pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Fałszywi przyjaciele

Wielka Miłość? Przyjaźń? Czy tylko znajomość?
misiekkrk
-#
-#
Posty: 35
Rejestracja: 2009-11-13, 14:09

Post autor: misiekkrk »

ja do tej pory nieststy na wszystkich sie przejechalem dlatego tak napisalem .. owszem mam dwie przyjaciolki juz chwile ale nie ma pewnosci nie ze okaza sie falszywe po tych paru latach..
Awatar użytkownika
Ynka
VIP
VIP
Posty: 21
Rejestracja: 2010-04-01, 13:15

Post autor: Ynka »

Niestety tak zawiodła mnie osoba, która wydawała się być moim najbliższym przyjacielem.... po zapewnieniach, że zawsze mogę na niego liczyć okazało się, że były one prawdziwe tylko do momentu kiedy potrzebował mojej pomocy... No cóż od tamtej pory zaufanie komuś sprawia mi trudność :cry:
Awatar użytkownika
slow
-#
-#
Posty: 357
Rejestracja: 2009-12-22, 13:02

Post autor: slow »

Fałszywi przyjaciele ?
Owszem są ludzie,na których się zawiodłam i których w pewnym stopniu ja zawiodłam.
Jednakże nadal jestem związana uczuciowo z osobami,z którymi zjadłam nie jedną beczkę soli.
Awatar użytkownika
Iwona
-#
-#
Posty: 75
Rejestracja: 2010-03-31, 18:11

Post autor: Iwona »

Byli ludzie których uważałam za przyjaciół ale się na nich zawiodłam, ale to już przeszłość :) Jednak są tac z którymi trzymam się od dawna, pomogli mi wiele razy ;)
Awatar użytkownika
niepokorna
-#
-#
Posty: 3930
Rejestracja: 2010-01-25, 20:46

Post autor: niepokorna »

Moja znajomość z pewną koleżanką nie przetrwała. A dlaczego? Bo uważałam, że mnie wykorzystywała, że chciała ze mną gadać i przebywać tylko wtedy, gdy czegoś ode mnie potrzebowała. Gdy powiedziałam jej wprost co czuję, nic sobie z tego nie zrobiła.
Od tej pory się do siebie nie odzywamy. Dwa razy wyciągnęłam rękę na zgodę, a ona jej nie przyjęła. Dałam sobie spokój. A uważałam ją za kogoś tak bardzo mi bliskiego. Mocno się przejechałam.
Awatar użytkownika
Doma
-#
-#
Posty: 44
Rejestracja: 2010-03-28, 14:54

Post autor: Doma »

Miałam wątpliwe szczęście przyjaźnić się z dziewczyną, która potem okazała się cholernie fałszywa. Zadawała się ze mną tylko, gdy czegoś potrzebowała, a gdy ja chciałam zupełnie bezinteresownie spędzać z nią czas, gdzieś wyjść to nigdy nie miała czasu. Powiedziałam jej o tym, a ona zamiast potraktować mnie poważnie, wzięła swoją przyjaciółkę na adwokata i obie mi mówiły, że nigdy tak nie było. Od tej pory uważam, kogo nazywam swoim przyjacielem.
Awatar użytkownika
selene
-#
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 2009-08-19, 15:59
Lokalizacja: ...over the moon?

Post autor: selene »

Hm... Nie nazwałabym tego fałszywą przyjaźnią. Po prostu nam nie wyszło. A jako, że słowa "przyjaźń" używam bardzo, bardzo rozważnie - udało mi się uniknąć szczególnie bolesnych... Chwil. I zawodu od potencjalnego przyjaciela.
Awatar użytkownika
` Redds xD
VIP
VIP
Posty: 22
Rejestracja: 2010-08-21, 13:45
Lokalizacja: Tczew

Post autor: ` Redds xD »

Ehh trafiła mi się niestety taka fałszywa przyjaciółka.Tyle zmarnowanych lat na przyjaźń z nią.Ona potrafiła tylko kłamać, jak się później okazało.
lasiczka_poznan
-#
-#
Posty: 144
Rejestracja: 2010-05-12, 20:42

Post autor: lasiczka_poznan »

ja przyjaciol z prawdziwego zdarzenia mam garstke. 3 osoby z liceum, 2 z ap edukacji plus chlopak. reszta to znajomi. ta 5 jest szczera. nigdy sie nie zawiodlam, choc scysje czasem bywaja
polski2008
VIP
VIP
Posty: 6
Rejestracja: 2009-09-25, 13:39

Post autor: polski2008 »

Czytam sobie Wasze posty i dochodzę do jednego wniosku: macie nieco błędne przeświadczenie o przyjaźni - ona nie musi trwać całe życie, ba - praktycznie nigdy nie trwa. Zresztą jak każda relacja międzyludzka jest egoistyczna, bo taki jest człowiek z natury. A to, że okazuje się również fałszywa - cóż... Tacy są ludzie. Każdy z nas gra. Otwarcie się przed drugim człowiekiem i ukazanie wszystkich swoich wad i słabości jest zbyt niebezpieczne. :)
tulipan.
-#
-#
Posty: 2503
Rejestracja: 2010-11-04, 17:03
Lokalizacja: Rzeszów.

Re: Fałszywi przyjaciele

Post autor: tulipan. »

Mariette pisze:mieliście 'szczęscie' trafić na takich?
niestety tak.
była to super przyjaźń do czasu kiedy Szanowna X nie obgadała mnie na forum szkoły.
Przykro było, ale żyje się dalej. :D
ODPOWIEDZ