Nauczyciele

[Rose]

U Nas w szkole jest nauczycielka, która wchodząc do klasy z torebką przewieszoną przez ramię i kubkiem kawy w ręce tak chodzi po klasie całą lekcję... Albo zapatrzy się w okno i tak patrzy 5 minut. Ale ogólnie jako nauczyciel nauczy bardzo dobrze.

[yel.]

Moja geografica miała dziwny zwyczaj, że zaczynała słowo a my musieliśmy chórkiem dokańczać "Taaa" "-tryyy" itp...

W rzece? Nikt nie wie? Woda.
Ryba? Nikt nie wie? Pstrąg.
Standardowe hasło byłej geograficy.

Fizyk często powtarzał "dupa kocia", jak coś mu/nam nie wychodziło.
No i jeszcze facet od WOSu, po raz kolejny. Często, kiedy nam coś opowiada (związanego z tematem), odchodzi od tematu, a potem odchodzi od tego, do czego odszedł i powstaje cudowna pętla, że nikt nie wie, o czym był temat, nawet sam nauczyciel. Tak więc zaczyna nam opowiadać historie ze swojego życia, niby to związane z tematem lekcji.

[agg]

Moja od fizyki ciągle śpiewa ;d

[Rose]

No i jeszcze facet od WOSu, po raz kolejny. Często, kiedy nam coś opowiada (związanego z tematem), odchodzi od tematu, a potem odchodzi od tego, do czego odszedł i powstaje cudowna pętla, że nikt nie wie, o czym był temat, nawet sam nauczyciel. Tak więc zaczyna nam opowiadać historie ze swojego życia, niby to związane z tematem lekcji.

Chyba każdy facet od wosu tak ma ! Nasz nie omówił z Nami połowy materiału przez to

[redi_gyal]

Ja miałam profesora, który co drugie słowo mówił "Prawda" co było strasznie irytujące.

[agg]

mój od religji mówił ciągle :żarty żartami"

[Heroine.]

Moja pani od niemieckiego bije wszystkich na głowę Ona - po pierwsze - zawsze nas informowała o tym, że zaczyna jej się miesiączka. Po drugie - co chwila zapomina co ma powiedzieć i zagląda do notatek, ale tu spotyka ją zawód, bo ona nie ma notatek - i tak co lekcje. Po trzecie - zawsze jak pisze na tablicy to nuci hymn Polski

[Empatia]

To jeszcze moja polonistka.
-Cisza mi tam jeden z drugim z trzecim
Mówi coś, mówi. Na końcu zdania pyta się "tak?". Po czym sama od razu odpowiada "tak".

[Martyna15c]

Moja od angielskiego rzuca długopisami,wyzywa nas,a najczęściej powtarz:"musze się uspokoić, mam w głowie jakiegoś diabła"
A najgorsze jest to, że na każdej kartkówce pyta sie:"Kto ściąga?"

[psychiczna]

U mnie w szkole pani od biologi "Zaraz wyjdę z siebie i stanę obok"

[Destroy]

matematyczka:
Na oko to chłop w szpitalu zmarł
i
Takie rzeczy opowiadaj mamie przy rosole w niedziele
albo
jak cie trzepnę to z głodu w powietrzu umrzesz!

Ort./Niki

[MrsFlower]

Moja nauczycielka od fizyki w czasie wielkiego postu kazala nam sie modlic przed kazda lekcja z nia.
Kobieta od wuefu rozdaje nam modlitwy o dzieciach zabitych podczas zabiegu aborcji.
Matematyczka wpisala koledze ostatnio uwage "X zachowuje sie nie stosowanie podczas lekcji m.in karze koledze wachac swoje pachy"

[sofmgas]

Każdy nauczyciel jest inny.