Strona 1 z 4

Powodzie 2010

: 2010-05-18, 13:47
autor: kashmira
Temat jak najbardziej aktualny. Od kilku dni deszcz nie przestaję padać. Jak przedstawia się sytuacja w waszym regionie? Czy sądzicie, że rząd przygotował się do niej lepiej niż do tej z roku 1997? Jak wygląda sytuacja z pomocą i umacnianiem wałów przeciwpowodziowych u nas?

: 2010-05-18, 14:33
autor: NAwiedzonA
Kutfa, zaraz i mnie zaleje :?

: 2010-05-18, 14:59
autor: s3r0
M. pisze:Jak przedstawia się sytuacja w waszym regionie?
Na razie brak powodzi aczkolwiek Warta trochę wylała.
M. pisze:Czy sądzicie, że rząd przygotował się do niej lepiej niż do tej z roku 1997?
Szczerze w to wątpię.

: 2010-05-18, 14:59
autor: Ziou
U mnie na drodze jest wody po kolana.
Fajnie się jeździ na rowerze.
Mam nadzieję, że jak mi wejdzie do domu to co najwyżej do parapetu i piętro będzie spokojne.

Dzisiaj był mnie Tusk.

: 2010-05-18, 15:00
autor: Icannotfly.
Pozamykane szkoły i niektóre drogi, to chyba mówi samo za siebie. Źle jest, a ciągle pada i pada. Mam pełno wody w piwnicy i basen w ogórku. Pobliskie miasteczka są odcięte od świata. Niech już przestanie padać, no!

: 2010-05-18, 15:13
autor: NAwiedzonA
Kutfa, kutfa, kutfa! Wody z każdą minuta przybywa jeszcze jakieś 2 metry i wał przeleje :?, a ponoć w nocy ma fala kulminacyjna przyjść... Ych! Zaraz się chyba wybiorę na wyżynę do ciotki.., Ych!

: 2010-05-18, 15:30
autor: niepokorna
u mnie jest w miarę, nic groźnego się nie dzieje. Ale w innych regionach, z tego co oglądałam w wiadomościach i czytałam troszkę w necie to jest strasznie.
no ciekawi mnie czy jesteśmy bardziej na to przygotowani niż w 1997.
Pewnie jak zwykle nie pomyśleliśmy i nie dograliśmy wszystkiego.

: 2010-05-18, 15:52
autor: psychiczna
Mi na szczęście nic nie grozi bo mieszkam na zachodzie a tu nie ma takich obfitych opadów jak na południu Polski.

Niedawno wyczytałam, że Tusk myśli nad ogłoszeniem klęski żywiołowej na terenach objętych powodzią.

: 2010-05-18, 16:15
autor: Empatia
Mieszkam w małopolsce, więc sytuacja jest tragiczna, wszystko pozalewane, dopiero teraz, widząc wielkie, rwące rzeki w sąsiednich miejscowościach, odkryłam, że tam są w ogóle jakieś małe potoczki. A teraz zamieniły się w wielkie rzeki, które nie sposób już nie zauważyć. Strasznie mi zal ludzi, którzy non stop biegają z wiadrami. Ja mieszkam na górce, więc jedyne, co może wylać, to potok, który w razie czego wyleje się tylko na ulicę i... mój własny stawek, co już jest wielkim mistrzostwem świata. Piwnicę mam zalaną ze studzienki, ale to i tak nic w porównaniu z innymi, coś strasznego.

Za chwilę wybieram się do Krakowa i jestem ciekawa czy dojadę..
M. pisze:Czy sądzicie, że rząd przygotował się do niej lepiej niż do tej z roku 1997?
Hm, znając życie, to nie, rozbroiła mnie dzisiejsza poranna wypowiedź Tuska. Nie potrafię zacytować dokładnie, ale napomknął, że sytuacja pogodowa przedstawia się dobrze i nie ma o co się martwić... A o dzisiejszej fali kulminacyjnej trąbią wszędzie.
M. pisze:Jak wygląda sytuacja z pomocą i umacnianiem wałów
przeciwpowodziowych u nas?
Wszędzie worki z paskiem i straże, robią, co mogą.

: 2010-05-18, 16:56
autor: Aurilka
Nie za ciekawie. Akurat mieszkam w woj. śląskim w okolicach gdzie jest najwięcej wody z domu nie można wyjść wszystkie drogi i szkoły zamkniete

: 2010-05-18, 17:13
autor: Martucha
M. pisze:przedstawia się sytuacja w waszym regionie?
Wielkopolska - jedyna woda jaka jest na ulicach to kałuże :D.
s3r0 pisze:Warta trochę wylała.
Ja tam nie widziałam żeby gdzieś wylała :P

: 2010-05-18, 17:45
autor: kashmira
Moja niewielka rzeka w jedną noc, wylała odcinając wiele domów, nie mówiąc już o po wyrywach drzewa. Ośrodek zdrowia gdzie dziś chciałam się wybrać jest całkowicie zalany. Do miasta powiatowego bardzo trudno się dostać, ponieważ przez most płynie wylana rzeka, świeżo wybudowane tam domu są pod wodą.
Oczywiście strażaków, chętnych jest sporo i widać, że starają się opanować żywioł, dużym problemem jest z zbiornikiem retencyjnym, był, jest w remoncie a wody jest coraz więcej.
Mnie pewnie nie zaleje mieszkam bardzo wysoko i kawałek od rzeki, co chwile sprawdzam piwnice, bo ją zalało no i wszystko co zostało posadzone w polu już do niczego się nie nadaję.

: 2010-05-18, 17:46
autor: s3r0
Martucha pisze:Ja tam nie widziałam żeby gdzieś wylała :P
Koło Mostu św. Jadwigi.

: 2010-05-18, 22:42
autor: Rose
Czytam Wasze wypowiedzi i zaczynam sobie zdawać sprawę, że dawno nie oglądałam i czytałam wiadomości :?
U mnie wielkie kałuże wody i na tym się kończy, na szczęście.

: 2010-05-18, 23:49
autor: fitnes1
ja też na Śląsu mieszkam ... Jeszcze Odra niewylała ale niestety mało brakuje :/ a dzisiaj Czechy spuszczaja wode wieczorem bedzie fala kulminacyjna to cos czuje ze wyleje:(


http://www.youtube.com/watch?v=ur9HveSdNWk tak to u mnie wyglada :/