pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Wojny (Sub)kultur.

Każdy z nas walczy z problemami. Razem zawsze łatwiej je pokonać.
Awatar użytkownika
NadcZŁOwiek
-#
-#
Posty: 45
Rejestracja: 2010-10-06, 07:16

Wojny (Sub)kultur.

Post autor: NadcZŁOwiek »

Skąd to się wgl.wzięło.?.
Prawie dzień w dzień mam na mieście zatargi z Punkami, Metalami, Gotami.
Ich śmieszne komentarza pod moim adresem mnie irytują.
Niestety nie mogę odmówić sobie tej przyjemności by wparować w Jednostkę i starać się ją zniszczyć.
Sam się nie zacznę, ale nie zignoruję ciągłych docinek pod adresem Hip-Hopu.
Nawet w mej Kochanej kulturze są podziały. Mam na myśli głównie JP, których to szczerze nie znoszę i którzy przysrają się nawet do Innych Hip-Hopowców.
Kiedyś HH to była jedna wielka rodzina, a obecnie w ciemnej uliczce na widok grupy "Ziomków" sięgam automatycznie do kieszeni.

Dlaczego tak się dzieje.?.
Staram się, lecz nie potrafię tego zrozumieć.

Co Wy o tym sądzicie.?.
Dodam, że kiedyś nie miałem nic do Punków, lecz po ciągłych zatargach i dymach z nimi, narodziła się szczera nienawiść. Na tylu punków, których znam (około 20) tylko jeden podejdzie, pogada. Reszta się patrzy, docina, lub stara się sprowokować.
Awatar użytkownika
Tandetna
-#
-#
Posty: 1669
Rejestracja: 2009-02-05, 16:59
Lokalizacja: mam wiedzieć?

Post autor: Tandetna »

Ja u mnie w mieście czegoś takiego nie zauważyłam.
Może przez to, że mamy tylko jeden alternatywny klub, reszta zdominowana przez subkulturę techno i panuje tam iście rodzinna atmosfera.

[ Dodano: 2010-10-10, 21:02 ]
I właściwie śmieszą mnie te całe podziały na subkultury.
Atreju
-#
-#
Posty: 117
Rejestracja: 2010-04-15, 20:30
Lokalizacja: Lębork

Post autor: Atreju »

Heh u mnie w mieście też czegoś takiego nie ma. Rak nawiasem mówiąc podział na subkultury przypomina mi czasy średniowiecza/renesansu, gdy istniał podział na klasy i toczyły się między nimi walki. A wracając do tematu, u mnie w mieście tak samo jak u Tandetnej, wszystko zdominowały kluby techno.
Awatar użytkownika
Ziou
-#
-#
Posty: 1321
Rejestracja: 2009-07-22, 16:41

Post autor: Ziou »

Ja często ścieram się z subkulturami. Oczywiście akceptuję ludzi należących do innych z jednym wyjątkiem.
Nie cierpię pozerstwa.
JP to dla mnie nie jest subkultura tylko czysta głupota.
Awatar użytkownika
NadcZŁOwiek
-#
-#
Posty: 45
Rejestracja: 2010-10-06, 07:16

Post autor: NadcZŁOwiek »

Ziou,
Ale wiesz- złapali mnie w GTA więc jestem JP na 100%
Kpina.....
pi***olona Kpina.....
Awatar użytkownika
miz
-#
-#
Posty: 177
Rejestracja: 2010-10-09, 13:39
Lokalizacja: ja jestem?

Post autor: miz »

Ziou pisze:JP to dla mnie nie jest subkultura tylko czysta głupota.
To mniej niż głupota. To gorsze niż plastik.
Awatar użytkownika
Ziou
-#
-#
Posty: 1321
Rejestracja: 2009-07-22, 16:41

Post autor: Ziou »

No niestety, Wstyd mi za tych którzy reprezentują JP i świat na nich patrzy.
Brak mi słów.
Hefalumpa Jestem
-#
-#
Posty: 385
Rejestracja: 2010-09-20, 14:46

Post autor: Hefalumpa Jestem »

A mi jest najzwyczajniej przykro, że przez takich błaznów hip - hop umiera.

"Pięć dla tych, którzy sercem flow karmią
I nie ślą ch*i w d*pę policjantom na głos"

A co do wojny subkultur, to moim zdaniem czegoś takiego nie ma, ludzie szukają konfliktów na siłę i zawsze znajdzie się jakiś powód, żeby dać komuś w pysk. Mieszkałem przez kilka lat na "osiedlu skinów" i wiadomo często kłóciliśmy się jaka muzyka ma lecieć na melanżach, ja ich nazywałem(dla żartu) Łysolami i Hitlerami, oni mnie Jamalem i PółZetem. Było śmiesznie, nigdy tak na serio nie miałem z nimi żadnych spięć, w gruncie rzeczy to bardzo pokojowi ludzie, a w dodatku zawsze za mną stawali.
Awatar użytkownika
HaH
VIP
VIP
Posty: 20
Rejestracja: 2010-10-15, 02:51

Post autor: HaH »

[Podnosi rękę]

Chyba wiem skąd się to wzięło! Uwaga, uwaga... przez Ciebie założycielu tego tematu!



PS. Rozszerzenie: Robicie głupie podziały, (jak to powiedział Atreju) średniowiecze nam na planetę przywróciliście. A zaczęło się tak niewinnie ;]
Hefalumpa Jestem
-#
-#
Posty: 385
Rejestracja: 2010-09-20, 14:46

Post autor: Hefalumpa Jestem »

HaH, Kogo masz na myśli pisząc "Wy"?
Awatar użytkownika
HaH
VIP
VIP
Posty: 20
Rejestracja: 2010-10-15, 02:51

Post autor: HaH »

Miałem na myśli wszystkich subkulturowców (prócz tych z gałęzi zawodowej), którzy ślepo zaczęli wyrażać dane poglądy i idee, kierując się nie własnym rozumem, a innych. Subkulturą są np. fani danego gatunku muzycznego - no ale co widzimy ? Zamiast po prostu zrzeszać się i brać luźne "normy", zaczęli się coraz bardziej wyodrębniać. Ubrania, własny slang itd. No ja nie wiem, ale dla mnie jest to głupie.
Chyba otoczenie JP mnie tak zniechęciło, za dużo ich w otoczeniu pojawiło, tak nagle :D
Awatar użytkownika
Pandora
-#
-#
Posty: 193
Rejestracja: 2010-10-19, 19:53
Lokalizacja: Łóżko Vangarda

Post autor: Pandora »

Trudno mi uwierzyć ,że to punki zaczynają bo z własnego doświadczenia wiem ,że to zazwyczaj ludzie z innych subkultur w sposób naprawdę prymitywny próbują obrażać. Raz nawet ktoś chciał się ze mną na seks umówić ,bo stwierdził ,że nigdy nie pieprzył się z brudem ,a chciałby zobaczyć jak to jest uprawiać 'sado maso' ...


Skąd to się bierze ?
Ludzie się różnią między sobą poglądami i wyglądem a różni na tyle byśmy mogli uważać tę jednostkę za gorszą.
Ja osobiście nie toleruję wielu subkultur ,ale szanuję i dlatego nigdy nie odpowiadam na zaczepki (choć obecnie mój strój przeszedł metamorfozę i nijako ma się to do punka). Zazwyczaj szłam ignorując i tyle i to jeszcze bardziej wkurzało delikwenta a ja miałam satysfakcję ,że nie dałam się sprowokować i zniżyć do tak niskiego poziomu.


Dawno temu ludzi poróżniał status społeczny ,dzisiaj subkultury,bo mimo iż nadal ludzie z mniejszą ilością pieniędzy są uważani za 'gorszych' to jednak nie rzuca się to tak w oczy jak bezpośredni i jasno określający strój - odzwierciedlenie przynależenia do danej subkultury.

Ci co Cię pewnie zaczepiali mieli nie więcej niż15/16 lat i wiedzę na temat swojej subkultury zerową - tak mniemam przynajmniej .
ODPOWIEDZ