pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Narkotyki

Rozmowy na temat używek i nałogów.
Awatar użytkownika
natka7117
-#
-#
Posty: 430
Rejestracja: 2010-03-13, 15:56

Post autor: natka7117 »

Nie próbowałam i nie mam zamiaru próbować.
W ogóle mnie to nie ciekawi. Oczywiście chyba jak to w każdej już szkole w Polsce można dostać narkotyki u mnie też są i nie raz proponowano mi... Ale po co mi to świństwo.? ;)
Awatar użytkownika
Zielonka
-#
-#
Posty: 59
Rejestracja: 2010-04-29, 15:37

Post autor: Zielonka »

Ja próbowałam ale tylko palenia, nie tylko z ciekawosci, ale tez chcialam poczuc sie inaczej, mialam chyba wtedy okropnego dola, ciagle ryczalam nic nie mialo dla mnie sensu, mialam dosc zycia, chcialam umrzec, a przedewszystkim zapomniec i uciec od wszyskiego. Przynosilo mi to ulge nastepnego dnia juz sie tak wszystkim nie przejmowalam.
Ale wiem, ze to zadne wyjscie, choc czlowiek sie czasami gubi.
Awatar użytkownika
FunksterGangster
-#
-#
Posty: 345
Rejestracja: 2010-04-12, 18:51

Post autor: FunksterGangster »

Nie wiem czy papierosy się liczą, ale pare razy zapaliłem i powiedziałem nie.
Tabaki też próbowałem, ale niedobrze mi się po niej zrobiło i więcej nie wziąlem.
Oto moja historia z narkotykami (chyba, bo nie wiem, czy tytoń to narkotyk), reszty świństwa nawet bym nie dotknął.
Awatar użytkownika
paatek
-#
-#
Posty: 80
Rejestracja: 2010-05-09, 14:23

Post autor: paatek »

Narkotyki ... hmm .. wzięłam raz amfetaminę, małą dawkę i szczerze nic po tym nie miałam. I nie chcę już tego brać, nawet jeśli to nie działa, ponieważ wiem jakie będą tego skutki. A życia zepsuć sobie nie chcę.
Awatar użytkownika
Martucha
-#
-#
Posty: 524
Rejestracja: 2010-05-02, 14:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Martucha »

Nie próbowałam i nie mam zamiaru próbować. Nie ciągnie mnie do tego.
Awatar użytkownika
s3r0
-#
-#
Posty: 302
Rejestracja: 2010-05-13, 16:52
Lokalizacja: Poznań

Re: Narkotyki

Post autor: s3r0 »

M. pisze:Mieliście z nimi do czynienia? Co sądzicie o braniu? Dlaczego tak wiele młodych (i nie tylko) ludzi sięga po nie?
Brzydzę się tego! To jest najgorszy z możliwych rzeczy które w młodym wieku stają się własnością młodych ludzi. Myślę że młode osoby sięgają po nie po ty by stać się w oczach rówieśników kimś lepszym i bardziej doświadczonym.
Awatar użytkownika
Aguś15
-#
-#
Posty: 122
Rejestracja: 2010-09-17, 16:26
Lokalizacja: Krk

Post autor: Aguś15 »

Podzielam zdanie z poprzedniczka, a jeśli chcecie poznac historię opartą na szokujacych faktach autentycznych związanych z narkotykami sięgnijcie po ksiązkę ,,dzieci z dworca zoo,, ...
Awatar użytkownika
Bliss
-#
-#
Posty: 26
Rejestracja: 2011-01-12, 21:11

Post autor: Bliss »

Nie wiem, czy marihuanę można nazwać jakimś narkotykiem, bo się na tym nie znam kompletnie, ale raz paliłam. Z moim byłym chłopakiem. Nic nie miałam po niej, żadnych "schiz" i cudownego humoru. Nic się nie zmieniło.
Awatar użytkownika
Pivo
-#
-#
Posty: 306
Rejestracja: 2010-07-16, 14:31
Lokalizacja: Chełm

Post autor: Pivo »

Mirystycyny ostatnio próbowałem. Nie wiem nawet czy to narkotyk (chyba nie) ale fazy fajne mi się wkręcały. Ale ogólnie nie polecam ze względu na obrzydliwy smak gałki.

@Bliss - Bardzo często jest tak, że za pierwszym razem nic nie bierze. Ja tak miałem i kilku moich kumpli. Za pierwszym razem nic, za drugim śmiech do rozpuku, z tego co pamiętam.
FOKiE
VIP
VIP
Posty: 1
Rejestracja: 2011-01-20, 17:57

Post autor: FOKiE »

Riki-tiki narkotiki to same ZUO... ale... ale kur... Dlaczego? A, bo szkodzi... ale... ale... kur... Wszystko szkodzi, powietrze, woda, jedzenie, browar tez szkodzi, a nie mowi sie ze to czyste zuo...

Riki-tiki narkotiki, były, są i będą, zaakceptujmy to, że jednego kreci to, a innego co innego, to że inni - głupi, nie ostrożni, zbłądzili, nie znaczy że MY nie nauczymy sie niczego na naszych błędach...

Czasy sie zmieniają, w sumie, jest booom na dragi wśród młodzieży, zaptytaj mamy, zapytaj taty "U wasz w szkole też ściskali wiadra na przerwie?", zapytaj wujka, zapytaj ciotki, czy w jego czasach gdy wchodzilo się na domówke też pierwsze zamiast "cześć" było "Jaki pasek na wejście wolisz, dluższy czy szerszy?"

Nie... Ale, co to zmienia? A zmienia to wiele, tytoń niszczy europe, bo europa do niego nie przyzwyczajona, alkoholem europa zniszczyła indian, bo nie umieli się nim obchodzić, palenie helu w krajach arabskich nigdy nie było tam problemem, a hel niszczy europe, usa i wiele innych części świata...

Może boom na dragi[80% małolatów ma do czynienia co najmniej z ganą], sprawi że nauczymy się z nich korzystać?

Nie wiadomo, nie ważne, kończe swoje wypociny bo... ide fife zjarać;)
Vana
-#
-#
Posty: 149
Rejestracja: 2011-01-21, 19:31
Lokalizacja: Berlin

Post autor: Vana »

Narkotyki to gówno, straszne. Nie brałam nigdy i nie chcę brać. Znam wiele osób, które brały i za ciekawie to one nie wyglądają. Jeden znajomy powiesił się, tak na niego wpłynęły narkotyki i problemy.
Hefalumpa Jestem
-#
-#
Posty: 385
Rejestracja: 2010-09-20, 14:46

Post autor: Hefalumpa Jestem »

Jak byłem młodszy dużo się z tym bawiłem. Co z tego wynikło? Straciłem rok w szkole, przegrałem życie sportowe, straciłem masę zdrowia i co jest najmniej ważne kupę pieniędzy. Chill jest tylko pozorny, bo rano wychodzisz z domu tylko z myślą, żeby coś zjarać albo zwąchać. Ale może właśnie to jest sposób żeby nauczyć się radzić sobie z problemami - wpaść w takie szambo i się z niego wydostać...
Awatar użytkownika
orange girl
VIP
VIP
Posty: 17
Rejestracja: 2011-01-29, 18:29
Lokalizacja: znienacka

Post autor: orange girl »

Nigdy nie miałam kontaktu z narkotykami. Nigdy mnie to nie ciekawiło (na szczęście). Poznałam kiedyś chłopaka, który brał przez dłuższy czas. Skopał wszystko, co tylko mógł. Teraz to cień człowieka.

Moje pytanie do Was: moglibyście być z kimś, kto brał/ bierze ?
Sama trochę nad tym myślałam, ale nie doszłam do niczego sensownego.
Kamyk
-#
-#
Posty: 80
Rejestracja: 2014-08-09, 12:57

Post autor: Kamyk »

Ja jestem tego zdania, że wszystko jest dla ludzi :)
Johnny123
-#
-#
Posty: 33
Rejestracja: 2014-09-04, 15:34

Post autor: Johnny123 »

Hmm, a ja przeczytałem w jednym sklepie, że można kupować i sprzedawać legalnie nasiona marihuany . Zabronione jest tylko posiadanie i hodowla samego narkotyku, ale zbierać nasiona można. To prawda?
ODPOWIEDZ