pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Myślicie czasem o samobójstwie ? ...
Ja nie tak dawno miałam tego typu problem, nie widziałam sensu swojego życia, wiele osób zemną rozmawiało ale nic to nie zmieniało, w końcu trafiłam do tego psychologa i po kilku rozmowach z nim trudno było mi nawet teraz pomyśleć, że mogłam chcieć zrobić, coś takiego... to jest niesamowite jak możesz wszystko powiedzieć i to zostanie tylko między wami, nawet najgorsze rzeczy, a on bez oceniania, nawet atmosfera dalej jest przyjemna, tak jak bym powiedziała coś zwyczajnego, potrafi doradzić i świetnie to ując i dać do myślenia... niesamowita ulga na sercu, cieszę się, że trafiłam do niego... więc zamiast męczyć się samemu idźcie do psychologa bo warto... ja jestem tego najlepszym przykładem...
Miałam nieraz myśli samobójcze, byłam raz o krok od zabicia się. Ale za każdym razem twierdzę, że na pewno jest ktoś, komu nie spodobałoby się to, że tak uciekam od problemów. Że ktoś na pewno mnie kocha i nie chce, żebym się zabiła. Zawsze stawiam się w sytuacji bliskich osób (niekoniecznie rodziny...).
Częściej mam ochotę spowodować, żebym trafiła do szpitala np. z wygłodzenia. Wtedy ktoś może z rodziny zwróciłby uwagę na mnie, na moje problemy.
Częściej mam ochotę spowodować, żebym trafiła do szpitala np. z wygłodzenia. Wtedy ktoś może z rodziny zwróciłby uwagę na mnie, na moje problemy.
- przedsamobójca
- -#
- Posty: 642
- Rejestracja: 2011-10-14, 12:57
Re: Myślicie czasem o samobójstwie ? ...
Owszem.UpadłyAnioł pisze:macie czasem myśli samobójcze.. ?
- normalnaa.
- -#
- Posty: 62
- Rejestracja: 2010-10-10, 10:37
Kiedyś owszem , ale to przeszłość. I jestem pewna, że to już nie wróci, teraz jest tak, że sporo osób o tym myśli, więc ja teraz jestem w takiej sytuacji, że staram się odciągnąć niektórych znajomych od tej myśli i w miarę swoich możliwości pomóc im.
Jedni walczą o życie, inni je sobie sami odbierają..
Jedni walczą o życie, inni je sobie sami odbierają..
Tak na serio? Chyba nie. Aczkolwiek są dni kiedy sobie myślę, że łatwiej już by się było zabić - czasem działa to nawet pozytywnie, bo myślę `zawsze mam jakąś alternatywę jak wszystko mi się zawali`, a jednocześnie dodaje to ochoty do walki na zasadzie `łatwo się poddać, ale trzeba mieć odwagę żeby walczyć`. Nigdy jednak nie wchodziłam na parapet w wiadomym celu.
- dobrodziejka
- -#
- Posty: 290
- Rejestracja: 2011-11-10, 09:42
- Lokalizacja: Polska
Myślicie czasem o samobójstwie?
Witam!. Każdy ma kiedyś słabsze dni i różne wtedy nachodzą go myśli,ale jedno jest pewne,życie jest tak piękne,a raz podarowane,należy je szanować i cieszyć się nim, choćbyśmy nie wiem jakie mieli problemy,zawsze znajdzie się jakieś wyjście.Już ktoś kiedyś powiedział,że tylko tchórz pozbawia się dobrowolnie swojego życia.Ktoś,kto boi się napotykanych trudności i niepewnego jutra.Wszelkim trudnościom należy stawiać czoła,nie poddawać się,choćby nie wiem co.Pozdrawiam.
- dobrodziejka
- -#
- Posty: 290
- Rejestracja: 2011-11-10, 09:42
- Lokalizacja: Polska
Kiedy ja byłam ciut młodsza,też czasami takie bzdety chodziły mi po łepetynie,ale z wiekiem właśnie wszystko mija.Przecież nikt nam nie dawał gwarancji,że życie to pasmo samych cudownych przeżyć.Kłopoty też bywają dla ludzi,których w dzisiejszych czasach jest nawet dość sporo,niestety.Miłego wieczoru.