie wyrwało " ja pier***ę.
Awatar użytkownika
Tandetna
-#
-#
Posty: 1669
Rejestracja: 2009-02-05, 16:59
Lokalizacja: mam wiedzieć?

Post autor: Tandetna »

Staram się ograniczać, bo kiedy ide miastem i ktoś przechodzący obok puszcza wiązankę strasznie mnie to irytuje, więc nie chcę wyjść na hipokrytkę.
Awatar użytkownika
Bu.
-#
-#
Posty: 408
Rejestracja: 2009-01-23, 11:17

Post autor: Bu. »

Kiedyś zdarzało się często, teraz jestem bardziej opanowana. I zastąpiłam przekleństwa i złości moim kochanym słowem którym jest właśnie "cholera".
Kiedyś też w jakimś kabarecie wpadło mi w ucho "jesteście jedwabiści" i zamiast brzydkiego zajebi*ci mówię jedwabiści :D
Poza tym to przeklinam no i tak no i tak :) ale nigdy przy starszych lub przy młodzikach.
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Post autor: kashmira »

Ostatnio strasznie puszczam wiązanki, ale nie publicznie ani przede wszystkim przy starszych, bo to nie grzeczne i nie każdy lubi tego słuchać. Staram się ograniczać, ale jestem za bardzo nerwowa i wolę nawet samotnie ulżyć sobie słowami niż w nerwach zacząć coś demolować.
Tak się zakorzeniło, że dziewczyna musi być porządna, grzeczna i z niej ust takie słowa nie powinny wypływać, ale zauważyłam, że obecnie to bardziej dziewczyny przeklinają niż faceci.
Denerwuje mnie jak ktoś nie umie rozmawiać bez używania co drugiego słowa przekleństwa.
niewidzialna
-#
-#
Posty: 61
Rejestracja: 2009-01-26, 15:18

Post autor: niewidzialna »

ja nie bluzgam i nie mam zamiaru moi znajomi tez raczej nie bluźnią... zresztą jest to nie przyjemne dla ucha gdy co drugie słowo to k**,p*** itd. kiedyś pamiętam użyłam raz jednego nie odpowiedniego słowa i było takie wielkie zamieszanie ze łooo nawet nie jesteście wstanie sobie tego wyobrazić ;p i przysięgłam w tedy sobie ze nigdy nie będę bluźniła :)
fajnyfranek
-#
-#
Posty: 249
Rejestracja: 2009-02-06, 07:28

Post autor: fajnyfranek »

nałóg? może i racja. dosyć często przeklinam. jestem nerwowy i nie mogę sobie z tym poradzić. ;) jednak bardziej dla rozładowania emocji niż dla szpanu (jak większość ludzi). każdy ma prawo to robić, bo to tylko o jego kulturze i wychowaniu świadczy.
ODPOWIEDZ