Podobają Wam się kobiety z rudymi włosami? Jeśli tak to jakie? jasne - bardziej pomarańczowe, wpadające w czerwony czy brązowo-rude?
Wolicie naturalne czy farbowane rude?
Myślicie nad zmianą włosów na ten kolor? ;D
pompy abs, abs pump
wiercenie studni
rude włosy
-
marionetkowa
- -#
- Posty: 823
- Rejestracja: 2010-02-23, 00:26
Zawsze chciałam być ruda. No cóż. Wzięło się to u mnie po lekturze "Ani z Zielonego Wzgórza" ![;]](./images/smilies/cwaniak.gif "cwaniak")
Kilka razy, gdy użyłam szamponetki wyszedł mi kolor zbliżony do rudego, jakaś tam odmiana Bardzo mi się podobają rude włosy, ale oczywiście nie każdy odcień. Np. ten jak ta pani na Twoim avatarze mi się średnio podoba.
Podobają mi się takie:
Kilka razy, gdy użyłam szamponetki wyszedł mi kolor zbliżony do rudego, jakaś tam odmiana
Bardzo mi się podobają rude włosy, ale oczywiście nie każdy odcień. Np. ten jak ta pani na Twoim avatarze mi się średnio podoba. Podobają mi się takie:
:
-
psychiczna
- -#
- Posty: 4334
- Rejestracja: 2009-05-30, 18:08
-
niepokorna
- -#
- Posty: 3930
- Rejestracja: 2010-01-25, 20:46
Jak byłam dzieckiem to strrrasznie nie podobały mi się rude włosy.
Później mieć rude włosy to było moje marzenie - jednak zapowiedziano mi, że jeśli przefarbuje się na rudo lub czarno wyrzucą mnie z domu.
Po roku i tak przefarbowałam się na rudo.
Kilka odcieni po kolei miałam. Najlepiej czułam się w tym:
.
Ponieważ lubię zmiany, i w sumie męczyło mnie to, że żeby kolor został ładny musiałam często farbować włosy, przeszłam na kolor czarny.
No i w sumie dodatkowym powodem było to, że tak jak już ktoś napisał ostatnio jest moda na 'rude'.
Później mieć rude włosy to było moje marzenie - jednak zapowiedziano mi, że jeśli przefarbuje się na rudo lub czarno wyrzucą mnie z domu.
Po roku i tak przefarbowałam się na rudo.
Kilka odcieni po kolei miałam. Najlepiej czułam się w tym:
.Ponieważ lubię zmiany, i w sumie męczyło mnie to, że żeby kolor został ładny musiałam często farbować włosy, przeszłam na kolor czarny.
No i w sumie dodatkowym powodem było to, że tak jak już ktoś napisał ostatnio jest moda na 'rude'.
Ta dziewczyna wygląda tak, jak ja zawsze chciałam - kręcone, rude włosy i mnóstwo piegów.
Ogólnie to uwielbiam rudzielce. Też chciałam się kiedyś na rudy pofarbować, ale jedyne, co uzyskałam to rude refleksy w słońcu.
Moja przyjaciółka jest ruda i nie mogę się na jej włosy napatrzeć.
Rude są fajne. Nawet mimo tego, że rudy to nie kolor - to charakter.
Ponoć rudzielce są wredne...yel. pisze:że rudy to nie kolor - to charakter.
Moja koleżanka była ruda, ale tak narzekała na swój kolor, tak go nie znosiła, że w końcu rodzice pozwolili jej się przefarbować i teraz ma ciemny brąz. Tak i tak ładnie. Ale rudy dodaje charakteru, tak mi się wydaje, szczególnie taki perfidny rudy.
