Ostatni raz u dentysty byłam yyy.. 6 lat temu? Może więcej, a mimo to, zęby mam piękne
Jedyne nieprzyjemne wspomnienie to borowanie, bo nigdy jeszcze nie miałam wyrywanego zęba. Pamiętam, że oplułam wtedy dentystę tymi płynami z buzi :lol2:
Niki pisze:Pamiętam, że oplułam wtedy dentystę tymi płynami z buzi :lol2:
Hahaha
Ja chodzę co najmniej raz na trzy miesiące, chociażby na samą kontrolę albo czyszczenie kamienia.
Kiedyś bardzo się bałam, a teraz już nie. Moja dentystka zna mnie na tyle, że prawie zawsze daje mi znieczulenie...
Nie odczuwam strachu przed wizytą u dentysty. Najbardziej denerwuje mnie siedzenie w poczekalni i oczekiwanie na swoją kolejkę, a czasami trwa to tyle jak za komuny Nie mam jakiś nieprzyjemnych wspomnień. Ale kto wie, wszystko jeszcze przede mną
Jako małe dziecko bałam się chodzić do fryzjera, a uwielbiałam dentystę.
Tak mi zostało. Nie boje się dentysty, chyba, że ma mi wyrywać ząb. Wtedy boje się tylko zastrzyku
Jak się idzie do prywatnego dentysty to wszystko jest cacy. Ostatni raz u dentysty byłam w Ikl. podstawówki i obym nie musiała tam szybko wracać, bo jednak to jest nieprzyjemne.
psychiczna pisze:Jak się idzie do prywatnego dentysty to wszystko jest cacy.
Pamiętam jak raz w podstawówce byłam u dentysty na kasę chorych...Dentystka bez cackania się wyrwała mi od razu dwa zęby. Strasznie bolało, a ona zamiast mnie jakoś uspokoić tak mnie mocno trzymała. Sadystka.
Kilka lat temu byłam u dentysty, który miał mi naprawić przedni ząb. Kilka dni po tym jechałam pędem do mojej dentystki, która na szczęście zdołała go naprawić po tym, co zrobił ten "dentysta". Jeszcze kilka dni, a nie miałabym zęba.
boje się, a własnie pasuje się mi wybrać bo miałam się kilka miesięcy temu na kontroli zjawić.. nie przepadam za tym zapachem, a jak słysze te maszyny to mnie odrazu zaczyna wszystko boleć..
kiedyś ugryzłam dentyste w palca:P do dzisiaj do niego chodze
Chyba większośc ludzi boi sie dentysty , ja znajduje sie w tym gronie , nie przyjemne wydawało mi sie wyrwanie zdrowego zęba , niestety musiał isc do usuniecia ,ale nie bylo tak zle , podobno bolesne jest borowanie .
Nie boję się chodzić do dentysty jeśli nie musi dawać mi znieczulenia Wole jak mi wszystko robią na żywca Zawsze od dentysty wychodzę zadowolona i specjalnie większych problemów nie mam
U dentysty latami już nie byłam a pasuję mi pójść, bo aż moje zęby o to się proszą
Nie lubię mieć robionej kanałówki, miałam ja kiedyś robioną ale mój dentysta tylko pogorszył sprawę.
Pamiętam, że oplułam wtedy dentystę tymi płynami z buzi
Ja swojego ugryzłam w palec, nie że specjalnie, ale należało mu się :lol2: