Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

A no potrafi. Jednak w tym wypadku często nami kieruje.

Ja sięgałam, żeby spróbować. Nie żałuję, o. Wiem że jest fajnie przez chwilę i wiem też że to jest nie dobre, nie ciągnie mnie do tego ani trochę. Cieszę się że spróbowałam jak byłam młodsza, bo teraz mogłoby mi się to spodobać.

mnie to nie rusza
nie pale nie pije nie cpam


Mialam kiedys sprawe na policji.
nie zadzieram juz z tym nigdy wiecej!

tylko_samolubna, nie ćpasz, nie pijesz to skąd zatargi z policją? Jeśli można wiedzieć.

M., hm... w sadzacie do nie jest rozmowa na forum. wiec nie bede tutaj mowic o co chodzi.

Narkotyki to wielki problem społeczny, który przede wszystkim dotyka młodych, często z własnej głupoty, np. dla szpanu itp. Ale czasami młodzi mają takie problemy, że przez to uciekają się do takich środków, jest to przykre bo te wszystkie DUŻE problemy mogą być rozwiązane w inny sposób, często to też jest wina rodziców, którzy zajęci sobą nie mają czasu dla swojego dziecka. Są też takie osoby, które biorą tylko dla zabawy a potem wiadomo jaki jest efekt, sama spotkałam się z takim towarzystwem i jest to nieprzyjemny widok jak wszyscy mało się nie zabijają dla chwili przyjemności, która potem kończy się tragicznie. Widząc tych wszystkich wiem co narkotyki mogą zrobić z człowiekiem dlatego nigdy nie brałam tego i nawet nie zamierzam. Mam nadzieję, że inni też się opamiętają

Nie próbowałam i nie mam zamiaru próbować! Nigdy nie zrozumiem ludzi, którzy w narkotykach znajdują "rozwiązanie" swoich problemów, a raczej narkotyki są dla nich ucieczką od rzeczywistości...
Mam znajomych, którzy popalają trawę, a mnie nawet nie kusi, żeby spróbować. To zdecydowanie nie dla mnie...Kiedyś marzyłam o tym, aby byc psychologiem klinicznym i pomagać ludziom uzależnionym.

też nie próbowałam i też nie zamierzam
najgorsze świństwo !

Pamiętam sytuację na wfie kiedy z moją klasą lekcje miała równoległa klasa o innym profilu. Siedziałam na ławce koło dwóch dziewczyn, które przechwalały się, która więcej czegoś wciągnęła To jest idiotyzm.

tak idiotyzm... Robienie czegoś na pokaz... Mimo, że nie ma czym się chwalić

Mój kumpel był w szpitalu z tego powodu. Ja osobiście nigdy tego nie robiłem... Tanecznalace ma racje - to idiotyzm

ja to robiłem przez około półtorej roku jak poznałem moją dziewczynę to powiedziałem sobie ze z tym cos zrobie było ciężko ale od 19 pazdziernika nic nie cpałem a ciągnie to mnie jeszcze nie polecam bo naprawde ciężko z tego wyjśc....

nigdy tego nie próbowałam i nie mam zamiaru. z osobami które ćpają zerwałam kontakty.

Nie próbowałam i nie chce próbować. Nie widze w tym żadnej przyjemności ...

Mam znajomych, którzy to robią lub robili...Ciężko mi na to wszystko patrzeć, ale oni nie chcą z tym zrywać, dobrze im jak jest. Nie rozumiem...
Mój kolega zaczął palić marychę kiedy jego rodzice się rozwodzili i dla niego była ona ucieczka od problemów, codzienności. Nie w tym tkwi rozwiązanie!