Co mam zrobić, aby nie być samotny?

[Pawel_20]

Nie jestem ani jakoś szczególnie przystojny, ale nie jestem też odpychający czy brzydki. Nie uważam siebie za głupiego, sądzę, że jestem inteligentny, mam jako taką wiedzę. Moim problemem jest jednak to, że za nic w świecie nie potrafię nawiązać kontaktów z ludźmi, których nie znam, lub znam bardzo słabo. Gdy oni się pierwsi do mnie odezwą wszystko jest w porządku - potrafię poprowadzić rozmowę w sposób nawet interesujący. Ale za nic w świecie nie potrafię pierwszy zacząć rozmowy. Po prostu boję się tego, nie wiem dlaczego tak jest, ale tak było zawsze. Oczywiście nie dotyczy to ludzi bardzo dobrze przeze mnie znanych. W każdym bądź razie, mam niemalże 20 lat a przez tą idiotyczną fobię, bo chyba tylko tak to można nazwać, nigdy nie miałem dziewczyny. Sprawa jest prosta - dziewczyny z zasady same nie zaczynają rozmowy z nieznajomym chłopakiem, nawet gdy się im podoba. Oczywiście, jak we wszystkim, zdarzają się wyjątki, no ale ja takiego wyjątku do tej pory nie spotkałem. Co mam zatem robić, aby nie zostać sam do końca życia? Jak się przełamać? Chciałbym umieć normalnie tak jak każdy facet nawiązywać kontakty z kobietami, ale nie potrafię, na samą myśl o tym niemalże zaczynam się trząść.

[Destroy]

wiesz co? może pojedź do jakiegoś miasta oddalonego od Twojego o kilkanaście kilometrów, i zagadaj pierwszą dziewczynę, która wpadnie Ci w oko. Jeśli nie będzie chciała z Tobą gadać albo Cię wyśmieje, będziesz mógł po prostu odejść wiedząc, że już nigdy jej nie spotkasz, więc nie będziesz się wstydził. dzięki temu możesz przełamać barierę nieśmiałości

albo na początek coś prostszego? podejdź do kogokolwiek i poprostu spytaj się o godzinę lub o drogę.

[psychiczna]

Nie możesz zamknąć się w domu i unikać spotkań z ludźmi. Powinieneś także mówić otwarcie o tym, że jesteś nieśmiały i dlatego Twoja wypowiedź nie będzie idealna. Nikt Cię za to potępi, wręcz przeciwnie. Dzięki szczerości zostaniesz zrozumiany.
Nieśmiałość dotyczy wielu osób dlatego nie powinieneś się tym przejmować. Głowa do góry.

[Pawel_20]

albo na początek coś prostszego? podejdź do kogokolwiek i poprostu spytaj się o godzinę lub o drogę.

Z takimi rzeczami raczej nie mam problemów. Chodzi mi o rozpoczęcie rozmowy hm... towarzyskiej.

[Destroy]

Chodzi mi o rozpoczęcie rozmowy hm... towarzyskiej.

to zapytaj o to jakąś ładną dziewczynę. jeśli odpowie Ci niechetnie, albo będzie sie śpieszyć, to nie startuj. Ale jeśli się uśmiechnie, albo popatrzy Ci w oczy to powiedz jej jakiś komplement albo odwzajemnij uśmiech

[duchess]

popros mame o kase na kwiatka kupujesz rozyczke czerwona i dajesz ladnej nieznajomej dziewczynie i mowisz cos w stylu : chociaz cie nie znam dam ci te roze bo jest najpiekniejsza tak jak ty. pozniej samo poleci

Temat stary, a i autor już dawno tu nie wchodzi...