pompy abs, abs pump
wiercenie studni
"Kocham Cię"
-
- -#
- Posty: 317
- Rejestracja: 2010-02-10, 20:15
Ja mówie moim przyjaciólom
Nie mam obecnie chłopaka ale kocham jednego, powiedziałam mu o tym
Jest jedynym mężczyzną którego to powiedziałam .. mówię a raczej pisze mu to często
Zazwyczaj piszę mu "kocham Cię " ale kiedy przyszło mi to powiedzieć przez telefon nie mogłam się przełamać , nie wiedziałam jak.. w końcu powiedziałam ale zauważyłam ,że dla niego to również była krępująca sutyacja:)
tak prosto w oczy nie powiedzialam nikomu..
Nie mam obecnie chłopaka ale kocham jednego, powiedziałam mu o tym
Jest jedynym mężczyzną którego to powiedziałam .. mówię a raczej pisze mu to często
Zazwyczaj piszę mu "kocham Cię " ale kiedy przyszło mi to powiedzieć przez telefon nie mogłam się przełamać , nie wiedziałam jak.. w końcu powiedziałam ale zauważyłam ,że dla niego to również była krępująca sutyacja:)
tak prosto w oczy nie powiedzialam nikomu..
Właśnie uświadomiłam sobie, że prawie nigdy nie mówię 'kocham cię'.
Właściwie nie mówię tego nikomu. Rodzice? Wychodzę z założenia, że wiedzą. Nie wyobrażam sobie, żebym mogła wypowiedzieć te słowa w stosunku do przyjaciół. Jakoś... Nie. W związku nie jestem, więc tą stronę wypowiedzi przemilczę ;d.
Właściwie nie mówię tego nikomu. Rodzice? Wychodzę z założenia, że wiedzą. Nie wyobrażam sobie, żebym mogła wypowiedzieć te słowa w stosunku do przyjaciół. Jakoś... Nie. W związku nie jestem, więc tą stronę wypowiedzi przemilczę ;d.
- niepokorna
- -#
- Posty: 3930
- Rejestracja: 2010-01-25, 20:46
W swoim życiu przerobiłam już kilka związków, ale tylko jednemu facetowi powiedziałam 'kocham cię' - temu, z którym jestem teraz, a już trochę czasu z nim spędziłam. Może na początku to było krępujące, tak odsłaniać się ze swoimi uczuciami, ale teraz? Mówimy sobie to dość często. Czy to powszechnieje? Chyba nie, uwielbiam to słyszeć i mówić.
W dzisiejszych czasach to słowo straciło trochę na znaczeniu. Na każde zauroczenie, jakąś głębszą znajomość już mówi się, że to miłość. Czasami za bardzo śpieszymy się z tego typu wyznaniami a potem żałujemy, że komuś je powiedzieliśmy. Najlepiej trochę poczekać, dojść do ładu z uczuciami, z tym pierwszym zauroczeniem, motylami w brzuchu.
W dzisiejszych czasach to słowo straciło trochę na znaczeniu. Na każde zauroczenie, jakąś głębszą znajomość już mówi się, że to miłość. Czasami za bardzo śpieszymy się z tego typu wyznaniami a potem żałujemy, że komuś je powiedzieliśmy. Najlepiej trochę poczekać, dojść do ładu z uczuciami, z tym pierwszym zauroczeniem, motylami w brzuchu.
Czasami sprawia to trudność. Oczywiście, że mówię swojemu facetowi, ze go kocham, ale momentami nie chce mi to przejść przez gardło. Może dlatego, że bardzo mi zależy na drugiej osobie i wiem, że jeśli będę często mówiła komuś, że go kocham, to to wspaniałe słowo straci swoją wartość. Będzie to nba porządku dziennym jak np. " cześć " albo "co tam u ciebie ".
Obecnie nie jestem w związku,ale trochę mnie to odtrąca.
Nie mogę słuchać jak idzie jakaś parka ulicą i słychać tylko wyznania miłosne, albo jak widzę je w opisach lub komentarzach itd....
Bardzo trudno mi przyznawać się do uczuć więc rzadko używam takich słów, nawet do osób bardzo,ale to bardzo mi bliskich.
Nie mogę słuchać jak idzie jakaś parka ulicą i słychać tylko wyznania miłosne, albo jak widzę je w opisach lub komentarzach itd....
Bardzo trudno mi przyznawać się do uczuć więc rzadko używam takich słów, nawet do osób bardzo,ale to bardzo mi bliskich.
- Icannotfly.
- -#
- Posty: 1022
- Rejestracja: 2010-05-16, 18:25
- Lokalizacja: Stamtąd.
Kocham Cię - powiedziałam do tej pory dwom chłopakom. Było to szczere i przemyślane, tak czuję. Przy pierwszym chłopaku uważałam, że należy go zapewniać o swoim uczuciu, potem zrozumiałam, że to nie wszystko. Pojawił się w moim życiu drugi chłopak, chodziliśmy ze sobą, ale długo czekaliśmy na wyznanie sobie miłości, kiedy powiedzieliśmy sobie po jakimś czasie bycia w związku Kocham Cię to aż serce mi zadrżało, to było cudowne. Miało swoją magię, bo właśnie było powtarzane dość sporadycznie.
Wyznałam miłość jednemu chłopakowi, z którym jestem obecnie.
Zawsze było mi trudno mówić te słowa. Niby zwykłe słowa, ale mają bardzo wielką siłę i do czegoś zobowiązują... Nadal jest mi czasem trudno to wyznawać, bo zawsze miałam problemy z mówieniem o swoich uczuciach, jednak staram się, bo po prostu czuję, że kocham.
Zawsze było mi trudno mówić te słowa. Niby zwykłe słowa, ale mają bardzo wielką siłę i do czegoś zobowiązują... Nadal jest mi czasem trudno to wyznawać, bo zawsze miałam problemy z mówieniem o swoich uczuciach, jednak staram się, bo po prostu czuję, że kocham.