pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Mundurki w szkołach - za czy przeciw?
Mundurki w szkołach - za czy przeciw?
Co myślicie o mundurkach w szkołach? Jesteście za czy przeciw? Dlaczego? U was w szkole obowiązują?
temat trochę nie na tę porę, ale już niedługo rok szkolny
temat trochę nie na tę porę, ale już niedługo rok szkolny
tylko były z nimi kłopoty. dyrektor kazał kupić w połowie roku szkolnego, bo będzie dawał nagany, po miesiącu już nikt ich nie nosił
przyszła klasa pierwsza "zniesiono" mundurki, oni nie nosili, a my musieliśmy!
i na to są sposoby: zakładało się minutę przed dzwonkiem, albo gdy ktoś krzyknął, że dyru idzie
przyszła klasa pierwsza "zniesiono" mundurki, oni nie nosili, a my musieliśmy!
i na to są sposoby: zakładało się minutę przed dzwonkiem, albo gdy ktoś krzyknął, że dyru idzie
U mnie w podstawówce były przez rok! Wydaliśmy na to świństwo 40zł, a oni w przyszłym roku mówią, że już nie będzie Ja się cieszę, bo nasze mundurki były z tego materiału, hmmm, z weluru. Z tego materiału robią tapicerki do samochodów
Teraz w gimnazjum wystarczy, że mamy tarczę szkoły przypiętą do bluzki.
Teraz w gimnazjum wystarczy, że mamy tarczę szkoły przypiętą do bluzki.
- psychiczna
- -#
- Posty: 4334
- Rejestracja: 2009-05-30, 18:08
- Sol_Angelica
- -#
- Posty: 494
- Rejestracja: 2009-07-23, 22:46
U mnie w gimnazjum były... porażka... co prawda taka zwykła bawełniana koszulka z krótkim rękawiekiem i emblematem szkoły ... ale to strasznie niepraktyczne jak się ma dwie koszulki na krzyż i co dzień w nich trzeba śmigać... fuj... ja tam zawsze ubierałam na jakiś swój ciuszek, ale niktórzy to śmigali tak codziennie w jedne... ochyda... a przy tym połowa modniś i tak tego nie nosiła...
Hehe, kojaze u mnie w gim,osobiscie powiedzialem ze nie mam zamiaru nawet kupowac, jedynie uslyszalem "jesli p. derektor wyrazi zgode to mozesz nawet nago chodzic", i tak oto nawet mundurka nie posiadalem nawet, ale jak cos, to na 99% jedyne co z niego by bylo to szmata do podlogi... of course - po 1-2miechach nikt nie nosil:D
U mnie w gimnazjum wprowadzili takie granatowe kamizelki. Tylko szkoda na to pieniędzy. Przez pierwszy miesiąc sprawdzali, ale potem to połowa nosiła, a połowa miała to gdzieś. Wszystko zależało od tego na jakiego trafiło się wychowawcę. Później robili jakieś rady, narady i w końcu postanowili to znieść, bo jedyne co z tego było to masa uwag negatywnych. No i już nie nosimy.
Zdecydowanie jestem na nie. Podobno celem mundurków było między innymi to, aby bogaci się "nie wyróżniali", ale jak dla mnie to kto ma kasę to i tak to pokaże. W ogóle żadnych korzyści z tego nie widzę.
Zdecydowanie jestem na nie. Podobno celem mundurków było między innymi to, aby bogaci się "nie wyróżniali", ale jak dla mnie to kto ma kasę to i tak to pokaże. W ogóle żadnych korzyści z tego nie widzę.