Forum Młodzieżowe, wygadani z klasą

Super Nawiedzona:)

Ja jeżdżę na koniach co rok w wakacje, pierwszy raz galopowałam przed wczoraj:)

uniqex33 pisze:dla mnie jest to hm agresywna gra xD pamiętam jak chodziłam na zawody zawsze wszystkie dziewczyny pobite wracały jedna miała odo podbite, druga po brzuchu porządnie dostała ; D

I właśnie to jest piękne. Nie zrozumiesz, bo po prostu to trzeba kochać.

Mychau, jesteś brutalny Po prostu nie lubię tej gry Nigdy nie wiem kto tą piłke ma i faktycznie jest to agresywna gra
Wole zdecydowanie mój dancehall, rolki i koszykówkę

Uwaga, uwaga. Heroine. zapisała się na żeglarstwo to też jakiś sport, nieprawdaż?

Znam moja mama, uprawiała taki sport.

A gram w klubie piłki ręcznej
Dopiero dwa lata, i niedługo chyba zrezygnuję.

pływanie, chociaż ostatnio nie tak regularnie jak bym chciała

Aktualnie też pływanie. Jedyny sport, jaki mogę uprawiać i jaki lubię;)

Uwielbiam siatkówkę, pływanie i koszykówkę. I łyżwiarstwo - jak mogłam o tym zapomnieć! W wakacje ćwiczyłam trochę siatkówkę, teraz pewnie będę uczęszczać na lodowisko. Ale nie trenuję tak namiętnie tych sportów. Nie to, że jestem leniwa itd, ale po prostu u mnie w szkole nie jest to wskazane.

Narciarstwo, tenis (ziemny i stołowy) - wystarczy mi ^^ Za dużo uszkodzeń ciała mam z nart (jakoś tak mnie odpychają wytyczone trasy, a poza nimi kupa niespodzianek )

Żeglarstwo, piłka nożna (to nic, że nie znam zasad ) i siatka, ale to tylko latem. A i jeszcze łyżiarstwo zimą =].

Ema pisze:Żeglarstwo,

"Prawy hals!" i kto pierwszy wymięknie ^^ Też lubię pożeglować, ale traktuję to jako relaks, a nie sport.

"lewy foka szot wybierz" - uwielbiam tę komendę =]. A co do żeglarstwa to pojechałam na obóz w celach wypoczynkowych a wróciłam jako zapalona żeglarka .

A przyniosłaś "trzy kilo baksztagu od bosmana w porcie" na początek rejsu? ^^ Czy może 2 litry kilwatera od tegoż "bosmana"?

Jedyne co przyniosłam to ledwo dotargane torby podróżne .