Mięso

[Heroine.]

Jakie jest wasze ulubione mięso? Może zależy to od przygotowania? Gotowane, pieczone, smażone, duszone ...?

A jakiego mięsa nie lubicie?

[Destroy]

mmm, schabowy rządzi!
lubię też świerzynkę, mielone, duszone, smażone, pieczone...
prawdę mówiąc, nie mogę żyć bez mięsa!

[Rose]

Lubię mięso z zup, gotowane skrzydełko, nawet golonkę, ale tylko z zupy. Takie pieczone to tylko kurczak (ale nie z rożna) i nie wiem jakie to mięso, ale z gulaszu.

[Empatia]

Takie robione na 'złocisto' i mięso z grilla przygotowane przez mamę. Nic więcej, a już, nie daj Bóg, tłuste czy z jakimiś żyłkami, ohyda

[Rose]

nie daj Bóg, tłuste czy z jakimiś żyłkami, ohyda

Blee...Nie zjem nic tłustego. Moja mama uwielbia tłuste mięso...

[Destroy]

Nie zjem nic tłustego. Moja mama uwielbia tłuste mięso...

nienawidzę tłustego mięsa, albo jak napisała Niki z żyłkami

[psychiczna]

Najczęściej jadam drobiowe i wieprzowe pod różnymi postaciami.

[Fruu]

Kocha mięso .
Karkówka , żeberka , udka , mielone , schabowe ... mniam ! Z tego nigdy nie zrezygnuje .

[Mariette]

kotlety schabowe i mielone. kurczaka zjem tylko z grilla.

[Ziou]

Filety z kurczaka
Schabowe , pieczenie ,

[NAwiedzonA]

O fu! nie jem mięsa. To najgorsze co może być, zabijanie zwierząt dla jedzenia.

[Heroine.]

To najgorsze co może być, zabijanie zwierząt dla jedzenia.

Zgadzam się z tym. Również nie jem mięsa. Chyba ledwie od miesiąca, ale już nie zamierzam wziąć tego do ust.
Wystarczyło, że zobaczyłam na ulicy rozjechaną sarnę.

[Ziou]

To najgorsze co może być, zabijanie zwierząt dla jedzenia.


Zgadzam się z tym. Również nie jem mięsa. Chyba ledwie od miesiąca, ale już nie zamierzam wziąć tego do ust.
Wystarczyło, że zobaczyłam na ulicy rozjechaną sarnę.

Ale wy głypoty gadacie , zabijanie zwierząt dla jedzenia .
Kocham zwierzęta ale nie mam takich racji ..

Ludzie są codziennie zabijani i mordowani i to wcale nie dla jedzenia .
Po to są zwierzęta i taki już jest łańcuch pokarmowy .

A co kogo obchodzą ludzie , prawda ?

[Heroine.]

Ludzie są codziennie zabijani i mordowani i to wcale nie dla jedzenia .
Po to są zwierzęta i taki już jest łańcuch pokarmowy .

A co kogo obchodzą ludzie , prawda ?

Tak. Są zabijani. Ale to zupełnie co innego.
Zwierzęta zabijamy dla własnej korzyści.

Nie mam zamiaru Cie przekonywać. Każdy sądzi inaczej

Ja po prostu na talerzu widzę żywe zwierze, a nie jedzenie.

A tak po za tym. Nosisz prawdziwe futra? Nosiłabyś? Zabiłabyś zwierzę, żeby ładnie wyglądać? To jest właściwie to samo.

Dobra. Sory za spam.


A jeśli chodzi o temat.
Kiedyś jak jadłam mięso nie umiałam tknąć np salami. A fee.
Moje ulubione to był drób.

[Ziou]

Nigdy nie nosiłam futra ..
Kocham zwierzęta jednak uważam , że wszystko ma swoje granice , bo po to hoduje się kury , świnie itp.