A jednak jest...Ema pisze:Ale w końcu, która religia jest idealna? nie ma takiej.
pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Bóg, Pan Bóg, Ojciec, Stworzyciel Świata.
Podałabyś linka na ten temat?
Kod: Zaznacz cały
http://www.vismaya-maitreya.pl/rok_2012_trzecia_przepowiednia_fatimska_cz2.html
W roku 2010 Planeta będzie już dobrze widoczna na Ziemi przez ludzkie oczy.
Jakoś jej nie widzę ;O
- globalne ocieplenie i drastyczne zmiany klimatu
Niby jest to ocieplenie itp. (ale nie drastyczne) ale nasza planeta co ileś lat (czasem nie co 2 tys.?) sie ociepla, a potem z powrotem, czyli teoretycznie koniec świata powinien być co ileś n lat.
- kryzys naftowy, upadek Islamu
jakoś nic się na niego nie zanosi
- Chiny najadą Tajwan (manipulacja USA)
Ciekawe, może chodzi o stronę z USA, kurcze nie pamiętam nazwy co były te tajne informacje... hmm..
- śmiertelne epidemie wirusowe
- dużo ofiar naturalnych kataklizmów.
powiedzmy ze to jest.
Ogólnie jeśli mamy się upierać w stosunku do tego to jeszcze przecież, są piramidy w Gizie, tez podobno wskakują tą datę, kalendarz majów..
Ogólnie ten tekst muszę wsiąść do szkoły, ciekawe co na to powie ksiądz, zapewne nic nie będzie wiedział XD
Jakoś jej nie widzę ;O
- globalne ocieplenie i drastyczne zmiany klimatu
Niby jest to ocieplenie itp. (ale nie drastyczne) ale nasza planeta co ileś lat (czasem nie co 2 tys.?) sie ociepla, a potem z powrotem, czyli teoretycznie koniec świata powinien być co ileś n lat.
- kryzys naftowy, upadek Islamu
jakoś nic się na niego nie zanosi
- Chiny najadą Tajwan (manipulacja USA)
Ciekawe, może chodzi o stronę z USA, kurcze nie pamiętam nazwy co były te tajne informacje... hmm..
- śmiertelne epidemie wirusowe
- dużo ofiar naturalnych kataklizmów.
powiedzmy ze to jest.
Ogólnie jeśli mamy się upierać w stosunku do tego to jeszcze przecież, są piramidy w Gizie, tez podobno wskakują tą datę, kalendarz majów..
Ogólnie ten tekst muszę wsiąść do szkoły, ciekawe co na to powie ksiądz, zapewne nic nie będzie wiedział XD
JAK ROZPOZNAĆ RELIGIĘ PRAWDZIWĄEma pisze:Która?Remy pisze:A jednak jest...
Jak znaleźć ‛drogę do życia’? Jezus wyjaśnił, że religia prawdziwa wywiera silny wpływ na życie tych, którzy ją wyznają. „Rozpoznacie ich po ich owocach” — powiedział. „Każde drzewo dobre wydaje owoc wyborny” (Mateusza 7:16, 17). Innymi słowy, prawdziwi słudzy Boży mieli być rozpoznawani po właściwych wierzeniach i uczynkach. Chociaż są niedoskonali i popełniają błędy, jako grupa dokładają wszelkich starań, by wykonywać wolę Boga. Rozważmy teraz sześć ich cech charakterystycznych.
Wyznawcy religii prawdziwej opierają swe wierzenia na Biblii. W niej samej czytamy: „Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne do nauczania, do upominania, do prostowania, do karcenia w prawości, aby człowiek Boży był w pełni umiejętny, całkowicie wyposażony do wszelkiego dobrego dzieła” (2 Tymoteusza 3:16, 17). Apostoł Paweł napisał do współchrześcijan: „Gdy przyjęliście słowo Boże, któreście od nas słyszeli, przyjęliście je nie jako słowo ludzi, lecz — jak jest naprawdę — jako słowo Boga” (1 Tesaloniczan 2:13). A zatem nauki i działalność religii prawdziwej nie mają źródła w ludzkich poglądach czy tradycjach, ale w natchnionym Słowie Bożym, w Biblii.
Prawdziwy lud Boży wielbi wyłącznie Jahwe/Jehowę (z hebr. JHWH) i otwarcie mówi o Jego imieniu. Jezus rzekł: „Jehowę, twego Boga, masz czcić i tylko dla niego masz pełnić świętą służbę” (Mateusza 4:10 - PNŚ). Tak więc słudzy Boży oddają cześć jedynie JHWH (Jahwe lub Jehowa). W zakres tego wchodzi zapoznawanie ludzi z Jego imieniem i przymiotami. W Psalmie 83:19 czytamy: „Niechaj poznają Ciebie i wiedzą, że tylko Ty, który sam jeden masz Jahwe na imię, jesteś Najwyższy nad całą ziemią.”. Wzorem pomagania bliźnim w poznaniu Boga stał się Jezus. W modlitwie powiedział: „Objawiłem imię Twoje ludziom, których Mi dałeś ze świata. ” (Jana 17:6). Dzisiejsi prawdziwi czciciele Boga tak samo uczą drugich o Jego imieniu, zamysłach i przymiotach.
Słudzy Boży darzą się nawzajem szczerą, niesamolubną miłością. Jezus oświadczył: „Po tym wszyscy poznają, że jesteście moimi uczniami, jeśli będzie wśród was miłość” (Jana 13:35). Z tego właśnie byli znani pierwsi chrześcijanie. Taka miłość, oparta na zasadach biblijnych, przełamuje bariery rasowe, społeczne i narodowościowe — sprawia, że słudzy Boga stają się sobie bardzo bliscy i tworzą zjednoczoną społeczność braterską (Kolosan 3:14). Wyznawcy religii fałszywych nie są złączeni takimi więzami. Jak wiadomo, zabijają jeden drugiego w konfliktach na tle narodowościowym czy etnicznym. Natomiast prawdziwi chrześcijanie nie podnoszą broni przeciw swym duchowym braciom ani przeciw nikomu innemu. W Biblii czytamy: „Dzieci Boga i dzieci Diabła uwidaczniają się w ten sposób: Nikt, kto nie trwa w prawości, nie pochodzi od Boga — ani ten, kto nie miłuje swego brata. (...) Powinniśmy jedni drugich miłować; nie jak Kain, który pochodził od niegodziwca i zabił swego brata” (1 Jana 3:10-12; 4:20, 21).
Oczywiście kto szczerze miłuje, ten nie tylko nie zabija. Prawdziwi chrześcijanie bezinteresownie poświęcają czas, siły i środki, żeby sobie nawzajem pomagać i dodawać otuchy (Hebrajczyków 10:24, 25). Wspierają się w ciężkich chwilach i postępują wobec innych uczciwie. Stosują się w życiu do biblijnej rady, by ‛wszystkim wyświadczać dobro’ (Galatów 6:10).
Prawdziwi chrześcijanie wierzą, że Bóg wybawi ludzkość za pośrednictwem Jezusa Chrystusa. Biblia podaje: „W nikim innym nie ma wybawienia, bo nie ma pod niebem żadnego innego imienia danego ludziom, dzięki któremu mamy zostać wybawieni” (Dzieje 4:12). Jezus oddał życie, by złożyć za ludzi okup (Mateusza 20:28). Poza tym jest wyznaczonym przez Boga Królem w niebiańskim Królestwie, które ma panować nad całą ziemią. Jeśli chcemy żyć wiecznie, to musimy zgodnie z poleceniem Boga być posłuszni Jezusowi i trzymać się jego nauk. Właśnie dlatego Biblia mówi: „Kto wierzy w Syna, ma życie wieczne; kto jest nieposłuszny Synowi, nie ujrzy życia” (Jana 3:36).
Czciciele prawdziwego Boga nie są częścią tego świata. Kiedy Jezus był sądzony przez rzymskiego namiestnika Piłata, oświadczył: „Moje królestwo nie jest częścią tego świata” (Jana 18:36). Prawdziwi naśladowcy Jezusa są poddanymi jego niebiańskiego Królestwa, dlatego bez względu na to, w jakim kraju mieszkają, zachowują ścisłą neutralność w sprawach politycznych. Nie wtrącają się w żadne konflikty tego świata. Nie oznacza to oczywiście, że przeszkadzają innym wstępować do partii, ubiegać się o funkcje polityczne czy głosować w wyborach. Warto przy tym zauważyć, że chociaż są neutralni, postępują zgodnie z prawem. Dlaczego? Ponieważ Słowo Boże nakazuje im, żeby byli podporządkowani świeckim „władzom zwierzchnim” (Rzymian 13:1). Jeśli jednak zachodzi sprzeczność między tym, czego wymaga Bóg, a tym, czego wymaga jakiś system polityczny, słudzy Boży naśladują apostołów, którzy oznajmili: „Musimy być bardziej posłuszni Bogu jako władcy niż ludziom” (Dzieje 5:29; Marka 12:17).
Prawdziwi chrześcijanie rozgłaszają, że jedyną nadzieją dla ludzkości jest Królestwo Boże. Jezus zapowiedział: „Ta dobra nowina o królestwie będzie głoszona po całej zamieszkanej ziemi na świadectwo wszystkim narodom; a potem nadejdzie koniec” (Mateusza 24:14). Jego prawdziwi naśladowcy zachęcają bliźnich, by rozwiązania problemów oczekiwali nie od świeckich rządów, ale od Królestwa Bożego, które jest jedyną nadzieją dla ludzkości (Psalm 146:3). To o ten doskonały rząd Jezus uczył się modlić: „Niech przyjdzie twoje królestwo. Niech się dzieje twoja wola, jak w niebie, tak i na ziemi” (Mateusza 6:10). Według Pisma Świętego Królestwo to „zmiażdży (...) wszystkie owe [istniejące dziś] królestwa i położy im kres, lecz samo będzie trwać po czasy niezmierzone” (Daniela 2:44).
Mając w pamięci powyższe cechy religii prawdziwej, zastanów się: Która religia opiera wszystkie swe wierzenia na Biblii i otwarcie mówi o imieniu Jehowy? Która okazuje miłość opartą na zasadach biblijnych, wierzy w Jezusa, nie jest częścią świata, a ponadto rozgłasza wieść o Królestwie Bożym jako jedynej nadziei dla ludzkości? Która spośród tak wielu religii na ziemi odpowiada tym wszystkim wymaganiom?
- orange girl
- VIP
- Posty: 17
- Rejestracja: 2011-01-29, 18:29
- Lokalizacja: znienacka
Anubis pisze:Najzabawniejsze jest to, że:Księga Powtórzonego Prawa 5, 8-108 Nie uczynisz sobie rzeźby ani podobizny wszystkich rzeczy, które są na niebie w górze i które na ziemi nisko, i które są w wodach pod ziemią. 9 Nie będziesz się im kłaniał i służył. Bom ja jest Pan, Bóg twój, Bóg zawistny, który dochodzę nieprawości ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą, 10 a czynię miłosierdzie na wiele tysięcy miłującym mię i strzegącym przykazań moich.
Skoro tak, to czemu wszędzie są obrazki Boga/Jezusa, etc. Nie ogarniam tego w naszej wierze. Jak i kilku innych spraw.
Wydaje i się, że tu chodzi o to, że mamy czcić Boga a nie np. Jego rzeźbę. Np. w prawosławiu czci się ikonę. To ikona jest święta, a nie np. ukazany na niej Jezus. U nas to wygląda inaczej
Czy Izraelici lub I-wieczni Chrześcijanie potrzebowali wizerunków, by oddawać cześć Bogu?orange girl pisze:Wydaje i się, że tu chodzi o to, że mamy czcić Boga a nie np. Jego rzeźbę. Np. w prawosławiu czci się ikonę. To ikona jest święta, a nie np. ukazany na niej Jezus. U nas to wygląda inaczej
Złoty cielec spod Horebu też miał tylko "wyobrażać" Boga, być "symbolem"...
-
- VIP
- Posty: 9
- Rejestracja: 2011-12-11, 23:07
Zastanów się, masz napisane "Nie uczynisz sobie rzeźby ani podobizny wszystkich rzeczy, które są na niebie w górze i które na ziemi nisko, i które są w wodach pod ziemią." Wyraźnie Bóg zakazuje sporządzania sobie wizerunków, po co nadinterpretujesz? Masz napisane nie sporządzaj, to nie sporządzaj, nie próbuj sobie tłumaczyć, że nie kłaniasz się obrazowi, a Bogu, po prostu, jasny przekaz.Wydaje i się, że tu chodzi o to, że mamy czcić Boga a nie np. Jego rzeźbę. Np. w prawosławiu czci się ikonę. To ikona jest święta, a nie np. ukazany na niej Jezus. U nas to wygląda inaczej
Co do tematu: Wydaje mi się, że z reguły Bóg jest tak wyobrażany, ponieważ mężczyzna według Biblii został stworzony jako pierwszy, a kobieta z jego żebra, dlatego może ludzie kiedyś uważali płeć męską za... lepszą? Aż wstyd coś takiego mówić A co do tego, że z reguły jest starcem z długą brodą, to chyba proste- zazwyczaj starzec symbolizuje mądrość, doświadczenie, a broda to potęguje. Widząc starszego mężczyznę z długą brodą automatycznie odczuwasz do niego większy szacunek