Było/jest coś takiego w waszej szkole? Byliście/zamierzacie iść na taką imprezę? Jak wam podoba się pomysł wynajmowania sali i hucznego obchodzenia końca gimnazjum?
Był u mnie bal gimnazjalny. Nie wynajmowaliśmy sali, to było na hali sportowej. Pamiętam jak stroiliśmy właśnie halę i stołówkę. Temat balu to było coś w rodzaju jaskiniowców. Pamiętam jak robiliśmy ogromne kamienie z dużych kartek i wieszaliśmy rysunki Flinstonów:D Zabawa była świetna. Fajny Dj, za***ista muzyka, co do jedzenia to nie pamiętam, bo jadłam wtedy same winogrona i chyba trochę ciasta. Ogólnie to prawie cały czas tańczyłam. Ale nie pamiętam do której tam byliśmy... Bardzo fajnie wspominam ten czas. I polonez też był, nawet ładnie nam wyszedł. Chciałabym przeżyć to jeszcze raz:)
Była u nas impreza na zakonczenie gimnazjum Odprawiona była w sali gimnastycznej naszej szkoły. Było jedzonko, jakiś dj i ogólnie było fajnie ale jakiś specjalnych szczegółów nie pamiętam bo to było daaawno temu.
Ano, było i bardzo dobrze to wspominam. Polonez na początku nie wyszedł tak, jak sobie to wyobrażaliśmy, ale i tak lepiej niż być powinno po tak nielicznych próbach. Sala była wynajęta, kapela była, jedzenie było. A potem już tylko tańce.
Balu to u nas nie było jakoś dyskoteka owszem. Z byłą klasą postanowiliśmy urządzić ognisko, które zapamiętam na bardzo długo, tylko że na drugi dzień podczas zakończenia każdy ledwo co żył.
Tak z ciekawości, ile płaciliście za takie bale/imprezy?
U nas po 55 zł. od osoby. W gruncie rzeczy jest to dość spory wydatek, jeśli dodać koszty jakiegoś ubrania itp. No bo wątpię, aby jeansy były mile widziane .
Łooooomatkoboska!
Na balu gimnazjalnym byłam... <myśli> 2,5 roku temu? Z tego co pamiętam płaciłam 20 zł, a bal odbył się w klubie. Po balu zamiast ze znajomą wrócić do domu to się szlajałyśmy do rana po mieście. xP