pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Zachowanie koleżanki?

Wielka Miłość? Przyjaźń? Czy tylko znajomość?
zakochaniec
VIP
VIP
Posty: 8
Rejestracja: 2009-01-09, 18:29

Zachowanie koleżanki?

Post autor: zakochaniec »

Od 1,5 roku kocham się w pewnej dziewczynie. Chodzimy razem do klasy licealnej. O super kontaktach nie ma co gadać bo praktycznie ich nie ma. No może oprócz tego, że często jej pomagam w nauce w szkole jak mnie o to poprosi. Czasem tam poza tym zamienimy kilka słów jak ja zagadam, albo ona, czasem pożartujemy, jednak to chyba ona częściej zagaduje. Gdy uległem wypadkowi na jednym z meczy to potem pisała do mnie na gg jak się czuję, kiedy wrócę do szkoły i co się stało. Gdy wróciłem to ją spotkałem i nawet powitała mnie z uśmiechem na twarzy ze swoją koleżanką. Ostatnio nawet podobno wniosła o podwyższenie mi zachowania u wychowawcy za te moje pomoce itp. i poprosiła mnie też żebym nauczył ją grać w piłkę bo ja zawsze gram z takim "poświęceniem" i zaangażowaniem i dużo umiem(wybrała mnie choć według mnie są w tym sporcie lepsi ode mnie). No to się zgodziłem i umówiłem na SKS'y na przyszły tydzień. Może tam zamienimy trochę więcej zdań między sobą. Widzę w tym jakąś szansę dla siebie, że może ją gdzieś zaproszę, ale nie wiem jak :( .
Oprócz tego chciała ze mną robić prezentację, bo nie miała pary. Teraz robimy tą prezkę w trójkę(ja, ona i mój dobry kumpel, który o wszystkim wie).
Niby normalne zachowanie, ale mi się to wydaje dziwne, bo z jednej strony nie utrzymujemy super kontaktów a z drugiej ona zawsze mnie prosi o pomoc i się do mnie uśmiecha. Choć muszę przyznać, że ostatnio kontakty trochę się polepszyły. Z innej strony ma trochę dziwne opisy miłosne, że a to nie będzie czekała, a to, że żyje sama na tym świecie itp. Ostatnio zmieniły się jej opisy na bardziej radosne: "Tęsknię albo śpię", "I feel the chemistry between you and me".
Czy to oznacza, że po prostu jestem jej bardzo dobrym kolegą i dlatego jest dla mnie taka "miła" czy może czuje coś więcej? Pomocy!
Czy mógłbym ją gdzieś zaprosić po tym treningu? Jeśli tak, to jak jej to zaproponować jeśli wokół pełno ludzi?
Nocturn
-#
-#
Posty: 485
Rejestracja: 2008-12-26, 16:56

Post autor: Nocturn »

Dziewczyna ewidentnie daje Ci znaki, że Cię lubi, a gdy wyjdziesz z zaproszeniem jej gdzieś to z pewnością nie odmówi. Nie ma co się bać, ona też zapewne nieco się wstydzi, ale w końcu trzeba zrobić ten pierwszy krok. "Może poszlibyśmy na kawę?" Później już z górki :D
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Post autor: kashmira »

O matko, poemat nie zły..
Dobra napisze krótko, ile Ty masz lat? Trochę samodzielności, Ty sam wiesz co czujesz i od Ciebie zależy czy masz na tyle odwagi by wiedzieć co zrobić. Czasami warto zaryzykować ;-)
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Podpisuję się pod słowami Gorzkiej ;)
I raczej nie kochasz się w niej,tylko się zauroczyłeś. Bierz się do dzieła,zagadaj najpierw,a później samo się potoczy wszystko i zobaczysz czy warto ;) Powodzenia :)
niewiadomojaka
-#
-#
Posty: 53
Rejestracja: 2009-06-25, 20:41

Post autor: niewiadomojaka »

Skoro wszystko jest na dobrej drodze to nie masz na co czekać..tylko śmiało JĄ gdzieś zaproś, zwyczajnie zagadaj, będzie dobrze..powodzonka!!
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Ludziee, to jest temat ze stycznia, no bez przesady, zamykam.
Zablokowany