pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Ośrodki odwykowe
Ośrodki odwykowe
Co o taki placówkach myślicie? Uważacie, że naprawdę pomagają wyjść z nałogu? Gdyby taki ośrodek powstał niedaleko waszego domu, nie mieliście by nic przeciwko?
szczerze mówiąc dla mnie takie ośrodki nie mają sensu Kotański może i chciał dobrze ale tak naprawde to nic mu to nie dało Oszukiwał sam siebie. Faktycznie są osoby który będą w ośrodku wyszły z nałogu ale takich osób jest naprawde mało Zazwyczaj po wyjściu z ośrodka wracają do nałogu bo sobie nie radzą z nową sytuacją. Mam mieszane uczucia co do tego no ale tonący każdej brzytwy się chwyta.
- psychiczna
- -#
- Posty: 4334
- Rejestracja: 2009-05-30, 18:08
Mogą, acz myślę, że to ciężka praca. Zależy od przypadku.M. pisze:Uważacie, że naprawdę pomagają wyjść z nałogu?
Jasne, że nie. Dlaczego? To ma pomagać ludziom. Dobrze, że takie ośrodki istnieją, że mimo wszystko starają się nieść pomoc.M. pisze:Gdyby taki ośrodek powstał niedaleko waszego domu, nie mieliście by nic przeciwko?
Ostatnio spotkałam kumpla, który z takiego ośrodka wyszedł miał problemy z prawem i musiał poddać się "leczeniu". I nie wiem czy wszystkie ośrodki takie są, ale tam gdzie był mówił, że częściej był na haju niż na "wolności". Jak napisała selene wszystko zależy od przypadku, chcesz przeżyjesz detoks (czy jakoś tak) i nie będziesz ćpał, pił itp. Ośrodki same w sobie mają słuszny cel, ale tylko pomagają wyjść z nałogu, bo nikt i nic nie zmusi kogoś aby wyszedł z nałogu jeśli tego nie chce, albo zawsze znajdzie powód żeby do niego wrócić.
niektórym pomagają. jak wspomniano wyżej, zależy. zależy też od osoby uzależnionej, bo jeśli sama w sobie nie będzie tego chcieć, to sam taki ośrodek nic nie pomoże. nie miałabym nic przeciwko , gdyby w mojej okolicy powstał taki. jeśli ma pomóc, czemuż miałby nie istnieć.M. pisze:Co o taki placówkach myślicie? Uważacie, że naprawdę pomagają wyjść z nałogu? Gdyby taki ośrodek powstał niedaleko waszego domu, nie mieliście by nic przeciwko?
Przykładem jest chociażby "pamiętnik narkomanki", mysle, ze wielu z nas czytało. ile razy ona była na odwyku?Limowa pisze:Dokładnie! Zależy od silnej woli, a jak wiadomo nie każdy ją ma.
Niektórzy idą na odwyk ze względu na bliskich, a nie dlatego, że chcą.
jeżeli uazależniony/na sam nie zechce pójść na odwyk to nie ma co robić na siłe.
Takie ośrodki mają sens.
Nawet jeśli z uzależnienia wychodzi jedna osoba z dwudziestowej grupy.
Dlaczego ?
Ponieważ każdy zasługuje na szansę ,na powrót do normalnego życia.
Niezwykle łatwo jest wydawać oceny z boku,jednak,czy słusznie ?
Zastanawia mnie jak możecie oceniać,czy mają,czy nie mają One sensu ?
Dopóki będzie choć jedna osoba ,która jest gotowa wyjść z nałogu dopóty ma ona sens.
Nie sądzę,aby normalny człowiek,mógł zrozumieć proces wychodzenia z nałogu,z uzależnienia.To,że człowiek się decyduje,że chce..
To nawet nie jest połowa sukcesu.
Ciężka droga zbudowana z zasad,nakazów ,przywilejów i pokus.
Narkomanem jest się przez całe życie ,nawet jeśli wyszło się z nałogu.
MONAR,morwiska
Dla tych organizacji mam największy szacunek.
Nawet jeśli z uzależnienia wychodzi jedna osoba z dwudziestowej grupy.
Dlaczego ?
Ponieważ każdy zasługuje na szansę ,na powrót do normalnego życia.
Niezwykle łatwo jest wydawać oceny z boku,jednak,czy słusznie ?
Zastanawia mnie jak możecie oceniać,czy mają,czy nie mają One sensu ?
Dopóki będzie choć jedna osoba ,która jest gotowa wyjść z nałogu dopóty ma ona sens.
Nie sądzę,aby normalny człowiek,mógł zrozumieć proces wychodzenia z nałogu,z uzależnienia.To,że człowiek się decyduje,że chce..
To nawet nie jest połowa sukcesu.
Ciężka droga zbudowana z zasad,nakazów ,przywilejów i pokus.
Narkomanem jest się przez całe życie ,nawet jeśli wyszło się z nałogu.
MONAR,morwiska
Dla tych organizacji mam największy szacunek.
- Sol_Angelica
- -#
- Posty: 494
- Rejestracja: 2009-07-23, 22:46
Uważam, że są bardzo potrzebne, bo każdy powinien mieć szansę na wyzdrowienie, a dzięki temu ma taką możliwość. Jednak to i tak zależy od osoby, czy będzie chciała się leczyć czy nie.Co o taki placówkach myślicie?
redi_gyal pisze:Faktycznie są osoby który będą w ośrodku wyszły z nałogu ale takich osób jest naprawde mało
Nie, dlaczego? Nawet bym się ucieszyła W końcu to w pewnym sensie szpital, a ich nigdy nie za wielekashmira pisze:Gdyby taki ośrodek powstał niedaleko waszego domu, nie mieliście by nic przeciwko?
No cóż podstawową zasadą w tego typu miejjscach, jest podejście, że robimy to dla siebie, a nie dla kogoś innego.Niektórzy idą na odwyk ze względu na bliskich, a nie dlatego, że chcą.
Mało? Czy ja wiem... Ostatnio nawet był pokazany Zlot "tych na A" w TV i uwierz, tam naprawdę nie było mało ludzi, którzy z tego wyszli i teraz niosą przesłanie innym.redi_gyal pisze:Faktycznie są osoby który będą w ośrodku wyszły z nałogu ale takich osób jest naprawde mało