pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Co dzieję się z nami po śmierci?

Twoje życie religijne, wiara, przynależność do religii.
Braveyoungjable
VIP
VIP
Posty: 9
Rejestracja: 2011-12-11, 23:07

Post autor: Braveyoungjable »

Patka, nie posiadasz podstawowych wiadomości z biblii ;D Ewolucji też nikt nie widział, a jakoś wszyscy w nią wierzą ;p (Polecam tutaj piosenkę Martina Lechowicza- Piosenka ewolucjosceptyczna ;p)
Awatar użytkownika
PannaPsycho
-#
-#
Posty: 91
Rejestracja: 2011-11-25, 16:53

Post autor: PannaPsycho »

Ja niegdyś myślałam, że zmarli dostają się jakoś do nieba i była to pocieszająca myśl. Teraz mam trochę inna teorię na ten temat. Zmarli gniją w ciemniej ciasnej trumnie i nic więcej się z nimi nie dzieje. Nad nimi jest po prostu kawałek ziemi, w którym pełzają mrówki, czerwie, glisty i inne robaki. A kiedy ciało zmarłego przemoknie i zgnije to te bydlaki pełzają nie tylko w zimniej i wilgotniej ziemi, ale też w zimnym i wilgotnym ciele zmarłego.

ode mnie to by było tyle
Awatar użytkownika
edziuniek
-#
-#
Posty: 223
Rejestracja: 2011-11-26, 21:16

Post autor: edziuniek »

No ale w sumie jakby w to wierzyć to jaki sens ma życie?
Będziesz, za chwile cie nie będzie i tyle?
Nie ja wierze że coś jednak jest potem, bo nie mieli byśmy po co żyć
Awatar użytkownika
PannaPsycho
-#
-#
Posty: 91
Rejestracja: 2011-11-25, 16:53

Post autor: PannaPsycho »

Bo w głębszy sens życia także nie wierzę. Kiedyś ktoś stwierdził, że takie życie jak ja mam to nie życie tylko egzystencja i że wolałby umrzeć niż tak żyć.
Awatar użytkownika
edziuniek
-#
-#
Posty: 223
Rejestracja: 2011-11-26, 21:16

Post autor: edziuniek »

No bo tak zastanawiajac sie to to życie nie ma wiekszego sensu, jesli myślisz ze po smierci nic nie ma.
Tak sobie żyjesz, rośniesz, uczysz sie, pracujesz, zakaładasz rodzine, masz dzieci, starzejesz sie i umierasz.
za jakiś czas wszyscy zapomna że wgl taki ktoś był.
Praktycznie nic nie wniesiesz do tego swiata, nic stad niezabierzesz no jeden wielki bezsens
W sumie jak tak zostałem wychowany, ale z czasem uświadamiam sobie ze ja chce w to wierzyć bo nic innego mi niepozostaje.
Awatar użytkownika
PannaPsycho
-#
-#
Posty: 91
Rejestracja: 2011-11-25, 16:53

Post autor: PannaPsycho »

Dla mnie nie ma jako takiego sensu życia. Od początku istnienia naszej planety, każdy gatunek, począwszy od najbardziej prymitywnych organizmów, a na człowieku skończywszy, ma ten sam cel w życiu: zapewnić przetrwanie swojemu gatunkowi. Tak więc może to jest jedyny cel dla którego żyjemy,sens życia, instynkt, który każe nam "chcieć żyć", coś, co od urodzenia jest niejako "wbudowane" w naszą mózgownicę. A Bóg, dusza, życie wieczne, to tylko rozpaczliwe próby znalezienia jakiegoś głębszego, bardziej doniosłego sensu życia, którego jednak według mnie, nie ma.
Awatar użytkownika
edziuniek
-#
-#
Posty: 223
Rejestracja: 2011-11-26, 21:16

Post autor: edziuniek »

Ciekawe co by sie stało jakbysmy sie przestali rozmnażac i wtedy wszyscy po jakimś czasie by umarli i w koncu nikt by sie nie musiał nad tym zastanawiać
To jest za trudne jak na mój móżdżek
Może kiedyś to zrozumie to ci napisze xD
Awatar użytkownika
Grrrruuubas
-#
-#
Posty: 70
Rejestracja: 2014-08-07, 12:17

Post autor: Grrrruuubas »

Realistycznie : NIC
Zostaje po nas proszek, nasze życie to tylko zbiór reakcji chemicznych :)
Nie ma żadnego życia po śmierci, motywowanie siebie życiem pośmiertnym jest ok, ale nie powinniśmy jako mądrzy ludzie na poziomie zawierzać się kościołowi który jest zwykłą korporacją ;)

Nie licz na to że po śmierci jest cokolwiek ;)
Draffcio
VIP
VIP
Posty: 5
Rejestracja: 2014-09-19, 12:52

Post autor: Draffcio »

Kościół to korporacja, która jest nastawiona na zyski od osób nie myślących logicznie. PO śmierci ciało ludzkie ulega rozkładowi. Chyba nie myślicie, że po śmierci będziecie żyć w innym ciele czy coś takiego. Umieramy i zostaje po nas tylko wspomnienie i to co dokonaliśmy i zgromadziliśmy za ludzkiego życia. ja chcę po sobie zostawić biblioteczkę z kolekcjami książek, które kupowałem. I dobre wspomnienie, że byłem dobrym człowiekiem, a nie złym, który nic po sobie nie zostawi. :)
Sparreihensrenf
VIP
VIP
Posty: 2
Rejestracja: 2015-10-22, 13:42
Kontakt:

Post autor: Sparreihensrenf »

Nie wierzę w Niebo, Piekło i tym bardziej czyściec. Co ciekawsze czyściec to wymysł kościoła.
Awatar użytkownika
michalina9
VIP
VIP
Posty: 1
Rejestracja: 2015-09-18, 14:48
Lokalizacja: Kraków
Kontakt:

Post autor: michalina9 »

A po co nam wiedzieć co jest po śmierci? Rozmyślanie o tym to strata czasu, lepiej się skupić na "teraz" bo na łożu śmierci będziesz żałował, że nie przeżyłeś swojego życia na 100%
Awatar użytkownika
Zed404
VIP
VIP
Posty: 4
Rejestracja: 2015-11-04, 22:04

Post autor: Zed404 »

Fajna sprawa :)
Życie jest piękne :D
kazik87
-#
-#
Posty: 320
Rejestracja: 2015-04-16, 11:39

Post autor: kazik87 »

Nie ma się nad tym co zastanawiać tylko żyć na maxa. Pewnie za kilkadziesiąt lat trafisz na jakiś dom pogrzebowy w Warszawie który Cię pochowa i będzie koniec :) Jednak póki nie musisz o tym myśleć to ciesz się życiem.
goral33
-#
-#
Posty: 157
Rejestracja: 2014-11-12, 13:41
Lokalizacja: Łańcut
Kontakt:

Post autor: goral33 »

To co nasz czeka po śmierci… to tak naprawdę kwestia naszej wiary. Katolik wierzy i ma nadzieję, że trafi do nieba, gdzie zazna miłości, ciepła i spokoju ducha.

Mam kilku znajomych ateistów, którzy twierdzą, że po śmierci jest pustka i cisza, tak jakbyśmy spali… przyznam, że trochę to smutne. Oczywiście jest to moja opinia i może się ona różnić od Waszych poglądów. Niech każdy żyje ze świadomością z jaką jest mu najlepiej, i tyle :).

Smutne jest też to, że ludzie często zastanawiają się co się stanie z nami po śmierci, gdzie trafimy, i tak dalej… a prawda jest taka, że powinniśmy pomyśleć o swoich bliskich… dokładnie tak! To oni w chwili śmierci kogoś bliskiego przeżywają okrutnie chwile, których nie da się opisać. Wiem co mówię, bo zmarł mi tato. Minął już rok, a ja nadal nie potrafię tego przyjąć do siebie. W chwili stania nad pochówkiem po prostu się odciąłem od świata, wszystko mi runęło, nie obchodziło mnie dosłownie nic. Stałem, płakałem i nie mogłem się ruszyć – kompletny paraliż. Byłem pewien, że zaraz zemdleję i sam odejdę z tego świata.

Powiem Wam z własnego doświadczenia – śmierć to największa kara dla bliskich i rodziny. Ci, którzy nas kochają, stracą nas na zawsze. Takiego ciosu nie można porównać do niczego innego. Odpowiadając na pytanie zadane w temacie – nikt nie wie co się z nami dzieje po śmierci, za to wszyscy wiedzą co się dzieje z rodziną po śmierci bliskiej osoby. Ja już wiem, że chcę chociaż trochę ułatwić im te chwile i zdjąć z ich głowy wszystkie obowiązki. Mam już wykupiony nagrobek oraz opłacony pogrzeb.

Nawet się nie zastanawiałem, wiedziałem, że chcę wesprzeć bliskich. Skontaktowałem się z zakładem pogrzebowym z okolic Katowic http://angeluss.pl/ i zamówiłem wszystko. Gdy umrę to nie chcę, by moja rodzina była skupiona na załatwianiu formalności w takim stanie. Chcę, by mogli oni całkowicie poświęcić się żałobie i zadumie. Wam też to polecam. Jest to przykry temat, ale śmierć czeka na każdego z nas.
krysek
VIP
VIP
Posty: 5
Rejestracja: 2018-07-09, 13:03
Lokalizacja: Koszalin
Kontakt:

Re: Co dzieję się z nami po śmierci?

Post autor: krysek »

Każdy by chciał trafić do nieba ;)
https://zaklad-pogrzebowy-koszalin.funebre.pl/ fachowy zakład pogrzebowy w Koszalinie
ODPOWIEDZ