pompy abs, abs pump
wiercenie studni
szantaż
- psychiczna
- -#
- Posty: 4334
- Rejestracja: 2009-05-30, 18:08
szantaż
Zdarzyło się wam, że wasza druga połówka szantażowała was, że albo coś zrobicie albo z wami koniec? Co myślicie o takim zachowaniu?
- milosz1993
- -#
- Posty: 135
- Rejestracja: 2009-08-17, 22:43
- Lokalizacja: Śliwice
Moja dziewczyna jeszcze tak mi nie powiedziała. Myślę, że takie zachowanie jest okropne. Świadczy o tym że drugiej połówce nie zależy na tym związku. To tak jak by było obojętne czy będą parą czy nie. Ja uważam, że wystarczy poprosić, a partnerka/partner się zgodzi jeśli nas kocha (oczywiście jeśli ta prośba jest w granicach rozsądku... to już trzeba samemu ocenić, bo jeśli się kocha to nie stawia się takich próśb, których druga osoba na pewno nie jest w stanie wykonać)
Byłby skreślony. Ktoś, kto stawia mnie przed wyborem 'albo albo' nie jest osobą, która mnie kocha, no dajcie spokój.
Takiego szantażu nie miałam, ale były chłopak szantażował mnie, że się zabije -,-'
Takiego szantażu nie miałam, ale były chłopak szantażował mnie, że się zabije -,-'
Ostatnio zmieniony 2010-02-20, 19:42 przez Empatia, łącznie zmieniany 1 raz.
Miałam coś podobnego. Nie wiem, czy mogę nazwać to szantażem, bo nie mówił "Jak nie będziesz ze mną to się zabije", tylko po prostu jeden, gdy nie chciałam nic z nim więcej to chciał się rzucić pod samochód...Niki pisze:Takiego szantażu nie miałam, ale były chłopak szantażował mnie, że się zabije -,-'
Uważam, że to okropne. Znam szantaż bardzo dobrze, ale nigdy nie z relacji ja-mój chłopak. Gdyby mój chłopak zrobił coś takiego miałby przekreślone na całej linii.
Żadnego poważnego szantażu nie poczułam ze strony byłego owszem czasem coś powiedział, ale nigdy poważnie.
Trzymanie kogoś ze wszelką cenę to ciut poniżające, miłość czasem się kończy to boli, ale po pewnym czasie to mija, nie da się być z kimś na silę czy z litości.
Szantaż poczułam ze strony teraz już byłych przyjaciółek, jedna się cięła. druga przestała się odzywać jeszcze inna ryję mi psychikę twierdząc, że wie co dla mnie lepsze pokazując co z sobą zrobiłam i przez kogo, jej muszę poświęcać wszystko inaczej "załatwi" to inaczej - brzydzę się czymś takim.
Trzymanie kogoś ze wszelką cenę to ciut poniżające, miłość czasem się kończy to boli, ale po pewnym czasie to mija, nie da się być z kimś na silę czy z litości.
Szantaż poczułam ze strony teraz już byłych przyjaciółek, jedna się cięła. druga przestała się odzywać jeszcze inna ryję mi psychikę twierdząc, że wie co dla mnie lepsze pokazując co z sobą zrobiłam i przez kogo, jej muszę poświęcać wszystko inaczej "załatwi" to inaczej - brzydzę się czymś takim.
- HungryLady
- -#
- Posty: 38
- Rejestracja: 2009-08-16, 23:48
-
- -#
- Posty: 104
- Rejestracja: 2009-10-17, 22:25
-
- -#
- Posty: 104
- Rejestracja: 2009-10-17, 22:25