pompy abs, abs pump

wiercenie studni

Jehowi

Twoje życie religijne, wiara, przynależność do religii.
Awatar użytkownika
niepokorna
-#
-#
Posty: 3930
Rejestracja: 2010-01-25, 20:46

Jehowi

Post autor: niepokorna »

Należycie może do Jehowych? Może ktoś z waszych znajomych?
Pewnie każdy z Was kiedyś się na jakiegoś natknął, bo o to nietrudno, co uważacie na temat tego jak próbują przekonywać innych do swojej wiary?
Powszechny jest też ich pogląd na temat transfuzji krwi, co o tym sądzicie? -np. umierające dziecko dwójki Jehowych potrzebuje transfuzji krwi, rodzice się nie zgadzają, bo zabrania im tego religia?
Awatar użytkownika
Screw
-#
-#
Posty: 173
Rejestracja: 2010-03-29, 19:55

Post autor: Screw »

Moja skromna uwaga-nie nazywaj ich Jehowymi, bo wg nich samych 'nie sa bogami'.
Sa to poprostu wyznawcy Jehowa.
Znam paru wyznawcow tej religii, i powiem jedynie, ze nie mozna generalizowac, jak z reszta w kazdej kwestii.
Sa typki namolne, na chama pieprzace w kolko o religii, ale sa rowniez normalni ludzie nie mieszajacy wyznania w zycie towarzyskie.
Nie ingeruje w to co wierza, co uwazaja za sluszne i na odwrot. I jakos da sie zyc ;)
Awatar użytkownika
nieobecny
-#
-#
Posty: 41
Rejestracja: 2010-04-07, 11:03
Lokalizacja: Silesia

Post autor: nieobecny »

niepokorna pisze:Powszechny jest też ich pogląd na temat transfuzji krwi...
Co do tego, to nie możemy nic poradzić. Taka jest ich wiara, i musimy to uszanować, a zwłaszcza lekarz.
Awatar użytkownika
niepokorna
-#
-#
Posty: 3930
Rejestracja: 2010-01-25, 20:46

Post autor: niepokorna »

nieobecny pisze:Co do tego, to nie możemy nic poradzić. Taka jest ich wiara, i musimy to uszanować, a zwłaszcza lekarz.
i dziecko umiera, bo taka jest wiara rodziców, poronione.
Chyba rzeczywiście powinnam być ateistką.
Awatar użytkownika
psychiczna
-#
-#
Posty: 4334
Rejestracja: 2009-05-30, 18:08

Post autor: psychiczna »

co uważacie na temat tego jak próbują przekonywać innych do swojej wiary?
Nie podoba mi się to że nachodzą mnie w domu.
pogląd na temat transfuzji krwi, co o tym sądzicie?
Nie rozumiem jak mogłabym pozwolić mojemu dziecku umrzeć tylko dlatego, że religia tego zabrania.
Awatar użytkownika
redi_gyal
-#
-#
Posty: 2557
Rejestracja: 2009-07-08, 18:23

Post autor: redi_gyal »

Screw pisze:Moja skromna uwaga-nie nazywaj ich Jehowymi, bo wg nich samych 'nie sa bogami'.
Sa to poprostu wyznawcy Jehowa.
Ich nazwa się wzięła z tego względu ze źle przetłumaczyli Pismo.
Awatar użytkownika
Screw
-#
-#
Posty: 173
Rejestracja: 2010-03-29, 19:55

Post autor: Screw »

Ich nazwa się wzięła z tego względu ze źle przetłumaczyli Pismo.
Nie wiem skad ich nazwa sie wziela, sami sie tak nazywaja, wiec chyba maja wieksze pojecie na temat swojego wyznania.
Awatar użytkownika
leniuch
-#
-#
Posty: 38
Rejestracja: 2010-04-03, 21:16
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: leniuch »

Nie chcę tu nikogo obrażać, ale co do nazwy i całej religii, wzięła się ona z tego, że błędnie tłumaczą całą Biblię.


@down

Bardzo się cieszę, bo właśnie przeczytałem wszystkie posty, dlatego też moja uwaga co do całej religii...
Ostatnio zmieniony 2010-04-08, 22:41 przez leniuch, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Screw
-#
-#
Posty: 173
Rejestracja: 2010-03-29, 19:55

Post autor: Screw »

Ich nazwa się wzięła z tego względu ze źle przetłumaczyli Pismo.
->
leniuch pisze:Nie chcę tu nikogo obrażać, ale co do nazwy i całej religii, wzięła się ona z tego, że błędnie tłumaczą całą Biblię.
Tak na przyszlosc.
Czytaj poprzednie posty, bedzie nam milo.
Awatar użytkownika
Rose
-#
-#
Posty: 6474
Rejestracja: 2009-05-21, 16:34

Post autor: Rose »

Nie jestem i nie znam osobiście, żadnego wyznawcy, choć wiem, że w moim otoczeniu jest kilka. Wielokrotnie pukali do drzwi mojego domu, kilkakrotnie zostali przyjęci. Czasem z przyjemnością z nimi rozmawialiśmy. Mój tata w szczególności. Imponuje mi ich znajomość Pisma Świętego. Bardzo lubię czytać gazetki przez nich redagowane.
psychiczna pisze:Nie podoba mi się to że nachodzą mnie w domu.
Hm, czasami to naprawdę jest irytujące, ale zazwyczaj spotykam się z takimi, którzy akceptują to, że nie mam siły/czasu/ochoty, dają mi gazetkę i odchodzą.
Awatar użytkownika
Cyklon
-#
-#
Posty: 2132
Rejestracja: 2009-12-18, 19:06
Lokalizacja: inąd

Post autor: Cyklon »

Na początku stosuję persyflaż, potem podważam wszystkie argumenty i się żegnam. Choć teraz nie używam już wulgaryzmów. Dla mnie wszyscy ci świadkowie dostarczają dobrej rozrywki coś jak emo.
Awatar użytkownika
Screw
-#
-#
Posty: 173
Rejestracja: 2010-03-29, 19:55

Post autor: Screw »

Cyklon pisze:Na początku stosuję persyflaż, potem podważam wszystkie argumenty i się żegnam. Choć teraz nie używam już wulgaryzmów. Dla mnie wszyscy ci świadkowie dostarczają dobrej rozrywki coś jak emo.
Jak zwykle zenujace podejscie.
Niby czym podwazasz ich argumenty nie majac zielonego pojecia o ich wyznaniu?
->Tak wnioskuje z twej wypowiedzi.
Wyznawanie Jehowy to nie tylko nachodzenie ludzi po domach, to religia jak kazda inna, majaca swe prawa i obowiazki wobec boga.


Blednym okresleniem jest rowniez, ze zle przetlumaczyli pismo swiete, tak bynajmniej twierdza katolicy, sami wyznawcy Jehowy uwazaja inaczej.
"Bierzemy Biblie na logike, zero metafor i domyslow".
Awatar użytkownika
leniuch
-#
-#
Posty: 38
Rejestracja: 2010-04-03, 21:16
Lokalizacja: Rzeszów

Post autor: leniuch »

Nie chodzi mi tu o podejście o Biblii, a czyste jej tłumaczenie. Widziałem przykłady złych przetłumaczeń z greki, czy hebrajskiego, nie tylko od katolickich specjalistów, ale także od ateistów.
Awatar użytkownika
natka7117
-#
-#
Posty: 430
Rejestracja: 2010-03-13, 15:56

Post autor: natka7117 »

Znam paru wyznawców tej religii. Z dwoma chodzę nawet do klasy. Zachowują się jak każdy inny człowiek. Mi to tam szczerze nie robi różnicy. Gorzej gdybym za takiego chciała wyjść za mąż... Co do głoszenia ich religii to wybrali trochę dziwny sposób <chodzenie po domach.?>. No ale cóż.
Greenstory
-#
-#
Posty: 146
Rejestracja: 2010-05-08, 14:05
Lokalizacja: Spod nieba

Post autor: Greenstory »

W dużej mierze zgadzam się ze Screw.
1.Uważam, że nie należy nazywać Ich "Jehowymi". To tak, jakby powiedzieć "katol". To po prostu Świadkowie Jehowy.
2.Oni nie czytają źle Biblii. Uważam nawet, że lepiej, bo dosłownie.
3.Zakaz transfuzji krwi w ich religii to przejaw podobny do np. zakazu in vitro w religii katolickiej. W każdym wierzeniu można znaleść coś niezrozumiałego, ale tak już jest.
4.Czy jestem? Nie, ale spora część mojej rodziny owszem. Od strony mamy. Dziadek i wujek, oraz rodzina wujka. Moja mama też była, ale zmieniła wiarę. Nie stała się jednak katoliczką.
5.W każdej religii znajdują się czasem maniacy, chcący nawracać cały świat, ale to nie znaczy, że wszyscy tacy są. Świadkowie Jehowy ogólnie są uprzejmi. Lubię Ich słuchać. Ale jak odmówię, podzielą się dobrym słowem czy gazetką i odejdą.
6.Wydaje mi się, że Świadkowie Jehowy są spokojnie, przyjaźnie usposobieni. Ich wiara zakazuje zabijania, nawet w najtrudniejszych sytuacjach i każdy z nich, który poważnie traktuje ten zakaz nie zaciągnie się do wojska pod żadnym pozorem. Ich interpretacja Biblii nakazuje uczciwość i pracowitość.
Choć nie wyznaję Ich religii, podoba mi się pod względem praw i tego, jak kształtuje swoich wyznawców.
ODPOWIEDZ