pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Spodnie czy spódnica/sukienka?

Dział przeznaczony dla Kobiet.
Awatar użytkownika
Cammie
-#
-#
Posty: 138
Rejestracja: 2010-10-20, 15:47
Lokalizacja: Ze Śląska

Post autor: Cammie »

Mam dwie pary spodni i ok. 15 spódniczek, a jednak stawiam na spodnie :P
Kiecka to jak już nie mam wyboru
Awatar użytkownika
Wicia
-#
-#
Posty: 140
Rejestracja: 2010-10-26, 19:23
Lokalizacja: Polska

Post autor: Wicia »

Moim zdaniem spodnie są wygodniejsze... Mam 4 pary spodni i dwie spódniczki - jedną na lato i jedną dłuższą. Lubię jednak nosić sukienki, zwłaszcza ze zwiewnych materiałów.
Awatar użytkownika
emilkka
-#
-#
Posty: 1386
Rejestracja: 2010-10-03, 21:13
Lokalizacja: koniec świata.

Post autor: emilkka »

osobiście dużo bardziej wolę spodnie, są wygodniejsze. Spódniczek mam kilka, tak naprawdę przekonałam się do nich dopiero w te wakacje ^^ tak samo polubiłam moje krótkie dzinsowe spodenki, wcześniej jakoś wstydziłam się w nich chodzić :P
Woldester
VIP
VIP
Posty: 13
Rejestracja: 2010-10-25, 20:00
Lokalizacja: Dzielnica Awarii

Post autor: Woldester »

Mam jedną dżinsową sukienkę, jedną spódnicę. Reszta - portałki. Nigdy nie przepadałam za dżinsami, ale teraz musiałam je polubić i bardzo polubiłam. Spódnica - gdy naprawdę nie ma wyboru, a sukienka? O zgrozo. Raz, że spodnie wygodniejsze, dwa, że jak mnie klient wkurzy to nie muszę pokazywać pewnej części bielizny, żeby zasadzić kopa, trzy - nie zawiają się ani nie podwijają.
Awatar użytkownika
Psychosocial
-#
-#
Posty: 43
Rejestracja: 2010-10-23, 20:32

Post autor: Psychosocial »

Mam kilka spódnic, żadnej sukienki i dużodużo spodni.
Nie zbyt lubię chodzić w spódnicach, nie wygodnie mi po prostu.
Awatar użytkownika
eva.biedrona87
VIP
VIP
Posty: 6
Rejestracja: 2010-10-28, 23:50

Post autor: eva.biedrona87 »

ja też niestety nie mam dużo spódnic ale ostatnio zmenilam o nich zdanie i musze stwiedzic że każda kobieta która nosi spodnice wygląda 10 razy ladniej niż w spodniach - po prostu trzeba kilka razy je załozyć a potem to mi sie spodobalo :)
Awatar użytkownika
Pandora
-#
-#
Posty: 193
Rejestracja: 2010-10-19, 19:53
Lokalizacja: Łóżko Vangarda

Post autor: Pandora »

Wolę spodnie. Dżinsy, rurki.
Awatar użytkownika
Chandi
VIP
VIP
Posty: 11
Rejestracja: 2010-11-05, 07:51

Post autor: Chandi »

Jak ktoś wyżej napisał - również nie mam żadnych sukienek, jedną czy dwie spódnice, ot tak, żeby było np. na koniec roku szkolnego.
Zazwyczaj chodzę w dżinsach, rurkach, w lecie szorty.
tulipan.
-#
-#
Posty: 2503
Rejestracja: 2010-11-04, 17:03
Lokalizacja: Rzeszów.

Post autor: tulipan. »

Nigdy nie chodzę w sukienkach/spódnicach. Na koniec roku/na początek roku ubieram czarne spodnie i białą bluzkę i jest git.
Nie lubię spódnic. Tak jakoś źle się w nich czuję. Nie mój styl, po prostu.
Mariette
-#
-#
Posty: 1096
Rejestracja: 2009-06-06, 19:38

Post autor: Mariette »

wcześniej nie nosiłam sukienek ani spódniczek. byłam za chuda.
ostatnio jak przytyłam 9 kg ( :mrgreen: ) przekonałam się do tej części garderoby.
Awatar użytkownika
normalnaa.
-#
-#
Posty: 62
Rejestracja: 2010-10-10, 10:37

Post autor: normalnaa. »

Kiedyś lubiłam chodzić w spódnicach, teraz to się zmieniło. Zdecydowanie bardziej wolę spodnie, spódnice zakładam na wyjątkowe sytuacje czy uroczystości.
Awatar użytkownika
Rita
-#
-#
Posty: 749
Rejestracja: 2010-11-21, 21:23
Lokalizacja: over the rainbow

Post autor: Rita »

Zdecydowanie spodnie. W spódniczkach czuję się jakoś tak nieswojo, sztywno... No chyba, że latem wtedy często.
Awatar użytkownika
Awakening
-#
-#
Posty: 25
Rejestracja: 2010-11-21, 20:23

Post autor: Awakening »

Zazwyczaj spodnie, może być sukienka, ale spódnica? Nigdy w życiu. Wolę chodzić nago.
Awatar użytkownika
Aff
VIP
VIP
Posty: 2
Rejestracja: 2010-12-16, 15:45
Lokalizacja: Kielce

Post autor: Aff »

Chyba więcej spódniczek, najchętniej krótkie.
Jednak w porównywalnej liczbie mam dżinsów - tylko rurki. ^^
Awatar użytkownika
Icannotfly.
-#
-#
Posty: 1022
Rejestracja: 2010-05-16, 18:25
Lokalizacja: Stamtąd.

Post autor: Icannotfly. »

Więcej w mojej szafie można znaleźć spodni, ale spódniczkami/sukienkami też zaczęłam ostatnio się interesować, szczególnie latem mi podchodzą, zimą to raczej tylko spodnie, ewentualnie dłuższe tuniki do legginsów. Mam ulubione spódniczki: dżinsową, czarną, brązową, białą - w tym roku mam zamiar wzbogacić swoją szafę o nowe. Latem nawet skusiłam się na przewiewną błękitną sukienkę (dobrą na plażę/rzekę/wyjście w plener), chociaż kiedyś na sukienki nie chciałam patrzeć (chyba, że wieczorowe i od okazji).
ODPOWIEDZ