pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Gdy ona zarabia więcej...

Wielka Miłość? Przyjaźń? Czy tylko znajomość?
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Gdy ona zarabia więcej...

Post autor: Rose »

Czy uważacie, że dla wielu mężczyzn to pewnego rodzaju problem, gdy ich partnerka życiowa zarabia więcej od nich? Czy w ten sposób cierpi ich "duma", nie czują się prawdziwymi mężczyznami - "panami domu"?
Awatar użytkownika
Icannotfly.
-#
-#
Posty: 1022
Rejestracja: 2010-05-16, 18:25
Lokalizacja: Stamtąd.

Post autor: Icannotfly. »

Myślę, że tak... że męska duma zostaje wtedy urażona. Już od wieków to właśnie mężczyzna był 'panem domu', chodził na polowania, 'utrzymywał' rodzinę, i to zostało w facetach. ;P
Awatar użytkownika
kashmira
-#
-#
Posty: 2459
Rejestracja: 2008-12-15, 18:59

Post autor: kashmira »

Rose pisze:Czy w ten sposób cierpi ich "duma", nie czują się prawdziwymi mężczyznami
Coś w tym jest. Ostatnio wychodziło, że to ja miałam więcej kasy od mojego faceta, okazji do zarobienia. Aż go nosiło jak ja za coś płaciłam. Sam mówił, że to na nim ciąży obowiązek utrzymania i wydawania kasy. Tylko my małżeństwem nie jesteśmy i pojąć nie mogę dlaczego to go tak boli.
Icannotfly. pisze:Już od wieków to właśnie mężczyzna był 'panem domu', chodził na polowania, 'utrzymywał' rodzinę, i to zostało w facetach.
Z tym się zgodzę. Chyba to go boli.
Awatar użytkownika
Empatia
Jr.Admin
Jr.Admin
Posty: 8868
Rejestracja: 2008-12-15, 22:20

Post autor: Empatia »

Na pewno większość mężczyzn będzie czuć się niespełniona, będzie cierpieć ich duma, bo.. od zawsze tak się przyjęlo, że to właśnie mężczyzna jest głową rodziny, podporą. Ważne, żeby mu na dodatek nie robić wyrzutów, że zarabiamy więcej.
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Post autor: Rose »

Zgadzam się z opiniami moich poprzedniczek.
Tak się przyjęło, że na mężczyznie spoczywa obowiązek zapewnienia bytu materialnego, utrzymanie rodziny. Choć ostatnimi czasami to się zmienia, często kobiety więcej zarabiają i robią karierę. Wydaje mi się, że nawet jeśli mężczyzni to aprobują, to w głębi duszy i tak czują ukucie zazdrości.
W moim domu to moja mama ma większe dochody i w kłótniach z tatą często wykorzystuje ten fakt przeciw tacie. Dostaje ataku furii gdy słyszę coś takiego :?
Awatar użytkownika
selene
-#
-#
Posty: 5563
Rejestracja: 2009-08-19, 15:59
Lokalizacja: ...over the moon?

Post autor: selene »

Myślę, że coś w tym jest. Dla większości osobników płci męskiej duma w takich sytuacjach zostaje nieco urażona. Co więcej, światem rządzą stereotypy. To widać. I chociaż współczesne kobiety często prowadzą niesamowicie sukcesywną karierę zawodową - niektórym to przeszkadza. Po prostu utarło się, że jak kobieta to "na garnuszku" mężczyzny. Cóż, panowie muszą się przyzwyczajać do tego, że wszystko się zmienia i nie żyjemy już w świecie jaskiniowców, gdzie tylko faceci sprowadzali do jaskiń niezbędne materiały, a potulne kobitki miały być typowymi domatorkami wypełniającymi prace domowe.
Tylko strasznie nie lubię takiego wygarniania "to ja zarabiam więcej". U obu stron. To niesamowicie głupi argument (jeżeli w ogóle takie coś można nazwać argumentem) raczej niekorzystnie wpływający na tego, który otrzymuje niższe wynagrodzenie... Właściwie na drugą stronę też. Bo związek to związek, ponoć wszystkim trzeba się dzielić. Z wskazaniem na emocje ;].
Awatar użytkownika
psychiczna
-#
-#
Posty: 4334
Rejestracja: 2009-05-30, 18:08

Post autor: psychiczna »

Wydaje mi się że gdy to kobieta zarabia więcej męska duma na tym cierpi. W końcu przyjęło się że to mężczyzna zarabia na rodzinę.
ToMaSz
-#
-#
Posty: 64
Rejestracja: 2011-02-17, 01:15
Lokalizacja: Z piekła rodem

Post autor: ToMaSz »

Może i to będzię ujmą na honorze jakiegoś mężczyzny bo się bardzo często mówi że to oni powinni zarabiać na dom. Tylko że mamy równo uprawnienia i nie widzę nic złego w tym aby kobieta dobrze zarabiała. Ale jak to się mówi jest coś takiego jak ego i to nie pozwala nam dopuszczać do takiej sytuacji i pogodzenia się z nią. I czasami motywuje nawet faceta aby znalazł lepszą pracę dla siebie więc dobrze to wpływa na niego oraz na partnerkę.
A co do argumentu w kłótnio że ktoś więcej zarabia to mnie on śmieszy i nie wiem czemu ma on służyć :)
ODPOWIEDZ