: 2010-10-13, 22:27
Łeee! Dlaczego?!
Najbardziej wygadani Ludzie w sieci - Forum Młodzieżowe
https://wygadani.eu/
Hę? Co "dlaczego"?miz pisze:Łeee! Dlaczego?!
Dlaczego coś takiego jak kastracja w ogóle istnieje?Empatia pisze:Hę? Co "dlaczego"?
A dlaczego miałaby nie istnieć? Wszystko wyjaśniłam w swoim poście na pierwszej stronie.miz pisze:Dlaczego coś takiego jak kastracja w ogóle istnieje?
Aha. Ale coś mi się nie widzi, żeby komuś/czemuś nacinać przyrodzenie.Empatia pisze:Wszystko wyjaśniłam w swoim poście na pierwszej stronie.
Jest to wykonywane pod znieczuleniem.miz pisze:Aha. Ale coś mi się nie widzi, żeby komuś/czemuś nacinać przyrodzenie.
Wiem, ale ja bym swojemu zwierzakowi tego nie zrobił.Empatia pisze:Jest to wykonywane pod znieczuleniem.
I właśnie przez takie myślenie na ulicach wałęsają się bezdomne koty i psy, a co chwilę jakiś zwierzak odchodzi na ropomacicze, raka jąder lub męczy się przy urojonej ciąży.miz pisze:Wiem, ale ja bym swojemu zwierzakowi tego nie zrobił.
Na razie nie mogę, ale jak w przyszłosci znajdę takie zwierze, to przygarnę go, albo oddam do schroniska, gdzie przynajmniej cos zje.Empatia pisze:I właśnie przez takie myślenie na ulicach wałęsają się bezdomne koty i psy
Wałęsają się też bezdomne dzieci, ale i tak za kastracja ludzi nie jestem - choć w niektórych kulturach jest stosowana, niestety...Empatia pisze:I właśnie przez takie myślenie na ulicach wałęsają się bezdomne koty i psy, a co chwilę jakiś zwierzak odchodzi na ropomacicze, raka jąder lub męczy się przy urojonej ciąży.miz pisze:Wiem, ale ja bym swojemu zwierzakowi tego nie zrobił.
No, bo oni to wszystko jedą, nawet ludzkie płody .HaH pisze:Chociaż Chińczycy się najedzą.
Pieprzone zabobony, najgorsze, że ten kanibalizm się rozpowszechnia. Przeludnienie mają, a długowieczność im potrzebna...miz pisze:No, bo oni to wszystko jedą, nawet ludzkie płody .HaH pisze:Chociaż Chińczycy się najedzą.
A kastracja właśnie dbaniem jest. I jest najlepszą możliwością, jeżeli nie planuje się, aby zwierzę miało potomstwo. Jest chociażby ochroną przed śmiertelnymi chorobami, które wcale nie powstają w wyniku zaniedbania.HaH pisze:No co, taka natura zwierząt ? Decydujecie się na nie, są jak małe dzieci, trzeba dbać. Ja za swoim kotem problemów trochę miałem, ale bez przesady...