pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Koszmary

Każdy z nas walczy z problemami. Razem zawsze łatwiej je pokonać.
Awatar użytkownika
Zielonka
-#
-#
Posty: 59
Rejestracja: 2010-04-29, 15:37

Koszmary

Post autor: Zielonka »

Od kiedy pamiętam zawsze w koszmarach śniła mi się moja matka, miałam z nią niezbyt dobre stosunki. Jak byłam mała budziłam się z płaczem, a teraz nagle po tylu latach znów mam jakieś głupie sny i co gorsza coraz częściej. W dodatku zaczynam mówić przez sen, ze lazami w oczach tez. Jakiś czas temu obudzialm sie ze słowami "nienawidze cie". Zastanawiam sie co zrobic z tym jaka jest tego przyczyna, zawsze staralam sie by te kontakty z nia byly dobre, mowilam ze ja kocham, a ona i tak zawsze miala jakies "ale".
Wiem ze jestem dorosla i nie powinnam sie przejmowac, że to przecież tylko głupie sny, ale jakos to siedzi we mnie.
Zdarzylo Wam sie kiedys cos takiego?
Awatar użytkownika
Cyklon
-#
-#
Posty: 2132
Rejestracja: 2009-12-18, 19:06
Lokalizacja: inąd

Post autor: Cyklon »

Pewnie, że zdarzają się chociaż w sumie dawno już nie miałem. Od razu po obudzeniu zawsze jakoś to przeżywam, a po jakimś czasie wszystko staje się śmieszne. Najgorsze koszmary to te w których wmieszana jest rodzina, pamiętam taki w którym ja z mnóstwem osób które znam i z większością rodziny walczyliśmy jakimś psycholem, wszyscy pojedynczo padali a na samym końcu gdy zostałem sam w końcu go zobaczyłem i zaczął mnie gonić uciekałem prosto pod rozpędzoną ciężarówkę i w ostatniej chwili zrobiłem unik, on nie zrobił i przez jakiś czas miotało mną jakiś dziwne uczucie że jestem sam itp. aż się obudziłem. Chociaż nie wiem do końca co ma sen wspólnego ze mną, jedni mówią że śnią nam się rzeczy dokładnie odwrotne, że występujące przedmioty mają jakieś znaczenie, że przewiduje przyszłość.. hmm ja uważam, że to tylko krzywe odbicie nas samych w podświadomości jak mamy gorszy dzień. Potrafiłbym wyśmiać każdy, dosłownie każdy koszmar.... po jakimś czasie.
Awatar użytkownika
Martucha
-#
-#
Posty: 524
Rejestracja: 2010-05-02, 14:24
Lokalizacja: Poznań

Post autor: Martucha »

Bardzo rzadko coś mi sięśni. A jak już się śni to jest to coś mega głupiego :D. Nie przypominam sobie żeby śnim mi się kiedyś jakiś koszmar. Czy to nie jest dziwne? :unsure:
Awatar użytkownika
Heroine.
-#
-#
Posty: 3843
Rejestracja: 2009-06-14, 15:44

Post autor: Heroine. »

Zielonka pisze:Wiem ze jestem dorosla i nie powinnam sie przejmowac, że to przecież tylko głupie sny, ale jakos to siedzi we mnie.
Ja bym to trochę odwróciła. Po prostu masz, że tak powiem ranę. Jakiś uraz do matki. I to odbija się na twojej psychice, a ujawnia się w tych koszmarach.
Przynajmniej tak tłumaczę swoje.
Miewam często.
Nieodłącznym towarzyszem moich koszmarów, zarówno we śnie jak i na jawie, jest mój ojciec.
Jednak mój najgorszy koszmar jaki mi się przyśnił był bez jego udziału.
Otóz dzień przed śmiercią matki śniło mi się jak ją zabijam. Teraz widzę w tym wielce metaforyczne znaczenie. Nie będę się tu rozpisywac jakie, ale wydaje mi się, że mniej więcej tak jak Cyklon napisał jest to krzywe odbicie nie tyle nas ile świata którym sie otoczyliśmy.
Awatar użytkownika
Zielonka
-#
-#
Posty: 59
Rejestracja: 2010-04-29, 15:37

Post autor: Zielonka »

Glupie sny tez miewam jak kazdy, ale te sny z mama zawsze maja ten sam scenariusz, probuje ja przekonac ze ja kocham, a ona jakby mnie wzrokiem chciala zabic, jakbym byla jej najgorszym wrogiem.
Awatar użytkownika
FunksterGangster
-#
-#
Posty: 345
Rejestracja: 2010-04-12, 18:51

Post autor: FunksterGangster »

Zazwyczaj jak mam sen to jest to koszmar i go pamiętam z pół dnia. Dzisiaj jak miałem to mam ponury nastrój i mam ochote płakać, ale łzy mi nie chcą lecieć.
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Post autor: Rose »

Koszmary? Nie mam często, na szczęście. Ale zdarzają się, szczególnie gdy czym się bardzo stresuje. Przed sesją śniła mi się matura, egzaminy, pytania... :?
Czasami zdarza mi się rzucać przez sen, albo budzę się a łzy płyną po policzku.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Zielonka, masz ustaloną przyczynę swoich koszmarów, więc jeżeli dalej będą Cię nawiedzać i stawać się męczące, to warto wybrać się do psychologa, powinien sobie łatwo 'poradzić' z tymi koszmarami;)


Sama miewam koszmary, bardzo często widzę siebie spacerującą ulicą wzdłuż której wiszą trupy albo ktoś mnie zabija. Jest to zazwyczaj po dniu, w którym miałam dużo stresu lub przed takim dniem.
Awatar użytkownika
selene
-#
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 2009-08-19, 15:59
Lokalizacja: ...over the moon?

Post autor: selene »

Zdarzają mi się koszmary, ale to raczej sporadycznie. To jak je przeżywam zależy od ich rodzaju i głównych bohaterów, że tak to ujmę.
Zielonka pisze:Wiem ze jestem dorosla i nie powinnam sie przejmowac, że to przecież tylko głupie sny, ale jakos to siedzi we mnie.
Jestem zdania, że każdy sen coś w sobie ma. Jakąś prawdę, przesłanie. Sama zauważyłaś, że to w tobie siedzi. Tak więc przyczyna koszmarów nie jest taka błaha, a one same raczej nie są głupie.
Awatar użytkownika
Zielonka
-#
-#
Posty: 59
Rejestracja: 2010-04-29, 15:37

Post autor: Zielonka »

Koszmary bywaja naprawde dziwne :/ wiszace trupy to normalnie tez cos :shock:
Sny z mama zawsze maja ten sam scenariusz. Inne nigdy nie trzymaja sie kupy czesto tez mi sie sni mo chlopak jest ale nagle gdzies znika ja go wszedzie szukam, az kiedys trafilam do piekla szukajac go, ale wyszlam z niego jak powiedzialam ze wszystkiego zaluje, znalazlam sie w kosciele, wyszlam i zadzwonilam do niego ... czesto tez sni mi sie ze mam dziecko ale czesto zamienia sie w szczura, psa. Jednak takimi snami sie nie przejmuje.
Awatar użytkownika
natka7117
-#
-#
Posty: 430
Rejestracja: 2010-03-13, 15:56

Post autor: natka7117 »

Tak po głębszym przemyśle to nie śnił mi się jeszcze koszmar. No więc nie wiem co Ci poradzić. Ale tak jak wyżej ktoś napisał to może być Twój uraz na psychice, do którego ni przyznajesz się w rzeczywistości dlatego odbija Ci się w snach.
ODPOWIEDZ