Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

Mi się bardzo podobają tatuaże, oczywiście co za dużo to nie zdrowo, bo jak widzę takiego całego w tatuażach to rzeczywiście jest to brzydki widok. Natomiast dobrze dopasowany świetnie wygląda, sama chciałabym sobie zrobić na plecach, lub na ręce ale wiem, że rodzice się nie zgodzą a po za tym nie zależy mi tak bardzo na tym xD

Nie podobają mi się jakieś wielkie tatuaże. Ale takie małe i w fajnych miejscach są ok. Sama jednak nigdy się nie zdecyduje, bo
1.jak to będzie wyglądało za kilka, kilkanaście, czy kilkadziesiąt lat xD
2.boli xD

Jeśli byłby to bezbolesny zabieg, to zdecydowałabym się na jakiś zgrabny, mały tatuaż nad kostką

Podobają mi się malutkie tatuaże na stopie

Jeśli tatuaż jest ładnie zrobiony w odpowiednim miejscu i nie ma ich pełno to podoba mi się. Ale sama nie chce mieć.

podobają mi się. chciałabym mieć jakiś mały na podbrzuszu zaraz koło kości biodrowej, lub na łopatce. podoba mi się też tatuaż u chłopaków

http://i41.tinypic.com/zj77tk.jpg taki sobie zorbie . Cholernie mi sie podoba !
I na karku jakiś motyw roślinny .

http://www.bmeink.com/A90223/high/fw12-believe.jpg lub http://www.theworldsbestever.com/2007/1 ... dreams.jpg

Małe tatutaze profesjonalnie zrobione są ekstra Nie lubie przesady Sama nie mam ale moze kiedys sobie zrobie Podobają mi sie takie malutkie za uchem albo na stopie Na kręgosłupie też są fajne ale nie wiem czy bym wytrzymała ten ból przy robieniu

Tak mi się przypomniało w wakacje zrobiłam sobie tatuaż słoneczny. Fajnie to wyglądało.

Ano, mam, w październiku skończy dwa lata. Tribal na plecach. Jak już zarobię/dostanę odpowiednią ilość funduszy to przeciągnę go na brzuch.

Mariette pisze:jakiś mały na podbrzuszu zaraz koło kości biodrowej

ooooooo tak!
będę taki miec, zobaczycie
albo koło kostki, ale raczej to pierwsze;D

yel. pisze:Ano, mam, w październiku skończy dwa lata. Tribal na plecach. Jak już zarobię/dostanę odpowiednią ilość funduszy to przeciągnę go na brzuch.

Strasznie jestem ciekawa jak wygląda Może wrzucisz jakąś fote?

Fruu, no fajny jest

Mi się zaczęły ostatnio na stopach tatuaże podobać.

Hmm, mam strasznie mieszane uczucia. Kiedyś powiedziałaby, że tak,jasne, chcę tatuaż, ale teraz już mi się tak bardzo nie będzie podobało. Jak to będzie wyglądać na starość?

Jeśli miałabym robić, to jakiś napis na rękach/dłoniach ewentualnie dekolcie. Ale tylko napis.

Małe, zgrabne tatuaże w dość dyskretnych, że tak to ujmę miejscach [np. na kostce] są okej. Ale takie duże i rozlazłe to już niezbyt mi się podobają. Ja bym się nigdy nie zdecydowała na taki prawdziwy tatuaż. Bo to jednak boli, a ja nie należę do osób, które dobrowolnie z chęcią oddają się na jakieś bolesne zabiegi. A poza tym... Co jeśli za jakiś czas mi się odwidzi?