Ja też nie pamiętam, która pierwsza. Ale chyba jednak była to jedynka z przyrody w 5 klasie - kiedy nie odrobiłem ćwiczeń, bo nie było mnie tydzień w szkole i nie wiedziałem, co zadała. Nie przyjęła wyjaśnień i postawiła 1.
A moja pierwsza jedynka była... z religii.
Rozgadaliśmy się wszyscy i jakoś nikt nie czytał tematu z podręcznika, więc się wkurzyła. Zrobiła nam kartkówkę z treści. Ponad połowa dostała pały.
O ile dobrze pamiętam - 4 klasa podstawówki .