pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Chłopaki nie płaczą?

Dział przeznaczony dla Mężczyzn.
dudeck
VIP
VIP
Posty: 8
Rejestracja: 2010-10-21, 18:25

Post autor: dudeck »

Chłopaki nie płaczą! Są ekstremalne wyjątki rzecz jasna, ale ogólnie facet który płacze, bo coś mu nie wyszło to nie FACET :P Ale uważam tak tylko w stosunku do siebie ;) Nie widziałem jednak, żeby jakiś mój kolega płakał... (Nie mówię o podstawówce;))
Awatar użytkownika
Anubis
-#
-#
Posty: 371
Rejestracja: 2010-11-11, 13:03
Lokalizacja: Jastrzębie Zdrój

Post autor: Anubis »

dudeck pisze:bo coś mu nie wyszło to nie FACET
Mam nadzieję, że się nie obrazisz, ale się nie zgodzę. ;) Facet, który nie płacze, to moim zdaniem egoista. Bo nie wierzę, żeby przez całe życie nie zdarzyło mu się nic, żeby nie miał powodu do płaczu.

Czy ja płakałem? Owszem. Nie płaczę często, ale zdarza mi się. Powody? Cóż... Przez dziewczynę zdarzyło mi się raz. I to był jeden wyjątek, po którym było mi nieziemsko ciężko się pozbierać. Poza tym płaczę wtedy, gdy problemy mnie przytłaczają. Płakałem jak dowiedziałem się o śmierci dziadka. Płakałem, jak dowiedziałem się o śmierci Jana Pawła II (weźcie mnie za idiotę, ale cholernie zżyłem się z tym człowiekiem pomimo tego, że nigdy go nie widziałem poza telewizją). No i rzecz jasna zdarza mi się płakać z bólu. Męska część forum powinna wiedzieć, jaki ból potrafi wycisnąć łzy... ^^
tulipan.
-#
-#
Posty: 2503
Rejestracja: 2010-11-04, 17:03
Lokalizacja: Rzeszów.

Post autor: tulipan. »

Facet - też człowiek. My, osobniki płci żeńskiej możemy, a oni nie? Szczerze mówiąc nie podoba mi się jak chłopak płacze z byle błahego powodu.
Ale wycisnąć łzy u twardego mężczyzny - bezcenne.
Awatar użytkownika
Giik
VIP
VIP
Posty: 16
Rejestracja: 2010-12-16, 15:48

Post autor: Giik »

Według mnie łzy absolutnie nie są oznaką słabości. Facet - Też człowiek, jak już ktoś napisał powyżej.
Być może nie zaliczam się jeszcze do " faceta " tylko bardziej "Nastolatka" - Tak. Zdarzyło mi się płakać. Choćby nawet gdy musiałem pochować mojego dziadka, a zarazem przyjaciela - Z nim o wszystkim można było pogadać.
Awatar użytkownika
Kotnie Bejbe
-#
-#
Posty: 56
Rejestracja: 2011-01-04, 23:49

Post autor: Kotnie Bejbe »

Każdy jest tylko człowiekiem, niezależnie od płci. Dziewczyny niby są bardziej podatne na szloch ale jednak to nie skreśla faktu, że mężczyźni również mają do tego jak najbardziej prawo. Mówi się, że człowiek jest istotą słaba i też prawda.
Zdarza mi się płakać, ale rzadko, tylko gdy jestem zupełnie bezsilny i muszę jakoś chwilowo odreagować, czy uspokoić się w naprawdę krytycznych dla umysłu momentach.
Mam jedną taką słabość, kolonię na którą jeżdżę od dzieciństwa, zawsze w ostatni dzień wręcz zalewam się łzami, ale w sumie tylko dlatego, że wiem jak tęsknić będę i jestem świadom, że te 10-12 dni już nigdy się nie powtórzą w takiej samej postaci.
duży_miś
-#
-#
Posty: 67
Rejestracja: 2011-06-15, 21:11

Post autor: duży_miś »

Czy płaczę? Tak! Często. Z bólu psychicznego. Kiedy ktoś mnie zrani, wzruszy, a raz nawet ze szczęścia. Z powodu bólu fizycznego od 3 klasy podstawówki już nie.

Facet też żyje i płacze. Nie jest maszyną.
Alonek
-#
-#
Posty: 32
Rejestracja: 2011-09-05, 15:45

Post autor: Alonek »

Czasami się zdarzy gdy ciężko na sercu.. Po coś to jest aby nam było lżej :) Nie wstydzę się o tym mówić i przyznać do tego :)
Awatar użytkownika
Werewolf
-#
-#
Posty: 53
Rejestracja: 2011-09-26, 22:29
Lokalizacja: Kutno

Post autor: Werewolf »

Taa, nie płaczą. Jaaasne.... to może jestem kobietą? Nieee, raczej wrażliwym chłopakiem ;/
Moqueur
-#
-#
Posty: 2184
Rejestracja: 2010-09-28, 16:59

Post autor: Moqueur »

Owszem, zdarza mi się płakać.
Ból fizyczny jest czasem zbyt silny, o wiele bardziej niż fizyczny. Są takie sytuacje, w których nie da się tego powstrzymać - np. śmierć bliskiej osoby.
Nie uważam tego za moją słabość, nie muszę się z tym obnosić, ale 2 osoby widziały jak płaczę, bo już nie wytrzymałem.
Awatar użytkownika
przedsamobójca
-#
-#
Posty: 642
Rejestracja: 2011-10-14, 12:57

Post autor: przedsamobójca »

Płacz - rzecz ludzka.
Łzy u mężczyzny są przejawem jego wrażliwości. Mnie to osobiście rozczula.
joann
VIP
VIP
Posty: 8
Rejestracja: 2011-10-15, 09:10

Post autor: joann »

przedsamobójca pisze:Płacz - rzecz ludzka.
Łzy u mężczyzny są przejawem jego wrażliwości. Mnie to osobiście rozczula.

oj tak, oj taaak! miałam zamiar napisać coś podobnego więc po prostu się z tym zgodę i pod tym podpisze :)
Awatar użytkownika
Who's your dad?
-#
-#
Posty: 113
Rejestracja: 2011-11-20, 23:08
Lokalizacja: Białystok

Post autor: Who's your dad? »

Ten kto nie płacze nie ma uczuć. Są takie sytuacje w życiu, że lepiej wypłakać to co się ma niż to tłumić. A ten kto tego nie rozumie to jest ignorantem i tyle. Nie licząc okresu dziecięcego to może kilka osób widziało moje łzy.
Awatar użytkownika
Lyssa
-#
-#
Posty: 707
Rejestracja: 2011-09-18, 19:24

Post autor: Lyssa »

Och, jak ja nie lubię, jak mężczyzna do mężczyzny mówi - "nie rycz, nie jesteś baba! Faceci nie płaczą!"
Nie zgadzam się z tym zdaniem... Mężczyzna też człowiek i ma prawo płakać. Jest to wskazane, pokazuje to, że jest wrażliwy. Jak u każdego - nie należy tłumić emocji, bo człowiek staje się osobą niezrównoważoną psychicznie jak ja. ;) Za dużo tłumię i oto co mam... Wahania nastrojów.
Płacz czynnością ludzką, nie należy się wstydzić zbytnio... Ale mazgaić też nie! Nie zniosłabym, gdyby facet ryczał z powodu zadrapania lub coś...
Jakubek
VIP
VIP
Posty: 4
Rejestracja: 2012-01-07, 10:16
Lokalizacja: Kraków

Post autor: Jakubek »

o rany przeczytałem temat "Chłopaki nie PACZĄ" to musi być jakaś choroba...

[ Dodano: 2012-01-07, 10:38 ]
a co do prawdziwego tematu faceci moga płakać, ale jesli facet płacze jego sytuacja musi być naprawde beznadziejna, widzialem zdjecia męzczyzn którzy płakali po jakimś wypadku, zamachu których ofiarą był ktos z jego rodziny. W żadnym wypadku nie wyglądało to pedalsko. Faet który wstydzi sie czegoś robic bo uważa to za czynnosć "niemeską" sam widocznie nie jest pewien swej męskośći
Rockowy
-#
-#
Posty: 35
Rejestracja: 2012-01-08, 21:02
Lokalizacja: Łódż

Re: Chłopaki nie płaczą?

Post autor: Rockowy »

maadzia13 pisze:Witam Panowie :) Jak to z Wami jest? Zdarza Wam się płakać? Jeśli tak, to co jest tego powodem? Płaczecie przez nas-kobiety? :> Czy może uważacie, że łzy to oznaka słabości?
Płacze każdy, niektórzy inaczej okazują uczucia niż inni niektórzy potrafią to skrywać w sobie na przykład ja moge powstrzymać płacz ale jak zobacze ze ktos płacze to już nie mogę wytrzymać i mam jeszcze jeden przykład z miłości ;)jak jeszcze miałem dziewczyny widywałiśmy się raz na tydzień to zawsze po powrocie płakałem bo nie było mnie przy niej.
ODPOWIEDZ