Z magnezem także zauważyłam, że mi dość brakuję. Co miesiąc mówię sobie, że przynajmniej jakieś pastylki kupię i jakoś nie kupuję.
Nawet ostatnio myślałam, żeby kawę odstawić. Cały dzień nie piłam jej a o 21 nie wytrzymałam z bólu głowy i braku kofeiny, musiałam sobie zrobić.
Ostatnio zaczęłam jakoś nałogowo pić kawę. Już prawie normalnie nie funkcjonuje bez niej, choć kiedyś jej nie znosiłam. Może to wynika z tego, że jestem typowym niskociśnieniowcem, bez kawy czuję się ospała i senna. Dzisiaj dopiero po tabletce przeciwbólowej i kawie doszłam do siebie
Kawa jest gorzka i niedobra. Ja nie mogę sięzachwycać się czymś co gwałci moje kubki smakowe. Piwa też nie lubię. Gorycz to najgorszy smak jaki istnieje.
Słuchajcie... piję nałogowo kawę. Z tej właśnie przyczyny moje zęby nie są do końca białe Nie potrafię sobie poradzić z tym nałogiem - w zasadzie to zawsze rozpoczynam dzień kawą. Co robicie by zachować czyste zęby? Zdaję sobie sprawę z tego, że nie jest to łatwe