Strona 1 z 1
Opłatek dla zwierząt
: 2010-12-25, 17:39
autor: selene
Kupowaliście kiedyś specjalne opłatki dla swoich pupili
?
Co myślicie o dzieleniu się opłatkiem ze zwierzętami?
: 2010-12-25, 17:43
autor: Empatia
Specjalnych opłatków nie kupowałam, ale od dziecka dzielę się opłatkiem ze swoimi zwierzętami, nie wyobrażam sobie tego nie zrobić. Opłatek dostaje nawet żółw, co prawda nie zje go, opłatek i tak jak zwykle rozmaka w wodzie, ale to taka tradycja w moim domu. Każde zwierzę dostaje swój opłatek. Króliki, szynszyle i psy w tym roku zjadły z chęcią, gorzej z kotem i wyżej wspomnianym żółwiem;)
: 2010-12-25, 17:45
autor: Destroy
nie mam takiego zwyczaju. No cóż, troszkę kojarzy mi się ze świętokradztwem
nie wiem, już tak mam
choć ciekawe, czego życzą mi moje zwierzątka
(mam nadzieję, że nie "nawzajem" xD)
: 2010-12-25, 23:13
autor: psychiczna
Dziele się ze swoim psem co roku opłatkiem i nie wyobrażałam sobie aby i w tym miało być inaczej. Zawsze o tym pamiętam bo traktuje mojego pupila jak członka rodziny.
: 2010-12-26, 18:38
autor: tulipan.
Nie mam takiej tradycji, nie mam takiego zwyczaju i nie mam takiego zamiaru dzielić się z moim kotem opłatkiem. Zwierzęta to zwierzęta, skąd mają wiedzieć co to jest Boże Narodzenie?
: 2010-12-26, 19:17
autor: redi_gyal
Specjalnie nie kupuję opłatka dla zwierząt ale zawsze troszke dam psiakowi Wkońcu to jest członek naszej rodziny i życzę mu żeby był z nami jak najdłużej.
: 2010-12-26, 19:30
autor: Rose
Nie kupowałam nigdy. Moja siostra dawała w tym roku naszemu psu na co mama "To nie dla psa".
psychiczna pisze:bo traktuje mojego pupila jak członka rodziny.
ja też, a mimo to:
Destroy pisze:No cóż, troszkę kojarzy mi się ze świętokradztwem
.
: 2010-12-27, 17:59
autor: kashmira
Oczywiście, że dziele się z swoimi zwierzakami. Jak byłam mała wysyłali mnie do stajni z opłatkiem przed pasterką. Nie kupujemy jakiś specjalnych opłatków.
U mnie w domu to już tradycja, skoro obecnie moja sunia jest przy mnie praktycznie zawsze jak mogłabym o niej zapomnieć w święta?
: 2010-12-27, 22:40
autor: selene
Podobnie jak Wy - nigdy nie kupowałam specjalnych opłatków. Dzielę się zwykłym. Nie widzę ku temu żadnych przeciwwskazań, w końcu zwierzę to członek rodziny. Może do końca nie rozumie o co chodzi, ale sądzę, że wyczuwa tą niezwykłą atmosferę i nić, hm, przyjaźni.
Destroy pisze:troszkę kojarzy mi się ze świętokradztwem
Mi nie. Zdaje się, że dawniej w gospodarstwach było to rzeczą normalną. Ludzie chodzili do swoich zwierząt i dzielili się z nimi opłatkiem. Spotkałam się z wyjaśnieniem, że przy narodzinach Chrystusa obecne były zwierzęta i stąd ten zwyczaj. No, ale jednych to razi, innych nie
.
: 2011-01-11, 11:46
autor: Hendoslaw
Tak jak ktoś powiedział wcześniej to członek rodziny. Sam nie mam zwierząt, ale pewnie też bym tak zrobił. A część wigili spędziłem w Ciapkowie.
: 2011-08-12, 00:32
autor: Sol_Angelica
Nie kupuję, bo nie widzę sensu. Ale zawsze nasza sunia dostaje ten nasz. Cała rodzina się z nią "dzieli"
: 2011-12-27, 14:04
autor: iryssek
zawsze daję opłatek mojemu Irysowi, ale on maniacko zostawia go na środku dywanu
: 2011-12-27, 19:17
autor: edziuniek
Skurczybyk mój pies dalej nic nie powiedział
tylko sie mu dziwnie do podniebienia przykleja i tak próbuje odkleic i nic xD