pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Kradzież, napaść

Każdy z nas walczy z problemami. Razem zawsze łatwiej je pokonać.
Awatar użytkownika
Gabriel1991
-#
-#
Posty: 361
Rejestracja: 2010-04-02, 22:14
Lokalizacja: Elbląg

Post autor: Gabriel1991 »

Nie okradli mnie,Nie nie przejmowałbym sie kims kto by wyskoczyl i powiedzial"telefon albo kose w brzuch" poszedłbym dalej a jesli by zaczepil dostałby w rylo
a czy wzywałbym policje zalezy co by mi skradziono
Czy ukradlem hmm kiedys z kumplami chodzilismy brac plyty z gazet chyba z 3 ukradlem i na 4 mnie zlapali ale ze mialem wtedy 11 lat to tylko mnie wywalil hehe oooo i jeszcze pamietam w przedszkolu kiedys z szawki zwinąłem komus takie jajeczko co sie tam hodowało stworka
Ostatnio zmieniony 2010-04-22, 13:42 przez Gabriel1991, łącznie zmieniany 1 raz.
Greenstory
-#
-#
Posty: 146
Rejestracja: 2010-05-08, 14:05
Lokalizacja: Spod nieba

Post autor: Greenstory »

Jeżeli o mnie chodzi, to nic poważnego w tej sprawie.
W podstawówce dwie dziewczyny zabrały mi z plecaka pamiętnik, który zapomniałam zostawić w domu i przeczytały przy kilku klasach o mojej miłości.
A czy sama coś ukradłam? To takie żałosne, że wolę nie opowiadać...
Awatar użytkownika
Aurilka
-#
-#
Posty: 1973
Rejestracja: 2010-04-24, 16:32

Post autor: Aurilka »

Ostatnio ukradziono mi telefon, było to w szkole po przebraniu się na wf. Weszłyśmy na sale i zapomniałyśmy zamknąć drzwi do zadni, a wiec złodzieje skorzystali z okazji dwóch chłopców stało na czatach a dziewczyna ukradła mi telefon. Po wf-ie zaczęło sie wielkie szukanie gdy go nie znalazłam poszłam do nauczyciela wf od poszedł odtworzyć kamerę ktora wszystko zarejstrowala, i wezwal policje. Na pocztaku nikt sie nie chcial przyznac ale bylo pewne ze to oni.
Dziewczyna schowała moj telefon w skrzynce elektrycznej ktora znajduje sie na boisku (200m od szkoly) a jej kolega mial karte pamięci i karte sim. Teraz oni maja rozprawę w sadzie, i wielkie klopoty w szkole(zbytnio sie nimi nie przejmują bo i tak zostaja w szkole do konca roku, zostają wydaleni za inne male kradzieże)
MrSskeptic
-#
-#
Posty: 51
Rejestracja: 2010-04-27, 17:59

Post autor: MrSskeptic »

Nie okradziono mnie jeszcze tak poważnie. Najgorszy mój problem to chyba to, że ufam każdemu i myślę, że człowiek człowieka nie okradnie co nie , no bo jak to tak.
Awatar użytkownika
psychiczna
-#
-#
Posty: 4334
Rejestracja: 2009-05-30, 18:08

Post autor: psychiczna »

Na szczęście nigdy nie zostałam okradziona ani napadnięta. Jeśli coś takiego miałoby miejsce, to zgłosiłabym to na policję. O ile oczywiście byłabym w stanie rozpoznać złodziei.
ODPOWIEDZ