pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Alkohol w tym wieku ? Świat schodzi na psy...
- PannaPsycho
- -#
- Posty: 91
- Rejestracja: 2011-11-25, 16:53
Who's your dad:
to, że coś tam dzieje się na zachodzie czy gdziekolwiek indziej, nie jest najistotniejsze. Dla mnie bolesne jest Twoje pytanie "co Was to obchodzi", bo oznacza, że Ty zobojętniałeś. To prosta droga to rozprzestrzeniania się zjawisk, których nie chcemy.
Mówicie "to normalne" i jednocześnie "to patologia". Zatem czynicie patologię normalną.
Szanowny Autorze: nie daj sobie wmówić, że coś, co nie przypadkiem wydaje Ci się patologią, jest normalne, bo tak się robi na zachodzie, czy bo coś tam coś tam.
Jeśli 14 latek chodzi na imprezy i pije regularnie po kilka piw, to to nie jest normalne, a Twoje postawa jest bardzo pożądana, nawet, jeśli jemu teraz się wydaje, że Ty jesteś durniem,
to, że coś tam dzieje się na zachodzie czy gdziekolwiek indziej, nie jest najistotniejsze. Dla mnie bolesne jest Twoje pytanie "co Was to obchodzi", bo oznacza, że Ty zobojętniałeś. To prosta droga to rozprzestrzeniania się zjawisk, których nie chcemy.
Mówicie "to normalne" i jednocześnie "to patologia". Zatem czynicie patologię normalną.
Szanowny Autorze: nie daj sobie wmówić, że coś, co nie przypadkiem wydaje Ci się patologią, jest normalne, bo tak się robi na zachodzie, czy bo coś tam coś tam.
Jeśli 14 latek chodzi na imprezy i pije regularnie po kilka piw, to to nie jest normalne, a Twoje postawa jest bardzo pożądana, nawet, jeśli jemu teraz się wydaje, że Ty jesteś durniem,
-
- VIP
- Posty: 11
- Rejestracja: 2012-10-26, 10:44
Taki wiek, chce się spróbować wszystkiego, sprzeciwić ogólnie przyjętym regułom i normom. Pewnie i na Ciebie przyjdzie czas prędzej czy później....
W gim. takie rzeczy się zdarzają, i coraz mniej uważane są za dziwne.
Najgorszej jest to że traktowane to jest przez wszystkich jako coś normalnego, a nie powinno tak być.
W gim. takie rzeczy się zdarzają, i coraz mniej uważane są za dziwne.
Najgorszej jest to że traktowane to jest przez wszystkich jako coś normalnego, a nie powinno tak być.
Grozą wieje. Coraz więcej nastolatków sięga po alkohol. Ale skąd mają brać przykłady, skoro kultura picia jest w Polsce jaka jest? Na rodzinnych imprezach wódka leje się strumieniami, w ogóle nie ma u nas tradycji wypicia kieliszka wina do posiłku i na tym koniec. Jest jedzenie - musi być wóda, pita "na czysto" i popijana. I teksty: no co, za moje zdrowie nie wypijesz? Nowa praca - trzeba się wkupić. Zdany egzamin - trzeba oblać. Nowe mieszkanie - parapetówka. Grill bez piwa - nie do pomyślenia. Tatuś wraca z pracy, po obiedzie wypija piwko przed telewizorem "na sen". Na wszystko patrzą dzieci...