pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Postacie ze świata muzyki, filmu i sportu w grach

Dyskusje na temat piosenkarzy, piosenek, tekstów piosenek, teledysków i wszystkim co związane z muzyką.
piotr ubisoft
VIP
VIP
Posty: 4
Rejestracja: 2011-05-04, 14:53

Postacie ze świata muzyki, filmu i sportu w grach

Post autor: piotr ubisoft »

Witam,
chciałem zapytać co sądzicie na temat wykorzystywania w grach komputerowych postaci gwiazd muzyki, filmu, czy sportu?

Ja ostatnio włączam sobie „Michael Jackson: The Experience” na XBOX360i zastanawia mnie, czy dla każdego postać Idola jest takim wabikiem by sobie popykać?

Pozdrawiam,
Awatar użytkownika
selene
-#
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 2009-08-19, 15:59
Lokalizacja: ...over the moon?

Post autor: selene »

Myślę, że taki zabieg może wpływać na rozchwytywalność gry. Jest to poniekąd jakiś wabik na potencjalnych użytkowników.
piotr ubisoft pisze:czy dla każdego postać Idola jest takim wabikiem by sobie popykać?
Raczej nie dla każdego. Jeżeli kogoś nie kręcą gry komputerowe to raczej ten Idol nie musi wpłynąć na jego światopogląd i wpychać w świat gier. Chociaż zapewne większość fanów będzie przynajmniej zorientowana, że taka gra istnieje.
piotr ubisoft
VIP
VIP
Posty: 4
Rejestracja: 2011-05-04, 14:53

Post autor: piotr ubisoft »

Uważasz zatem, że taka gra jest dodatkiem do kolekcji np. plakatów, zdjęć czy też informacji zbieranych przez fanów poszczególnych gwiazd?

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
selene
-#
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 2009-08-19, 15:59
Lokalizacja: ...over the moon?

Post autor: selene »

Tak, tak właśnie uważam. ;)
Awatar użytkownika
winiar
VIP
VIP
Posty: 13
Rejestracja: 2011-05-04, 18:59
Lokalizacja: Łódź

Post autor: winiar »

Takie rzeczy mogą być wielką tandetą, ale bardzo dobrze sprzedaną, tylko dlatego, że na okładce jest znana gwiazda. Można by zrobić najgorszą grę, bardzo słaby film (w przypadku Jacksona to według mnie Moonwalker), ale że za tym stoi jakaś gwiazda, to jest to już uznane za hit.
piotr ubisoft
VIP
VIP
Posty: 4
Rejestracja: 2011-05-04, 14:53

Post autor: piotr ubisoft »

winiar pisze:Takie rzeczy mogą być wielką tandetą, ale bardzo dobrze sprzedaną, tylko dlatego, że na okładce jest znana gwiazda. Można by zrobić najgorszą grę, bardzo słaby film (w przypadku Jacksona to według mnie Moonwalker), ale że za tym stoi jakaś gwiazda, to jest to już uznane za hit.
No to pojechałeś po moim ulubionym filmie muzycznym z dzieciństwa :P
Masz rację z tym, że wszystko można sprzedać, jeżeli się ma gwiazdę, ale:

1. Nie każda gwiazda się zgodzi użyczyć twarzy/postaci takiej tandecie. Zauważ, że prawdziwe gwiazdy dbające o wizerunek na to się nie godzą (nie piszę o celebrytach, którzy chcą maksymalnie wykorzystać swoje 5 minut sławy). Problem powstaje gdy ktoś słynny umiera, ale tu posłużę się znowu osobą śp. Michaela Jacksona - który jeszcze za życia brał czynny udział w tworzeniu gry.

2. W przypadku konsoli tak zaawansowanych jak XBOX360 czy PlayStation3, których użytkownicy ogromną wagę przykładają do choćby stopnia dopracowania grafiki - i w końcu mają prawo wymagać jakości, bo nikt nie wyda 200 zł na tandetną grę, choćby nie wiem jak wielka gwiazda była na okładce.

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Post autor: kashmira »

Gra może mieć świetną grafikę, ale kiepską fabułę. Nie przypominam sobie dobrej gry na podstawie filmu, chociaż.. Tomb Raider i wszystkie serię strasznie mi się spodobały, ale cóż to film zrobiono na podstawie gry. No i Resident Evil chociaż nie wiem czy grę zrobiono na podstawie filmu czy odwrotnie, ale również podobała mi się. Co do reszty nie wiem, bo nie grałam w inne znane "filmowe gry".
Myślę, że jeśli film jest dobry i jest popularny to każdy chce na nim zarobić, chociażby zrobić grę na jego postawie. A jeśli zrobi ją dobrze to nie jest tylko dla fanów, ale także dla graczy.
piotr ubisoft
VIP
VIP
Posty: 4
Rejestracja: 2011-05-04, 14:53

Post autor: piotr ubisoft »

kashmira pisze:Gra może mieć świetną grafikę, ale kiepską fabułę. Nie przypominam sobie dobrej gry na podstawie filmu, chociaż.. Tomb Raider i wszystkie serię strasznie mi się spodobały, ale cóż to film zrobiono na podstawie gry. No i Resident Evil chociaż nie wiem czy grę zrobiono na podstawie filmu czy odwrotnie, ale również podobała mi się. Co do reszty nie wiem, bo nie grałam w inne znane "filmowe gry".
Myślę, że jeśli film jest dobry i jest popularny to każdy chce na nim zarobić, chociażby zrobić grę na jego postawie. A jeśli zrobi ją dobrze to nie jest tylko dla fanów, ale także dla graczy.
RE film powstał na podstawie gry. :-)

A z Twoim zdaniem, że jeżeli gra jest zrobiona dobrze, to nie jest tylko dla fanów ale po prostu dla graczy zgadzam się w 100 procentach!

Pozdrawiam
ODPOWIEDZ