Czego was nauczyły byłe związki?

[Bliss]

niepokorna napisał/a:
że nie można się za szybko angażować.

Tak, zdecydowanie. Tego nauczyły mnie wszystkie nieudane "związki", które tak naprawdę, patrząc z perspektywy czasu, nie miały szansy porządnie rozkwitnąć.

Dokładnie tak. I, aby "nie wchodzić drugi raz do tej samej rzeki".

[redi_gyal]

Przede wszystkim pokory.

[Icannotfly.]

Poprzednie związki nauczyły mnie przede wszystkim tego, że nie wchodzi się wiele razy do tej samej rzeki. Wychodzę z założenia, że na drugą szansę każdy zasługuje, jeśli jej nie wykorzysta, to nie zasługuje na kolejne. Przekonałam się też, że przyjaźni damsko-męskiej nie ma i nie warto z dobrego kolegi i dużych więzi rezygnować dla miłostki.

[Mimi]

Nie wierzyć bezgranicznie.

[Koral]

Nie ufać każdemu i nie wierzyć naiwnie, że się dla mnie zmieni