Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

Jak się odnosicie?
Czym dla was w ogóle jest satanizm?
Spotkaliście na swojej drodze satanistów?

Link do Biblii Szatana jeszcze zarzucam. ;> http://www.czarymary.pl/cienik/satanizm/satan.html

Satanizm... Moje wiadomości na jego temat są zbyt ogólne. Nigdy nie spotkałam żadnego satanisty i jakoś nie zagłębiałam się w ten temat.
Muszę poczytać tą Biblię Szatana, na pewno wniesie coś nowego do mojej świadomości.

dla mnie to jest chore myślenie, czytałam kiedyś artykuł o dziewczynach, które wpadły w jego sidła. Czarne msze, cięcie się żeby się przed nim ukorzyć... na początku on im "pomagał" ale później, jak to on, odwrócił się od nich, jedna z nich zmarła...

trochę się boję czytać tej Biblii Szatana, nie wiem, czy to wogóle jest "dozwolone" przez moją religię...(wydaje mi się, że nie) wolę nie ryzykować

nigdy nie spotkałam satanisty, i jakoś mnie nie ciągnie do takich spotkań

Blue sky, słyszałaś chyba o jakiś fanatykach.

Satanizm właściwie wiąże się trochę z ateizmem, czy hedonizmem, wszystkie te czrne msze, zjadanie kotów i inne to po prostu mity do których powstania czynią się jacyś fanatycy i psychopaci.

Tandetna nie wiem, może i tak. te dziewczyny uważały się za wyznawczynie Szatana, a informacje o tym jak go "czcić" znajdywały w internecie. robiły wszystko, czego od nich wymagał w swojej biblii. I piły krew kota... co jest nieludzkie i nienormalne. W sumie to może i są fanatyczkami, bo kto tak postępuje?

Blue sky, to na pewno nie byli normalni sataniści.
Dla prawdziwego satanisty jedną z najgorszych rzeczy jest zabicie drugiej osoby.

Generalnie (oczywiście istnieje wiele odmian Satanizmu, jednak mówię o tej najbardziej rozpowszechnionej) Satanista nie wierzy w nic, uważa że sam kieruje swoim życiem. Satanizm jest filozofią życia, nie uznaje Boga, nie uznaje także szatana.
Jakby się bardziej zastanowić to raczej filozofia niż wiara/religia.

nie patrzyłam na to z tej strony. Zmieniłaś mój stosunek do satanistów, co nie oznacza, że zaczęłam ogarniać ich rozumowanie

Zazwyczaj satanizm jest źle interpretowany przez kościół i osoby wyznające Szatana.
Satanizm w wielu obrzędach jest po prostu odwrotnością tego co wpaja Nam kościół chrześcijański .

Satanizm Laveyański mówi Nam o tym ,że człowiek sam w sobie jest zły. A całość owego rozłamu polega na tym ,że w owej 'religii' stawia się na pierwszym miejscu człowieka - nie Boga.

Ja ogólnie mam swoje zdanie na ten temat - zbyt kontrowersyjne by je wyrazić ,więc ograniczę tylko i wyłącznie do tego co napisałam powyżej.

Dyskusja polega zazwyczaj na wyłożeniu swoich poglądów.

Pandora pisze:A całość owego rozłamu polega na tym ,że w owej 'religii' stawia się na pierwszym miejscu człowieka - nie Boga.

Dopiszę jeszcze, że właśnie przez to satanizm właściwie łączy się z hedonizmem.

Tandetna pisze:Dopiszę jeszcze, że właśnie przez to satanizm właściwie łączy się z hedonizmem.

W pewnym sensie tak.

Tak mam znajoma, opowiada mi o satanistach ich obrzędach czarnych mszach, i czasem nóż mi się otwiera w kieszeni gdy słyszę te wszystkie bzdury jak ofiary w postaci zwierząt ciecie się, jakieś zaburzenia które są nieprawda. Ludzie wygaduje rzeczy o których nie maja pojęcia, ale są to opowieści wyssane z palca.

Aurilka pisze:Ludzie wygaduje rzeczy o których nie maja pojęcia, ale są to opowieści wyssane z palca.

Wyżej opisana dziewczyna jest pseudo satanistką do tego chorą na umyśle fanatyczką ^^.

Dziwne macie podejście. Same piszecie, że "nie znacie" jak również , że macie "ogólnikowe" informacje na ten temat a negujecie to czego tak na prawdę nie rozumiecie, a to już jest typowo zagrywka "hejtera" albo żeby nabić sobie post.
Satanizm jest niczym innym jak filozofią akcentującą opozycyjną stronę świata bądź ludzkiej natury. Z tego co wiem dzieli się na "dwa odłamy" - filozoficzny (laveyański) jak i taki w którym czczą Szatana jako Bóstwo (teistyczny).
Człowiek jest takim zawistnym stworzeniem, że jeżeli ktoś w coś nie wierzy tak jak "On" to już jest zły. Jak dla mnie ludzie mogą wierzyć i w puszkę od Sprite - jeśli ma to im pomóc.

no_i? pisze:Dziwne macie podejście. Same piszecie, że "nie znacie" jak również , że macie "ogólnikowe" informacje na ten temat a negujecie to czego tak na prawdę nie rozumiecie, a to już jest typowo zagrywka "hejtera" albo żeby nabić sobie post.

Nie rozumiem o co Ci chodzi. Ja akurat o Satanizmie co nieco wiem, podobnie z resztą chyba jak Pandora, więc nakierowałyśmy tych, którzy wykazali się ignorancją. Oni nie mają postawy hejterów, bo mówią o tym, że spotkali się z takim przejawem 'satanizmu', aczkolwiek wyprowadzeni z błędu nie sprzeczają się.

no_i? pisze:Z tego co wiem

Nie żebym się czepiała, ale to też można pod niewiedzę podciągnąć.

Tandetna pisze:którzy wykazali się ignorancją

mowa o mnie? cóż, czytałam to w artykule nie w jakimś Bravo czy coś, tylko w gazecie o religiach (?) w każdym razie coś takiego