pompy abs, abs pump
wiercenie studni
Narkotyki
Ja tam się twardych narkotyków zwyczajnie boję. Boję się tego, co może mi po nich odwalić, więc wolę nie ryzykować. Czasami zdarzy mi się tylko trawa, ale odkąd się dowiedziałam, że po trawie muszę czekać pół roku, żeby oddać krew - podziękowałam.
Natomiast znam wielu ludzi, którzy ćpają. Były mojej przyjaciółki - heroina, chyba był najpoważniej uzależnioną osobą, jaką znałam. Znajomy - tabletki.
Nie wiem, dlaczego ludzi tak to kręci. Że impreza bez zmęczenia, że power, że co, że halucynacje? Że ciekawość? Że zakazany owoc? Bez sensu.
Natomiast znam wielu ludzi, którzy ćpają. Były mojej przyjaciółki - heroina, chyba był najpoważniej uzależnioną osobą, jaką znałam. Znajomy - tabletki.
Nie wiem, dlaczego ludzi tak to kręci. Że impreza bez zmęczenia, że power, że co, że halucynacje? Że ciekawość? Że zakazany owoc? Bez sensu.
Ja również.Rock pisze:Jestem czysta i jestem z siebie dumna.
Choć przyznam, że jestem ciekawa jak to jest gdy się zapali trawkę. Wiem, że potrafiłabym skończyć na jednym razie, bo kierowałbym się zwykłą ciekawością. Od jednego razu niby się nic nie stanie, ale zapalenie trawki równałoby się ze złamaniem moich wewnętrznych zasad, które sobie ustanowiłam, z moim dekalogiem wartości. Narkotykom mówię "Nie".
Nie jestem czysta Poza tym pewne narkotyki utrzymują się w organizmie ok 20 lat więc jak nigdy nie braliście to nie bierzcie bo wkońcu kiedys to wyjdzie Mi się zdarzyło czasem brać cos ale to były tabletki na gardło albo uspokajające Teraz już tego nie biore bo po co To jest sama chemia Wole czystą sensi ale taka to juz ciężko dostać