Strona 2 z 4

: 2009-08-01, 23:54
autor: Empatia
SynSula pisze:Ksiąźka
Napiszę tutaj, bo chyba nie dotarło, rozwijaj swoje posty ;)
Rose pisze:Film ma ten plus, że można oglądać wspólnie z przyjaciółmi w jednym czasie i na bieżąco komentować i wymieniać się uwagami.
A my się wtedy zagadujemy i trzeba przewijać do odpowiedniego momentu ;p

: 2009-08-01, 23:58
autor: Rose
Niki pisze:A my się wtedy zagadujemy i trzeba przewijać do odpowiedniego momentu ;p
Owszem, ale to ma taki swój urok :D
Bywało, że nic z filmu nie wiedzieliśmy.

A co do lektur, to raczej nigdy nie zdarzyło mi się, żebym zamiast przeczytać obejrzała.

: 2009-08-02, 00:01
autor: Empatia
Rose pisze:A co do lektur, to raczej nigdy nie zdarzyło mi się, żebym zamiast przeczytać obejrzała.
Ja też nie, zawsze boję się, że jakoś dużo mnie ominie i później klapa, złe oceny z lektury. Jeśli nie zdążę doczytać do końca, to sięgam po streszczenie, może nie jest to pewniejsze niż film, ale tak podpowiada mi psychika.

: 2009-08-02, 17:21
autor: kashmira
Niki pisze:może nie jest to pewniejsze niż film,
Dla mnie zawsze filmy na podstawie książek dużo odbiegają od treść jakieś powieści.
Kiedy jestem sama i brak mi zajęcia wole książki. Na parę chwil pozwalają mi oderwać się od rzeczywistości. Z filmami są trochę inaczej, jeśli jest naprawdę ciekawy to ok, ale samej ogląda mi się lepiej. Ostatnio z znajomymi oglądaliśmy świetny horror, ale to z tego jeśli połowe przegadaliśmy pomijając inne rzeczy :roll:

: 2009-08-03, 15:13
autor: Sol_Angelica
Zdecydowanie książka, film zazwyczaj nie ma połowy faktów... chcoiaż, czasami ekranizacja jest ciekawa :)

: 2009-08-03, 17:26
autor: Ziou
ok - książka , jest ciekawsza i wszystko możesz wyobrazić sobie po swojemu ..
We filmie zazwyczaj wszystko dzieje się szybko ..
Mogą też być filmy , których nie zrozumiesz zanim nie przeczytasz książki ..

: 2009-09-05, 23:01
autor: klajka95
a ja lubię i to i to :) film ma swoje plusy i książka ma swoje plusy. film można obejrzec z kimś, zobaczyć jak daną książkę (jeśli jest na podstawie książki) wyobraził sobie rezyser. a co do książki to sam mozesz sobie wyobrazić świat przedstawiony, wygląd postaci i jest wszystko w szczegółach :)
trochę to stresciłam, bo plusy i minusy można by godzinami wymieniać, ale to takie moje krótkie zdanie ;)

: 2009-10-19, 16:37
autor: selene
Wolę książkę. Zawsze inaczej jest, kiedy kręci się własny 'film' i w swojej głowie ma się własne 'studio filmowe', niż dostać wszystko gotowe ;) .
Jeśli chodzi o filmy na podstawie książek to zdecydowanie zbyt często mnie rozczarowują. I kiedy patrzę na aktorów, miejsca, które są zupełnie inne niż sobie wyobrażałam jakoś nie mogę się wczuć. No i to, że na ekranie reżyserzy pomijają niektóre sceny.

: 2010-03-11, 01:52
autor: kobo
Zdecydowanie wolę filmy. Książki też są dobre.

: 2010-03-11, 18:00
autor: niepokorna
Zdecydowanie wolę książki.
Jeśli po przeczytaniu książki, oglądam jej ekranizację zazwyczaj jestem zawiedziona.
Już nie mówię o tym, że moje wyobrażenie bohaterów, ich zachowania czy miejsc jest zupełnie inne, ale film zazwyczaj przedstawia historię zawarta w książce w sposób okrojony. Czasami mam wrażenie, że omija najważniejsze wydarzenia, które tworzą całą atmosferę i klimat książki.
Przykłady?
Hmm...książki Kinga - już pisałam w temacie o nim. "Zielona Mila", "Carrie" i "Lśnienie" są rewelacyjne, lecz pozostałe pozostawiają wiele do życzenia. Natomiast jego książki zawsze potrafią mnie wciągnąć i nigdy nie pozostawiają niesmaku (tak jak to było w przypadku paru filmów na podstawie jego książek).
A tak z innej beczki - "Faraon" - książki nie da się przeczytać, a filmu nie da się obejrzeć. Przynajmniej tu w moich odczuciach jestem zgodna ;]

: 2010-07-20, 18:08
autor: kakaowa177
Wolę książki. Zwykle filmami jestem rozczarowana . Przykładem takiego filmy który na tle książki wysiada jest Zaćmienie. I Harry Potter. Podobały mi się tylko 2 części z wszystkich nakręconych :) 4 i 6 ;P

: 2011-03-30, 20:08
autor: Akane44
Lubię i filmy i książki, jezeli nawet ekranizacja książki nie jest taka, jak to sobie wyobrażałam na podstawie książki, to i tak lubię takie filmy oglądać. Czasem nawet film jest lepszy niż książka- w moim odczuciu tak było w przypadku Wyznań gejszy.

: 2011-04-20, 18:31
autor: lukaso
A zdarza wam się najpierw obejrzeć film a potem sięgnąć po książkę? Inaczej, czy jakiś film sprawił, że sięgnęliście po pierwowzór?

: 2011-04-21, 09:38
autor: niepokorna
lukaso pisze:A zdarza wam się najpierw obejrzeć film a potem sięgnąć po książkę? Inaczej, czy jakiś film sprawił, że sięgnęliście po pierwowzór?
U mnie się chyba nie zdarzyło. Zawsze, jak książka mnie ciekawiła, a potem pojawiał się film na jej podstawie, to chciałam zobaczyć, jak przedstawią, to co sobie wyobrażałam. Więc to zazwyczaj książka mnie naprowadzała. Natomiast chyba nigdy żaden film, mnie nie skłonił do sięgnięcia po książkę na podstawie, której powstał.

: 2011-04-22, 19:59
autor: Tandetna
lukaso pisze:A zdarza wam się najpierw obejrzeć film a potem sięgnąć po książkę? Inaczej, czy jakiś film sprawił, że sięgnęliście po pierwowzór?
Zielona Mila. :)
Ani film, ani książka mnie nie rozczarowały.