Te pierwsze na zdjęciu są przeokropne. Nigdy nie założyłabym na siebie czegoś takiego, a gdybym zobaczyła kogoś w takich spodniach na ulicy to bym chyba umarła ze śmiechu ; D
Ale te drugie nie są już takie złe...Może na ulice bym nie wszyła, ale po domu chętnie bym w nich pochodziła. Takie swobodne
Rose pisze:a gdybym zobaczyła kogoś w takich spodniach na ulicy to bym chyba umarła ze śmiechu ; D
Ja o mało co nie umarłam jak te na zdjęciu zobaczyłam, a o tym co by się stało gdybym na ulicy takie spotkała wole nie myśleć, ale mogę się założyć, że jeszcze miesiąc, dwa i wszyscy będą w takich chodzić...
Rose pisze:Macie? Podobają Wam się? Założyłybyście je?
Nie mam, nie podobają mi się, nie załżyłabym.
Jedna moja koleżanka na wf nosi i nawet pasują na wf. Druga koleżanka nosi takie długie na codzień i wygląda to okropnie.
Te na pierwszym zdjęciu są trochę przesadzone.
One przecież już są modne od jakiegoś czasu. Na ulicy mijam dużo dziewczyn w tego typu spodniach. Jednym to pasuje, innym nie, jak zawsze. Ja wolę zwykłe proste dżinsy. Takie coś nie jest dla mnie (chociaż swego czasu o rurkach mówiłam to samo).
Te pierwsze są powalające w dosłownym tego słowa znaczeniu. Nie podobają mi się. Drugie bardziej przystępne, ale po prostu nie podoba mi się ten... Hm, styl.